Dzięki Wielkie
Pozdrawiam
Dzięki Wielkie
Pozdrawiam
Aż musiałem sprawdzić wydanie.Zamieszczone przez Doczu
Na ExpressMapie nie widzę wydań!!!!!! (szczerze mówiąc - mnie to rybka)
Na mojej mam wpiasane jedynie: Warszawa 2005r. (A o jakim ty wydaniu piszesz?)
Mapy Demartu nie posiadam.
Ja osobiście nie zwaracam uwagi na cieniowanie, choćbyć może nieświadomie też odczytuję ten zakres informacji.Zamieszczone przez Doczu
Osobiście ze względu na rysunek terenu preferuję szczegółowość warstwic - czyli mapę Compassa (choć nie w każdym względzie tę mapę - od razu zaznaczam.)
pozdrawiam
malo :wink:
A co z tymi polami namiotowymi, hmmm?
Bo mapy Bieszczad znamy nawet w subiektywnych odczuciach dotyczących cieniowania. Spox
Pozdrawim
Malo - bo nie ma wydań. Ja mam tez poprzednią z 2003 roku i tam nie ma tej chaty zaznaczonej, ale to już i tak nie ma znaczenia, bo chata i tak zniknie z powierzchni ziemi w tym roku
Pisząc o cieniowaniu miałem na myśli osoby poczatkujące.
Kulaszne, turzansk, kolonice, strzebowiska
hej! czy ktos zna fajne miejsca noclegowe, namiotowo- stodolowe w tych miejscowosciach i ich okolicy?? przytulne pole namiotowe, gospodarzy co biora do stodoly, albo polanke gdzie nie powinien sie napatoczyc straznik. Ja tam wierze ze fajny nocleg wszedzie sie znajdzie ale czasem zal ze czlowiek pominal jakies kapitalne miejsce. Dajcie znac jak cos tam znacie :D
i jeszcze mam pytanko jak wyglada polana nad kulasznem zwana Pohary- czy jest tam czyjes pole uprawne ,stoja domki kempingowe, albo jest ulubione miejsce mysliwych?? albo moze mila polanka na namiocik? :)
Ostatnio edytowane przez bartolomeo ; 02-04-2015 o 20:14 Powód: Edytowane po scaleniu wątków (dopisek wytłuszczony)
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "
na wiecznych wagarach od życia...
Na wschodnim zboczu Poharów jest gminne wysypisko smieci... Na szczycie stoi niedokończona ambona mysliwska. Przez szczyt przebiega niebieski szlak przez Suliłę na Chryszczatą. Szczytowe partie górki pokryte sa mówąc fachowym językiem: sosnową uprawa leśną z 70% wypadów... Chcesz tam zabiwaczyć na sylwka?
Ostatnio edytowane przez Jabol ; 03-12-2006 o 22:58
...jeno być niewidzialny jak Ten co mnie stworzył
W Kulasznem - idziesz szosą w góre, szosa wchodzi w las i przecina szlak niebieski. Skręcasz na szlak w kierunku Suliły (w prawo), po kilkuset metrach powinno być pole biwakowe (jak się nic nie zmieniło), a nawet jak nie ma już oznakowań,to raczej uwagi nikt Ci nie zwróci. Będzie to polanka po lewej stronie szlaku.
p.s - na dole serpentyn, mniej więcej od pierwszego domu idzie droga polna. Całkiem niedaleko (idąc tą drogą) misiek ma gawre w jej pobliżu. Dobrej zabawy :)
na sylwka raczej nie, troche mi daleko na dwa dni. Robie rekonesans na kolejne wyjazdy :D miska postaram sie ominac
dzieki wielkie za info !!
a w pozostalych miejscach czegos nie znacie fajnego??
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "
na wiecznych wagarach od życia...
Szedłem w sierpniu niebieskim szlakiem z Kulasznego na Chryszczatą. Piękne, dzikie tereny, pusto. Na Poharach wspaniała polana (hala) z widokami na Beskid Niski i Bieszczady. Trzeba tylko faktycznie uważać by nie patrzeć za bardzo na wschód, gdyz widac wspomniane wysypisko śmieci. Nie wiem jak tam jest z wodą. Pola namiotowego przy drodze szutrowej z Kulasznego w kierunku wysypiska i Seredniego nie widziałem (jest faktycznie jakaś zarastająca polanka bez widoków), zresztą tam przy drodze nie jest ciekawie.
O ile dobrze pamiętam, to przy zejściu z Poharów w kierunku Suliły przy granicy lasu jest jakiś szałas czy inna budka. Mały schron ( a może budka drwali, można wejść do środka) jest między Poharami a Suliłą w miejscu gdzie niebieski szlak wchodzi na drogę z Kulasznego do Seredniego.
Pohary to naprawde piękne miejsce, tak jak i Suliła, choc tam już mozna spotkać ludzi no i jest maszt.
Dwernik-Zatwarnica-Nasiczne
Wybieram sie niebawem w te okolice, szukam pola namiotowego w miejscu niezbyt przeludnionym ale tez nie w totalnej głuszy (mile widziany sklep z żarełkiem w okolicy, no i od czasu do czasu kawalek wody do umycia
Ostatnio edytowane przez bartolomeo ; 02-04-2015 o 20:15 Powód: Edytowane po scaleniu wątków (dpisek wytłuszony)
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki