Forumowe światełko pamięci

[Aleksandra]

Ale DZIEKUJĘ WAM i postaram się być z Wani jeżeli jeszcze będziecie mieli dość samozaparcia, żeby tam pojechać w 2014 roku. Wiem, że pojedziecie

Na pewno miło jest, gdy ktoś dołącza do wątku, więc ja też śmiało mogę napisać : dziękuję. I Tobie i pozostałym piszącym.
Wbrew pozorom Dobromil, nie jest na końcu świata, i jeśli ktoś jest wstanie wybrać się w Bieszczady, to i jest w stanie wybrać się do Dobromila. Wymagany tylko/ aż paszport Rzeczypospolitej [lub każdy inny], bo problem czaso - przestrzeni został ostatnio rozwiązany. Najwidoczniej rozmowy "jak na rynku w Rzeszowie" były skuteczne.

Z drugiej strony chętni mogą pojechać tam też w innym czasie, rozszerzając "forumowe odwiedziny". Na pewno warto.

[tomas pablo]

wezwany do tablicy , niejako poczuwam się Robercie , wtrącić ''trzy grosze" . Cóż, nie żyjemy w państwie prospołecznym . Każdy jest tu zaganiany na swojej ''skibce'' . Potraciliśmy cenną rzecz, jaką jest nasza wrażliwość. Ale tym co się chce , to będzie się chciało. I róbmy po prostu swoje. Wędrując po Roztoczu , Bieszczadach , Beskidzie widzimy ogrom zacieranej przeszłości. Ale też, w swej bliskiej okolicy możemy to dojrzeć. Polska poprzez swoje dzieje , ma ogrom takich pamiątek. Wszędzie. Zapomniane kirkuty, cmentarze ewangelickie , wojenne, czy już jakże często zatarte-choleryczne. Tam leżą nasi przodkowie czy sąsiedzi. Nie wypierajmy swojej przeszłości w niepamięć !

[Dlugi]

Trochę refleksji Bertranda
...Potem były fotorelacje uczestników po powrocie z tamtej stronyi i słowa wsparcia Basi Z. Nikogo więcej….

Ręce opadają. Na forum jest 328 aktywnych użytkowników, w tej chwili jest 121 użytkowników online. I co? I dupa!!!!!!!!!!

... „Ludzie tak długo żyją, jak długo o nich pamiętamy”...To WY z naszego forum pamiętacie. .... Przecież gdybyśmy napisali: Henek popieram, nie mogę z Wami być, nie mam na świeczkę, to IM dałoby to więcej wiary w nas i poczucie, że to co robią jest słuszne.
?

Czy potrzebuje poklasku ktoś, kto uważa że czyni szłusznie? Czy groby, które wypada posprzątać i postawić choć raz do roku świeczkę są tylko za wschodnią granicą? Czy nie należą się znicze w tym okresie żołnierzom z IWŚ np. na Kamieniu nad Jaśliskami czy na Królewskiej Górze w paśmie Suchej Góry?
Aktywizowanie Twoje jest słuszne, ale nie oceniaj pochopnie, nie ma tu lajków jak na FB, ale nie znaczy to, że nie ma tu osób, które uważają że ta grupa z forum bieszczadzkiego nie robi dobrej roboty...

[bertrand236]

Czy potrzebuje poklasku ktoś, kto uważa że czyni szłusznie? ...

Oni poklasku nie potrzebują. Należy rozróżnić poklask od poparcia. Z resztą Twojej wypowiedzi się zgadzam.

[don Enrico]

(...), ale nie znaczy to, że nie ma tu osób, które uważają że ta grupa z forum bieszczadzkiego nie robi dobrej roboty...

ale zabiłeś mi klina ! ! ! !

[Dlugi]

Pozytywnie - myśl pozytywnie

[don Enrico]

Dzisiaj nie mam pozytywnego myślenia.
Może jutro ?
Może jutro skończę relację z tego fajnego wyjazdu.

[Pierogowy]

1. Potem nastała CISZA,
2. I co? I dupa!!!!!!!!!!
3. Oni poklasku nie potrzebują.

Fajny ten klaps,
co niektórych nawet zaswędział.
:)

[Miejscowy]

ho ho, ale ruch się w wątku zrobił, prawie jak w zakapiorskich ;D
Dziękuję za dobre słowo.
Dla mnie, w przeciwieństwie do mojego auta, te wyjazdy to czysta przyjemność.
Cmentarz w Dobromilu zawsze pokazuje nam coś nowego, czego się wcześniej nie widziało, tak samo same miasteczko.
Salina się trochę opatrzyła, ale dzięki temu opatrzeniu przeczytałem (i nawet większość zrozumiałem) co pisze na pamiątkowej tablicy; tekst jest w porządku, szkoda, że nie ma tłumaczenia na inne języki. Zauważyłem ciekawy motyw; jest na tablicy zwrot: "bestialscy Niemcy" (czy jakoś tak) i słowo "bestialscy' zostało pokreślone.
Zwiedzamy też bardzo ciekawe okolice Dobromila, ale o tem będzie potem.
No i jeszcze jedna kwestia; inicjatywa przekroczyła granice forum; na ostatnim wyjeździe więcej było nieforumowiczów od forumowiczów.
Zniczy nie brakło a i rąk do pracy było na tyle.

Wrzucę jeszcze dwa zdjęcia z fotogeniczną ścianą.
Pierwsze (sprzed dwóch lat) chyba gdzieś już pokazywałem:



Drugie, czyli znów szukanie kolejnych ujęć znanych motywów:

aha, to niszczejący budynek dawnego sanatorium w Salinie.

a czy ktoś ze szlachty mógłby wyegzekwować od naszej nieforumowej zawodowej obsługi fotograficznej
przynajmniej to arcygrupowe zdjęcie i pokazać na forum?

Jeszcze mały ot.
Na Suchej Górze w zeszłym roku światełka paliły dzieci z pobliskiej szkoły,
ale i "u nas" w Dobromilu tradycyjnie już skorupki nasiąkają.

[tomas pablo]

Miejscowy - fotogeniczna ściana -CUDO !!!