Razem z lepsza połową wybraliśmy się na uprawianie sportów wodnych. Koła niebieskiej strzały zaniosły nas w Bory Tucholskie a dokładnie do Wymysłowa niedaleko Tucholi. Tym razem postanowiliśmy spłynąć Brdą. A, że pogoda okazała się łaskawa (wbrew prognozom meteorologów) impreza okazała się wyjątkowo udana. Piękne okolice a i rzeka pod względem technicznym nie najtrudniejsza była to czysta przyjemność i wspaniały relaks po cięzkim tygodniu pracy. Po spywie można było potrenować jazdę konną a i w lasach pojawiło się sporo grzybów więc każdy znalazł dla siebie coś ciekawego. A wieczorem przy ognisku .... niech to pozostanie słodką tajemnicą. Szkoda tylko, że to co miłe i przyjemne tak szybko się kończy. Dzisiaj ogłuszony hałasem miasta niestety lub stety trzeba się było udać do pracy. A na koniec kilka fotografi ze spływu.
1.jpg5.jpg4.jpg8.jpg6.jpg2.jpg9.jpg7.jpg3.jpg10.jpg
Zakładki