Nie minelo wiecej jak tydzien a znow wrócilam w lubuskie- w odrobine innym składzie bo tym razem z topeerzem i skodusia :) Znów przywitały nas drogi pełne kocich łbów i starej kostki i rozniste ruiny czające sie wśrod bujnej roślinnosci

https://picasaweb.google.com/pytonek...1108_Lubuskie#

Odwiedzilismy przy okazji też odbywajacy sie w Kostrzynie Woodstock- pełen barwnych, otwartych, sympatycznych ludzi, dobrego żarcia, malowniczej atmosfery, pyłu i błotka :)

https://picasaweb.google.com/pytonek...1108_WOODSTOCK