Strona 1 z 5 1 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 41

Wątek: ...był sobie pażdziernikowy wypad w `Biesy` ;)

  1. #1
    Bieszczadnik Awatar Kusto
    Na forum od
    09.2010
    Rodem z
    Zgierz
    Postów
    287

    Domyślnie ...był sobie pażdziernikowy wypad w `Biesy` ;)

    Wyjechaliśmy ósmego dnia października tj. w sobotę... Teście z mą Połowicą przyjechali z Chojnic dzień wcześniej i przekimali się u mnie... humory wyśmienite, choć pół tysiąca kilometrów do przejechania przed nami... Trzy noclegi z rzędu zaklepane w Kalnicy koło Cisnej...
    Tego dnia mieliśmy tam dojechać i tak się stało, krajową jedynką po tym czwórką i w Pilznie na Jasło, do Leska i z niego przez Baligród do Cisnej, a z niej do Kalnicy, wyjechaliśmy koło dziewiątej byliśmy na miejscu przed siedemnastą... Rano spadł śnieg, wszędzie były jego resztki, co poniektórzy turyści z Bieszczad uciekli obawiając się obfitszych opadów... Mnie`w to mi graj`. Super! Na miejscu jesteśmy. Wypakowanie, przeglądanie map, rozmowy co dalej dnia następnego, wypad do Biesiska na pierogi huculskie, piwo, wino, powrót, grzane wino i spać.
    Niedziela... Mgły. Jedziemy do Wołosatego i podejmujemy marsz na Przełęcz Bukowską, mając nadzieję że do południa mgłę rozwieje... Niestety, a może `stety`, było przytulnie w tej mgle, chodziliśmy `jak chrupki w mleku`... Mgłę rozwijało, lecz po czternastej przy schodzeniu z Tarnicy... Teście stwierdzili, że nie wracają, brak sił, szkoda, bo to pierwszy ich wypad w Bieszczady był i taki dzień, eh... Widoczność w dal pod koniec dnia znacznie się poprawiła, no cóż, pozostał wypad do Biesiska - pierogi, piwo, wino i powrót do wyrka w Kalnicy...
    Ostatnio edytowane przez Kusto ; 19-10-2011 o 19:51

  2. #2
    Bieszczadnik Awatar Kusto
    Na forum od
    09.2010
    Rodem z
    Zgierz
    Postów
    287

    Domyślnie Odp: ...był sobie pażdziernikowy wypad w `Biesy` ;)

    ... a to parę zdjęć do pierwszej części relacji powyżej... chronologicznie

    PA092925.jpgPA092945.jpgPA092957.jpgPA092961.jpgPA092983.jpgPA092986.jpgPA093026.jpg

    Ostatnio edytowane przez Kusto ; 19-10-2011 o 19:53

  3. #3
    Bieszczadnik Awatar Kusto
    Na forum od
    09.2010
    Rodem z
    Zgierz
    Postów
    287

    Domyślnie Odp: ...był sobie pażdziernikowy wypad w `Biesy` ;)

    ... Dziesiątego dnia października, po zrobieniu kanapek i zalaniu wrzątkiem termosów ruszyliśmy na czerwony szlak na Połoninę Wetlińską, na Smerek...
    PA103038.jpgPA103069.jpgPA103118.jpg
    ... Posiedzieliśmy na nim i zaczęliśmy schodzić na przełęcz niżej ... Tu się zaczęła gonitwa dla mej Połowicy, pęd w dół zbocza... Opuścili nas teściowie moi schodząc do Wetliny, a my czarnym szlakiem w stronę bacówki... Teraz będę się posługiwał nazewnictwem z mapy wydawnictwa Ruthenus, bo jest `egzotyczne` ... Tym to szlakiem owego koloru przez końcówkę połoniny zwanej Koszaryszcze tuz pod Smerekiem od jego północnej strony
    PA103130.jpg i wbiliśmy się w las... widoków tu nie było więc ja przycisnąłem z buta, mając na oku swą Towarzyszkę i czekając od czasu do czasu ...robiła zdjęcia
    PA103136.jpgPA103142.jpgPA103143.jpg
    ... ja też coś tam `cykłem`
    PA103149.jpgPA103150.jpg
    ... `galopując` przez Hruń aż po Połoninę Skibową gdzie zaczyna się szlak zielony w kierunku Siwarny i Putnego szliśmy dalej czarnym do bacówki w Jaworzcu na wysokości którego usiłowaliśmy sforsować po progach skalnych Wetlinkę... nie udało się... Połowica ma, `przestraszyła się` i zostałem zrugany że to nie surwiwalowy marsz od punktu do punktu żeby zdążyć w czasie... miała rację... zwolniliśmy... wróciliśmy pod bacówkę i poszliśmy czarnym szlakiem do mostu... :)... po przekroczeniu którego idąc pareset metrów wbiliśmy się w las `na dziko` udając się szlakiem `gąsiennicowym` na Czereninę :D...
    PA103160.jpg

  4. #4
    Bieszczadnik Awatar Kusto
    Na forum od
    09.2010
    Rodem z
    Zgierz
    Postów
    287

    Domyślnie Odp: ...był sobie pażdziernikowy wypad w `Biesy` ;)

    ...reszta zdjęć do odcinka szlaku czarnego do momentu `początku parcia` na Czereninę, sąsiadkę Krzemiennej i Falowej :)
    PA103159.jpgPA103163.jpgPA103165.jpgPA103168.jpgPA103172.jpgPA103174.jpgPA103181.jpgPA103186.jpgPA103191.jpgPA103193.jpg

  5. #5
    Bieszczadnik Awatar Kusto
    Na forum od
    09.2010
    Rodem z
    Zgierz
    Postów
    287

    Domyślnie Odp: ...był sobie pażdziernikowy wypad w `Biesy` ;)

    ...zdjęcia z podejścia pod Czereninę... i na Niej... na ostatnim zdjęciu widać przez drzewa Smerek :)

    PA103197.jpgPA103201.jpgPA103202.jpgPA103204.jpgPA103206.jpgPA103207.jpgPA103208.jpgPA103214.jpgPA103218.jpgPA103234.jpg

  6. #6
    Bieszczadnik Awatar Kusto
    Na forum od
    09.2010
    Rodem z
    Zgierz
    Postów
    287

    Domyślnie Odp: ...był sobie pażdziernikowy wypad w `Biesy` ;)

    ...Październikowy zmrok zachodzi koło osiemnastej, było po szesnastej, więc puściliśmy się grzebieniem Czereniny odbijając od czarnego szlaku na południe, który tu naszliśmy ponownie...
    zejście w dół jedną z `gąsiennicowych` dróg do miejsca wypalania ... pierwsza fotka jeszcze na Czereninie, na porębie ...
    PA103235.jpgPA103244.jpgPA103241.jpg
    ... jutro ciąg dalszy... spokojnej nocy ...

  7. #7
    Bieszczadnik Awatar Kubryk
    Na forum od
    05.2011
    Rodem z
    Toruń
    Postów
    34

    Domyślnie Odp: ...był sobie pażdziernikowy wypad w `Biesy` ;)

    na pierwszym zdjęciu widać chyba wyrąb lasu. z tego co mi wiadomo to powinno się zostawiać pojedyńcze drzewa. smutny widok

  8. #8
    Bieszczadnik Awatar Kusto
    Na forum od
    09.2010
    Rodem z
    Zgierz
    Postów
    287

    Domyślnie Odp: ...był sobie pażdziernikowy wypad w `Biesy` ;)

    Cytat Zamieszczone przez Kubryk Zobacz posta
    na pierwszym zdjęciu widać chyba wyrąb lasu. z tego co mi wiadomo to powinno się zostawiać pojedyńcze drzewa. smutny widok
    poręba ta w sumie była niewielka ale na jej powierzchni z trzy przynajmniej dorosłe drzewa można było ostawić...

  9. #9
    Bieszczadnik Awatar Kusto
    Na forum od
    09.2010
    Rodem z
    Zgierz
    Postów
    287

    Domyślnie Odp: ...był sobie pażdziernikowy wypad w `Biesy` ;)

    ...Ciąg dalszy nie nastąpił oczywiście dnia następnego lecz... właśnie się zaczyna :)...
    ... Jeszcze w momencie zejścia z Czereniny do miejsca skąd szykowaliśmy się na marsz w kierunku Kalnicy (bita szutrówka dobrej jakości tam się znajduje w tej dolinie, łączy Kalnicę z Dołżycą) ... Połowica ma wpadła na pomysł pokonania krótszego odcinka pod Dołżycę do asfaltu
    i zawiadomienia rodziców żeby po nas przyjechali, wtedy byśmy zaliczyli Besisko i pierogi wracając po drodze... To dobry pomysł był, miałem
    ze sobą kamizelkę odblaskową, zresztą nie bylo jeszcze ciemno, łatwiej mimo wszystko było nas wiadać na drodze i rodzice odnależli nas szybko, staliśmy zresztą przy znaku informującym, że tu Dołżyca się zaczyna... przez Krzywe do Biesiska... pierożki, placki, wino, piwo... Kalnica i spanie... Dzień następny przeznaczony był głównie na pokonanie (ze wszystkim, bo zmienialiśmy miejsce noclegu) dla Jasła i noclegu w Roztokach Górnych... Nie chcialem żebyśmy zaliczali Krzemienną, bo takie było pierwotne założenie ze tam wejdziemy, trzeba oszczędzać siły i miarkować czas żeby
    o zmroku zajść do Cichej Doliny, która celem naszym była... Nie wiedziałem również jak będzie koniec końców z pogodą tak naprawdę
    i czy będą mgły... Wyszliśmy tak przed jedenastą regulując ciut wcześniej wszystkie należność za łącznie trzy noclegi i skierowaliśmy się w kierunku Krzemennej mijając po lewej kombinat wczasowy Bogdankę a następnie wyciąg narciarski... `Postanowiliśmy` obejść Krzemienną
    i nie wchodzić na szczyt, choć przy tym brnięciu przez gęstwe gałęzi i dojściu do jednej z gąsiennicowych dróg zaświtało mi w głowie,
    że może jednak, lecz `odpuściliśmy` ... Czas cokolwiek cisnął, pogoda mglista, powyżej 900 metrów wszystko w chmurach...
    Wedle mapy pokonaliśmy Jaworysz i weszliśmy na maleńką przełęcz między nim i Krzemienną, skąd można było wrócić do Kalnicy
    lecz my stąd zaczęliśmy zejście do asfaltu w kierunku Strzebowisk... Obwodnica. Z niej po pokonaniu kilkuset metrów w lewo na Strzebowiska mijając po lewej PKS tej miejscowości... Idąc przez Strzebowiska przecięliśmy tory wąskotorówki i poszliśmy do końca asfaltu... Za tymi torami, odwróciwszy się od kierunku marszu naszego, `ukazywały się` piękne widoki na Wetlińską, której grzebień w chmurach harcował
    i na Krzemienną... Po opuszczeniu asfaltu (skończył się po prostu:)) idąc kawałeczek szlakiem konnym trafiliśmy na rozległy, prześliczny widoczek, na Ryczywół, Mohnaczkę i przełęcz pomiędzy nią a Rożkami gdzie z Cisnej wiedzie szlak na Jasło... My jednak nie po szlaku postanowiliśmy na Jasło wejść... Zanim jednak do miejsca gdzie już tylko podejście się zaczyna pokonaliśmy kawałeczek bitego szutru prowadzącego ze Smereka
    do Przysłupia, Cisnej albo Majdanu zależnie od tego kto gdzie woli w odpowiednim momencie skręcić ... Bądź też z tych to miejscowości
    w kierunku przeciwnym, również można :D... a teraz troszkę zdjęć do tej części relacji

    PA113247.jpgPA113257.jpgPA113261.jpgPA113270.jpgPA113276.jpgPA113279.jpgPA113281.jpgPA113288.jpgPA113292.jpgPA113297.jpg

    pierwsze foto: widok spod Jaworysza pod Krzemienną w kierunku dolinki gdzie Kalnica leży
    drugie foto: zejście z Jaworysza w kierunku obwodnicy
    trzecie foto: początek drogi przez Strzebowiska po zejściu już z obwodnicy
    czwarte foto: miejsce gdzie przeszliśmy przez tory...
    5,6 i 7 zdjęcie: widok na Krzywe w dolinie, Przełęcz między Rożkami i Mohnaczką za którą widać troszkę Ryczywół, a w chmurach za nimi wyższe partie
    9 zdjęcie: owa szutrówka ze Smereka...
    10 fotka: ... tu wchodzimy już na Jasło jedną z gąsiennicowych dróg, gdzie podobno w czasie wojny słupy telegraficzne stały, a haki po których `leciał` drut sporadycznie jeszcze są...
    Ostatnio edytowane przez Kusto ; 24-10-2011 o 16:20

  10. #10
    Bieszczadnik Awatar Kusto
    Na forum od
    09.2010
    Rodem z
    Zgierz
    Postów
    287

    Domyślnie Odp: ...był sobie pażdziernikowy wypad w `Biesy` ;)

    ... Okrążywszy szutrówką jar gdzie płynie strumyczek o nazwie Kalniczka zaczęliśmy podchodzić pod górę pod Pohary przed Jasłem jeszcze... Po opuszczeniu szutrówki minęło nas dwoje poszukiwaczy złomu z pierwszej wojny wywiązała się krótka rozmowa, zresztą wyprzedzaliśmy się nawzajem jeszcze trzy razy, to chłopaki przystanęli na dymka, po tym pogadali na następnym zatrzymaniu z kolęgą od `gąsiennicówki` i na końcu wylecieli do nas z moździerzem żeby pochwalić się znaleziskiem... To od nich dowiedziałem się o owych hakach na drut telegraficzny... a za słupy służyły buki... Wkroczyliśmy na Pohary, miejsce juz odkryte i tu `weszliśmy w chmury` czy też mgły co się snuły... Wiatr zaczął się wzmagać lecz las po bokach bliski nam w odległości troszkę go jeszcze hamował... Resztki śniegu po sobotnim opadzie zalegaly w trawie... Zaczęliśmy w pewnym momencie pałaszować jagody których bylo dość dużo a słodziutkie że hej :D wiatr coraz silniejszy no i widać słupek... Jasło! :) Zero widoczności :D Jak chrupki w mleku :D Nie zamarudziwszy długo, bo wiało i szybko się wychładzaliśmy, a za prawawn robily tylko pojedyncze świerki, zaczeliśmy schodzić czerwonym szlakiem w kierunku Okrąglika, żeby po tym dalej pokonać drogę do Przełęczy Nad Roztokami niebieskim szlakiem i stamtąd już asfaltem Cichej Doliny :D... Buty przemoczone... Gnój jednym słowem u Lucyny trochę lepiej. Humory dobre, zakwasy w ramionach też, i większe niż w nogach... Następny dzień to był górotwór Hyrlata... :D...
    Ostatnio edytowane przez Kusto ; 24-10-2011 o 18:51

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. bylo sobie kino...
    Przez buba w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 01-07-2013, 22:39
  2. Podarujmy sobie
    Przez mniszek w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 27-12-2009, 21:48
  3. Byłem.. 9 godzin . Ale byłem..
    Przez bertrand236 w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 08-05-2006, 23:19
  4. DZIEWICZY WYPAD W BIESY!
    Przez KaTu w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 20-07-2005, 08:10
  5. I był Beskid i były słowa ...
    Przez Ezechiel w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 29-05-2005, 09:41

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •