Strona 96 z 104 PierwszyPierwszy ... 46 86 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 951 do 960 z 1033

Wątek: Zostać zakapiorem

  1. #951
    Bieszczadnik Awatar wadera
    Na forum od
    03.2008
    Rodem z
    okolice Lublina duszą zawsze conajmniej 1000 m npm
    Postów
    259

    Domyślnie Odp: Zostać zakapiorem

    Ja już padłam.....
    „Life is brutal and full off zasadzkas”.

  2. #952
    Bieszczadnik
    Na forum od
    12.2012
    Postów
    81

    Domyślnie Odp: Zostać zakapiorem

    Cześć Arturos - co słychać u Samotnego Włóczykija?? Czym się teraz zajmuje?
    Przecież podobno przebywa w Bieszczadach, chyba żeby wrócił.
    "No, bo zakaz biwakowania na dziko"-e tam Biwakowanie na dziko to zakapioryzm? Więc już jestem zakapiorką?
    A istnieje takie pojęcie prawne, jak "zakapiorstwo"? Nie - zakapiorstwo z prawnego punktu widzenia jest długotrwałym biwakowaniem.[/quote]"w Tworylnem, w najdzikszym miejscu Bieszczadów"-e tam Chyba dużo żeś jeszcze nie widział :) Tworylne staje się coraz bardziej popularne. Znam znacznie bardziej "dziksze" dolinki i pagórki w Bieszczadach.[/quote]Zależy od definicji dzikości. Ale fakt, pojawili się tam weekendowi wycieczkowicze. Ale to chyba trochę inni ludzie, właśnie poszukiwacze dzikości. Liczę, że zamiast być tam forpocztą "cywilizacji", zaczną tworzyć społeczność miłośników traperskiego życia.
    "stara baza w Tworylnem, w najdzikszym miejscu Bieszczadów, jak najbardziej legalna"-raczej nie ma tam żadnej bazy obecnie. A co za tym idzie -nie jest to miejsce oficjalnie jako pole namiotowe. Wobec tego panuje również zakaz z tytułu Natura 2000.
    Jest miejsce do rozbijania się, urządzone przez leśników, bo w przeciwnym razie nie byłoby tam infrastruktury pt. wychodek i raczej teren nie byłby regularnie koszony. A jeśli uważasz, że leśnicy złamali prawo unijne, to zostaje tylko donieść na nich do Brukseli. Ba, problem w tym, że z Brukselą nikt się dziś nie liczy, nawet słaba Litwa jawnie łamie sztandarowe unijne zasady ochrony mniejszości etnicznych. Tak więc jedynym ratunkiem jest ciocia Makrela z Berlina. Pozostaje nadzieja, że wyśle swoich funkcjonariuszy w pikelhaubach, którzy tryumfalnie zburzą kibel. Albo jeszcze lepiej zainstalują się w nim na stałe pilnując, żeby siewki drzew i krzewów rosły należycie.
    "dużo pysznych larw owadów"-fujjj
    To są pogańskie zabobony etniczne. Różne ludy, zanim poznały prawdziwą wiedzę naukową, starały się rozpoznać, które rodzaje żywności są szkodliwe i określały to jako tabu. Były dalej lub bliżej od prawdy. Indoeuropejczycy np. uważali za takie robactwo lądowe, Mongołowie - ryby, a Apacze - wbrew Karolowi Mayowi - nie jadali niedźwiedzi (jak się łatwo domyślić, z powodu włośnia). Dziś jednak mamy wiedzę naukową i to właśnie nią powinniśmy się kierować. Zwłaszcza żyjąc na dziko, gdzie nie obowiązują konwenanse.
    "zakapiorskiego zimowego dożywiania się po wilkach"-przerażasz mnie :) próbowałeś?
    Znajomy próbował.
    Może jakieś zdjęcia z biwaku, gdzie na menażce smażymy larwy, żerowania przy padlinie.
    Nie mam zamiaru niczego Ci dowodzić i nie interesuje mnie w ogóle odpowiadanie na osobiste napaści. "Żerowaniem przy padlinie" bym tego raczej nie nazwał. Padlina to coś, co zdechnie samo albo długo leży. A tutaj chodzi o taką sytuację, gdy wilki zeżrą np. pół łani, a potem reszta zamarznie i wilki, nie mając chęci męczyć się z mrożonką, zabijają następnego jelenia, a tamtego zostawiają. Zimą przychodzi im to bez problemów, bo po śniegu biegają lepiej od zdobyczy.
    Panie drwalu czy mogę zjeść nieco podkorza? Jezu ile bym dał, żeby zobaczyć minę pytanego.
    Ja widywałem miny ludzi, przy których jadło się to, o czym nie wiedzieli, że jest jadalne. Najpierw zdziwienie i pytanie: "To to się je?". Potem, jak się oswoili i zobaczyli, że człowiek żyje, to już nieraz sami próbowali. Na wsi przetrwała tradycja, że dawniej w czasie głodu jedzono "korę". Wszyscy wyobrażają sobie to w ten sposób, że jedzono tę suchą, bezwartościową warstwę, żeby zapchać czymś żołądek. Tymczasem chodziło o co innego.

  3. #953
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,834

    Domyślnie Odp: Zostać zakapiorem

    Co Wy z tą Naturą 2000 wydziwiacie? Zakaz biwakowania obowiązuje niezależnie od niej. W Naturze 2000 chodzi tylko o to żeby dany przedmiot ochrony nie miał się gorzej. I tak w obszarze chroniącym np jakiegoś motyla można wybudować rafinerię czy kosmodrom byle motyl miał się dobrze, taka jest idea Natury 2000, a nie jakieś konkretne zakazy. Jeśli zaś podczas inwentaryzacji się okaże że liczebność motyla się zmniejsza to jest nakaz przywrócenia dobrostanu i tyle.
    Pozdrav

  4. #954
    Forumowicz Roku 2015
    Debiutant Roku 2013
    Awatar Jimi
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Rzesza
    Postów
    1,439

    Domyślnie Odp: Zostać zakapiorem

    "Przecież podobno przebywa w Bieszczadach, chyba żeby wrócił."
    -To Wy przecież się dobrze znacie stąd pytam:) Od dawna jest w Bieszczadach?

    "zamiast być tam forpocztą "cywilizacji", zaczną tworzyć społeczność miłośników traperskiego życia."
    -Też mam taką nadzieję! :)
    Ostatnio edytowane przez Jimi ; 22-09-2014 o 19:31
    "Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.

  5. #955

    Domyślnie Odp: Zostać zakapiorem

    Hej
    Świetny wątek ,cieszę się ,że odnalazłem coś co trafia do mnie,posty Samotnego Włóczykija,arturos25 są jakby z ust i serca mi wyjęte.
    Powiem wam ,że od kilku lat planuje i organizuję przeprowadzkę w Bieszczady ,na początek jeden sezon,chciałbym spróbować swoich sił w dziczy absolutnej,wiem ,że to nie łatwa decyzja dlatego poprzedzam ją starannym przygotowanie teoretycznym i szczegółowym wybraniem miejsca koczowania w tipi bądź szałasie,myślę że każdy człowiek,chcący stanowić sam o sobie i zmierzyć się sam z sobą ,z własnymi demonami jak i chęcią zamanifestowania wielkiego NIE dla tej wspólnoty gnijącej i ulegającej rozkładowi powinien pokusić się o rodzaj takiej inicjacji!

  6. #956
    Bieszczadnik
    Na forum od
    10.2009
    Postów
    753

    Domyślnie Odp: Zostać zakapiorem

    I jeszcze jeden i jeszcze raz....

  7. #957

    Domyślnie Odp: Zostać zakapiorem

    dużo tu osób widzę preferuje bardziej mieszczański tryb życia i mają prawo do tego,ale nie tłumaczy to niewiedzy!
    Kolega arturos25 dobrze wymienia mnogość pożywienia jakie daje nam puszcza
    Podkorze zwłaszcza brzozy jest bardzo dobre i zdrowotne jadłem nie raz,żołędzie również niesamowite bogactwo właściwości zdrowotnychi odżywczych,ja np.korę to nawet w trudnych chwilach na wielotygodniowych wędrówkach bez cywilizacji to jadłem nawet w formie surowej
    Kolejna rzecz jaja ptaków! o tym się zapomina ,a kto umie szukać gniazd i umiejętnie wybierać jaja ten nigdy nie zginie z głodu.
    Wilki i niedźwiedzie i rysie bardzo dużo zostawiają mięsa z zagryzionej zwierzyny,pułk by się wyżywił tylko trzeba mieć wiedzę kiedy dopaść upolowane zwierze! zawsze trzeba zdążyć przed ptactwem,gryzoniami i robactwem,wówczas wyżerka gwarantowana,mam tez wiedzę traperską jak takie mięso zabezpieczać przed rozkładem,jajami pasożytów ,jak również je suszyć
    W okolicach podmokłych zawsze można zbierać trzcinę ,pałki a nawet tatarak jak i wiklinę -pyszne rzeczy wówczas można upichcić z tego
    Ja wyżywieniem w góle się nie martwię ,lata praktyki życia traperskiego ,bardziej myślę o miejscu w Bieszczadach bądź g.Słonnych by mi żadni turyści,ciekawscy czy też leśnicy się nie pętali

  8. #958
    Bieszczadnik Awatar creamcheese
    Na forum od
    02.2012
    Rodem z
    Lublin
    Postów
    799

    Domyślnie Odp: Zostać zakapiorem

    Cytat Zamieszczone przez Dlugi Zobacz posta
    I jeszcze jeden i jeszcze raz....
    Wysyp jesienny

  9. #959
    Forumowicz Roku 2015
    Debiutant Roku 2013
    Awatar Jimi
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Rzesza
    Postów
    1,439

    Domyślnie Odp: Zostać zakapiorem

    :) :) :)
    "Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.

  10. #960
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,834

    Domyślnie Odp: Zostać zakapiorem

    Cytat Zamieszczone przez duch bieszczad Zobacz posta
    ...chciałbym spróbować swoich sił w dziczy absolutnej...
    No to proponuję okolice Muruptuma-Tari, albo chociaż przełom Kotuja i Niedźwiedziej przez masyw Ary-Dżang - dużo luda się tam nie kręci
    Pozdrav

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Pragne zostać nowym Połoniną
    Przez człowiek wiatr w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 154
    Ostatni post / autor: 05-11-2013, 22:40

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •