Strona 8 z 9 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 6 7 8 9 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 81

Wątek: Gryziemy Czarną Rzepę

  1. #71
    Fotografik Roku 2013
    Fotografik Roku 2012
    Fotografik Roku 2011
    Awatar Pierogowy
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Tarnowskie Góry Wysokie
    Postów
    1,010

    Domyślnie Odp: Gryziemy Czarną Rzepę

    hallo,
    @Olgaa ,pierożki wyglądają bardzo apetycznie( co chwilę łykam ślinę-chyba zaraz się odwodnię),dzięki za zaproszenie,nie zamierzam nie skorzystać...hi,hi,hi
    powtórzę okrzyk bitewny mojego rodu:PIEROGI I CYGANIE ,W NICH CAŁA NADZIEJA NA LEPSZE!!!
    @Rafałku von rybo,rozumiem Twoja dbałość o moją osobę i moje trzewia ,ale dlaczego stopniowanie przyjemności chcesz zastąpić jednym akordem?
    Mam tylko nadzieję,że nikt płynnych pierogów nie wykombinuje( to ciasto,paluszkami wygniecione i delikatnie obrumienione na patelni z lekko zeszkliwioną cebulką,a o farszu nie wspominając...),a jednocześnie rozumiem Twoją słabość .
    Wszak ,TRAN- płynnym substytutem ryby można nazwać....
    "Najlepsze miejsce na namiot .jest zawsze troszkę dalej..."

  2. #72
    Bieszczadnik Awatar komisaRz von Ryba
    Na forum od
    05.2008
    Rodem z
    dziki wschód
    Postów
    1,167

    Domyślnie Odp: Gryziemy Czarną Rzepę

    Cytat Zamieszczone przez Pierogowy Zobacz posta
    ... powtórzę okrzyk bitewny mojego rodu:PIEROGI I CYGANIE ,W NICH CAŁA NADZIEJA NA LEPSZE!!!....
    tak rano w samotności i skupieniu czytałem życiorys świętego i natknąłem się na taki tekst
    gdy w czasie żniw grzmi, ludzie modlą się słowami:"Świety Jacku z pierogami, zmiłuj się nad nami!"

  3. #73
    Bieszczadnik Awatar komisaRz von Ryba
    Na forum od
    05.2008
    Rodem z
    dziki wschód
    Postów
    1,167

    Domyślnie Odp: Gryziemy Czarną Rzepę

    pora na dzień ostatni znaczy dzień powrotu
    o poranku autobus już czekał (lecz jak się okazało po nocy nie zapalił łatwo dopiero po dawce samostartu)
    DSCN0495.jpg
    nie my jedni czekalismy , zawsze mnie intrygowało jak niewiasty przez te błotniste drogi czystą szpilką przechodzą
    DSCN0497.jpg
    pogoda nie zachęcała do niczego
    DSCN0502.jpg
    docieramy do Sławska na postuj taxi ? przy dworcu
    DSCN0513.jpg

    DSCN0534.jpg

    zalegamy na dworcu czekając na pociąg
    DSCN0520.jpg
    małe porządki
    DSCN0524.jpg
    próby zrozumienia lokalnego rozkładu
    DSCN0518.jpg
    szwędamy sie po mieście , oglądamy stargany (niektórzy jakieś ziele, czy inne trawy kupują) zaglądany do magazinu
    DSCN0530.jpg
    nad naszym i podróznych bezpieczeństwem czuwa słuszna władza
    DSCN0533.jpg

  4. #74
    Bieszczadnik Awatar komisaRz von Ryba
    Na forum od
    05.2008
    Rodem z
    dziki wschód
    Postów
    1,167

    Domyślnie Odp: Gryziemy Czarną Rzepę

    moda na sport zawsze na czasie
    DSCN0547.jpg
    w końcu jest szygnał do odjazdu
    DSCN0551.jpg
    docieramy do Lwowa póżniej busem szczesliwie do Medyki
    wszak cały czas byliśmy pod dobrą opieką
    DSCN0567.jpg

  5. #75
    Fotografik Roku 2013
    Fotografik Roku 2012
    Fotografik Roku 2011
    Awatar Pierogowy
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Tarnowskie Góry Wysokie
    Postów
    1,010

    Domyślnie Odp: Gryziemy Czarną Rzepę

    Cytat Zamieszczone przez komisaRz von Ryba Zobacz posta
    tak rano w samotności i skupieniu czytałem życiorys świętego i natknąłem się na taki tekst
    Rafałku,ja już mam ci imię...a nawet dwa imiona i...jeszcze nik mam...
    i jako bardziej żaglowaty niż żniwiarzowy napomknę o pewnym świętym,do którego rzadko ,kto się modli,a...w dodatku połknęła go ryba ;

    wracając do Czarnej Rzepy :
    zagadka florkowa została rozwiązana przez latorośl -na fotce widzimy bodziszek cuchnący;
    oczekiwanie na nadjeżdżający pociąg nastrajała co niektórych refleksyjnie...stąd fotka i jej tytuł;

    a..kosmiczna machina to...no właśnie chciałbym napisać ...ale nie wiem
    Załączone obrazki Załączone obrazki
    "Najlepsze miejsce na namiot .jest zawsze troszkę dalej..."

  6. #76
    Bieszczadnik Awatar komisaRz von Ryba
    Na forum od
    05.2008
    Rodem z
    dziki wschód
    Postów
    1,167

    Domyślnie Odp: Gryziemy Czarną Rzepę

    a wiesz co ten młodzieniec miał w reklamówce (czytaj nylonbajtlu)?

  7. #77
    Fotografik Roku 2013
    Fotografik Roku 2012
    Fotografik Roku 2011
    Awatar Pierogowy
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Tarnowskie Góry Wysokie
    Postów
    1,010

    Domyślnie Odp: Gryziemy Czarną Rzepę

    Cytat Zamieszczone przez komisaRz von Ryba Zobacz posta
    a wiesz co ten młodzieniec miał w reklamówce (czytaj nylonbajtlu)?
    nylonbojtlu...nie,nie wiem(coś kosmatego i szczekającego ?)
    nie,no Rafałku a to co w galotach ,też ci jest wiadome...????!!!!
    "Najlepsze miejsce na namiot .jest zawsze troszkę dalej..."

  8. #78
    Bieszczadnik Awatar komisaRz von Ryba
    Na forum od
    05.2008
    Rodem z
    dziki wschód
    Postów
    1,167

    Domyślnie Odp: Gryziemy Czarną Rzepę

    Cytat Zamieszczone przez Pierogowy Zobacz posta
    nylonbojtlu...nie,nie wiem(coś kosmatego i szczekającego ?)....
    DSCN0545.jpg

  9. #79
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2006
    Rodem z
    Kace
    Postów
    194

    Domyślnie Odp: Gryziemy Czarną Rzepę

    Fajne klimaty. Kiedyś się będzie trzeba wybrać znów w te rejony.:) Kilka moich zdjęć z Czornej Repy sprzed trzech lat: https://picasaweb.google.com/ulec44/...dnieCzornaRepa

  10. #80
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,133

    Domyślnie Odp: Gryziemy Czarną Rzepę

    Rzuciłem dzisiaj okiem na kalendarz i zobaczyłem datę : 6 sierpnia
    Ta data mówi że, możemy coś powtarzać, trudniej odkrywać (np Czarną Rzepę)
    Był rok 1936 to wówczas w niedzielę 2 sierpnia grupa Orłowicza ruszyła z Sianek kierując się pasmem granicznym w stronę Pasma Pikuja (Pikula jak go wówczas zwano)
    W kolejnych dniach docierają do Wołowca i przetrzepani przez silną burzę na Borszawie więc przemieszczają się do Sławska - miejscowości uznawanej przez lwowskich narciarzy za ich nieoficjalną stolicę - gdzie grupa Orłowicza przenocowała w schronisku Karpackiego Towarzystwa Nafciarzy.
    6 sierpnia 1936 roku Stąd w wyjątkowo pogodny dzień , udali się wszyscy na popularny wśród narciarzy karpackich Wysoki Wierch (1245) a potem wzdłuż pasma granicznego do Przełęczy Wyszkowskiej, gdzie nocleg wypadł w placówce straży granicznej. W tym miejscu kończą się Bieszczady a zaczynają Gorgany.

    Tyle cytatu (zeszyty historyczne PTTK)
    Zwróćcie uwagę : wyszli na Wysoki Wiech i poszli na Przełęcz Wyszkowską - czyli przeszli całym grzbietem Czarnej Repy już w 1936 roku
    To co my tu mamy nowego do powiedzenia ?
    Ukłony dla pionierów.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Płyniemy >> Czarną Cisą ,przez Świdowiec…do Kwasów ;)
    Przez joorg w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 06-08-2011, 09:55

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •