Czyję się wywołana do odpowiedzi.
Stan - przejaskrawiłeś z tym szampanem... zreszta jak szampan to tylko w Szampanii - w B, mogę zostac przy piwie czy bimbrze.
A tak serio - uważam, że zmienianie tego ustalonego mniej wiecej planu wprowadza haos. Organicacja Kongersu jest taka ad hoc! Po co sobie komplikowaćććććć?????????. To jest tak daleko, że jak już człowiek tam dotrze to już jest "więźniem" (no ok, traz ja przejaskrawiam) ale nich coś się dzieje na tym forum!!!!!!! Jupiiiiiiiii.
Zresztą jak mówiłam może kogoś bawi taka siermiężność spartańska otoczenia - mnie nie.
Będzie wola że tam - trudno - będę się zastanawiała, czy "cygan dla towarzystwa da sie powiesić" - a jak ma przyjechać znów 6 osób to po co się tłuc aż tam? A jak ktoś się spóźni, zagubi, zmarudzi?
Wolę miejsce, które daje mi swobodą powrotu kiedy chcę i jak chcę.
wasza
Zakładki