Ustawa o ratownictwie i bezpieczeństwie w górach

[Marcin]

http://orka.sejm.gov.pl/opinie6.nsf/nazwa/3447_u/$file/3447_u.pdf

Bardzo ciekawa i wiele zmieni w Polskich Górach... warto wgłębić się w lekturę. Wchodzi w życie od przyszłego roku, czeka tylko na podpis prezydenta.
Przykładowe zmiany:
Ratownik medyczny na dyżurze w GOPR będzie miał możliwość udzielenia pomocy zgodnie z zakresem obowiązków z Ustawy o Ratownictwie Medycznym (np.: możliwość podania leków, płynoterapia itp.)
BdPN będzie odpalał dolę dla GOPR nie tylko ze szlaków i ścieżek dydaktycznych, ale z wszelkiej działalności nastawionej na zysk
GOPR niemal całkowicie będzie finansowany przez MSWiA
Kaski do 16 lat obowiązkowo na wyciągach
Nowe stanowisko pracy: ratownik narciarski, który niekoniecznie musi być GOPRowcem... może być na przykład...: strażakiem (przynajmniej w pierwszym roku ustawy)
na legitymacje GOPR wejście do wszystkich górskich parków w Polsce za free

[marmota_m]

2. Zadania z zakresu ratownictwa górskiego powierzane i finansowane są przez ministra
właściwego do spraw wewnętrznych w ramach dotacji celowych przyznawanych
z części budżetu państwa, której jest dysponentem.

Tylko na jakiej zasadzie będzie przyznawana dotacja jeśli chodzi o wysokość, bo to, że kasa ma być to ok, ale kto określi ile? Z budżetu pójdzie tyle ile określi Grupa? Jakoś nie chce mi się wierzyć...

Odnośnie 15% - ciekawe do teraz BdPN wykombinuje - bo jak to oddawać część wpływów ratownikom - okropieństwo...

Art. 30.
1. Zabrania się uprawiania narciarstwa lub snowboardingu na zorganizowanym terenie
narciarskim w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego.
15
2. Zarządzający zorganizowanym terenem narciarskim lub osoba przez niego upoważniona
może odmówić wstępu albo nakazać opuszczenie zorganizowanego terenu
narciarskiego osobie, której zachowanie wyraźnie wskazuje, że znajduje się
ona w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego.

Zobaczymy jak to będzie w praktyce... Fajnie jest na stokach gdzie na dole w knajpie nie sprzedają alkoholu.

A kaski - każdy kto dba o swoje bezpieczeństwo ma coś takiego i przykre, że rodzice, aż ustawę muszą mieć, żeby zakładać je na łepetyny swych pociech...

[Marcin]

Na pewno ceny biletów pójdą w góry...

[marmota_m]

Do BdPN? Ale to reguluje ustawa...

art. 12 pkt 5. Opłata za jednorazowy wstęp do parku nie może przekraczać kwoty 6 zł waloryzowanej
o prognozowany średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych
ogółem, przyjęty w ustawie budżetowej.

To niewiele da się już podnieść A przynajmniej osoby na budkach nie będą mi wyjeżdżać z hasłem, że nienormalna jestem bo chce bilet na szlak nie na ścieżkę...

[Derty]

na legitymacje GOPR wejście do wszystkich górskich parków w Polsce za free

Tyle zostało z początkowego zakusu, żeby ratowncy GOPR mogli włazić byle gdzie, nawet w strefy ochrony ścisłej, pod pozorem ustawicznego szkolenia się i bez uzgadniania tego z dyrektorami parków. Niech będzie:P

Ustawa wprowadza też możliwość świadczenia usług a la GOPR przez inne firmy ale po uzyskaniu stosownych koncesyj MSWiA. Więc po uzyskaniu tych zgód będą one mogły partycypować w dotacji ministerialnej. Ustawa milczy co z tym haraczem 15% od parków. Ale to typowe dla knotów legislacyjnych.

Od nowego roku parki staną się państwowymi osobami prawnymi. Czyli - przejdą na własny rozrachunek ale z gwarantowaną dotacją budżetową na zarobki pracowników. Wreszcie dobry ruch. Jednak haracz na GOPR będzie ciążył niczym kula u nogi w realizacji wszystkich zadań nie finansowanych przez budżet. Ale do tego można się przyzwyczaić. Choć znawcy prawa twierdzą, że TK mógłby zanegować ten przepis o haraczu, bowiem GOPR działa też na terenach nadleśnictw, gmin, prywatnych właścicieli, a oni nie muszą bulić od swoich przychodów 15%:) Więc narusza to równość podmiotów wobec prawa:) No ja tam nie wiem, czy to tak jest. Piszę tylko o cudzych koncepcjach...

Pozdrawiam,
Derty

[marmota_m]

No może i narusza ale trudno nie zgodzić się z faktem, że to jednak Parki Narodowe przyciągają turystów - popatrz gdzie w Biesach największy ruch - właśnie na ternie Parku i tam najwięcej interwencji jednak.

A i to zadaniem Parków nie Nadleśnictw itp jest udostępnianie .

[Derty]

No może i narusza ale trudno nie zgodzić się z faktem, że to jednak Parki Narodowe przyciągają turystów - popatrz gdzie w Biesach największy ruch - właśnie na ternie Parku i tam najwięcej interwencji jednak.

U nasz to interwencji najwięcej jest w zimie na nartostradach - pewnie ponad 90% wszystkich zimowych akcji, jeśli nie więcej. A za obsługę medyczną buli dzierżawca - i to GOPRowi. Tak więc zapis nie jest taki do końca przemyślany. Jak i wiele wiele innych ustaw w tym pięknym kraju. Ale co tam. Najwyżej na wielu szlakach nadal będzie syf i błocko. W końcu jak nie ma kasy to nie ma:)
Mnie to nie przeszkadza - nawet ostatnio pomruczałem sobie z zachwytu nad stanem zielonego szlaku z Jakuszyc na Szreniczkę. Pysznie jest...a na dowód - zdjęcie wykonane przez koleżankę z pracy.
Mosteczek na zielonym.jpg
Pozdrawiam Bieszczadolubów
Derty

[marmota_m]

Stoki płacą GOROwi bo "wynajmują" ratowników na sezon, biorąc pod uwagę jak niska kasa przychodzi do GOPRu z budżetu i jak jest obcinana co roku to muszą sobie jakoś radzić, bo niedługo to na "waciki" im nie starczy.
Ze statutu GOPR

Celem GOPR jest:
1. niesienie pomocy w górach ludziom, których zdrowie lub życie jest zagrożone,
2. zapobieganie wypadkom w górach,
3. ochrona środowiska górskiego.

Oni są od gór, stoki to dorabianie do państwowej kasy i nadal idzie na cele statutowe, a nie na wyjazdy wakacyjne na wyspy Hula-Bula.
Nie bardzo załapałam - to chcesz błocko na szlakach czy nie? Bo mnie ono nie przeszkadza, a może poodstrasza pseudoturystów, którzy nie wiedzą gdzie są i po co idą. PN ma być przyrodą w stanie naturalnym - a niedługo to będą wszędzie takie kładeczki jak od Rzeczycy na Rawkę.

[Hero]

Czy w nowej ustawie jest coś o odpowiedzialności finansowej niefrasobliwych turystów za nieuzasadnione akcje ratunkowe, lub takie, których można było uniknąć ?

[marmota_m]

niestety nie ma :(