Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4
Pokaż wyniki od 31 do 38 z 38

Wątek: Moczarne, czyli co w trawie piszczy?

  1. #31

    Na forum od
    02.2012
    Rodem z
    Bieszczadnik
    Postów
    13

    Domyślnie Odp: Moczarne, czyli co w trawie piszczy?

    Smutne, ale jakże prawdziwe. Fakt jest taki, że Bieszczadki przyciągają nie tylkoforumowiczów, ale też TYCH z kasą i bez zasad.

  2. #32

    Domyślnie Odp: Moczarne, czyli co w trawie piszczy?

    Cytat Zamieszczone przez Barnaba Zobacz posta
    Dla nie wtajemniczonych, Moczarne to dolina na południe od wschodniego krańca Wetliny. Rezerwat ścisły, top sekret niby itd.

    Byłem tam jakiś czas temu, pod sztandarem uczelni, że niby badać wodę tam. Poszedłem i teraz, niedawno. W pełni świadomie wsadzam teraz kij w mrowisko i uwaga co następuje:

    1. 10 minut od bramy, po lewej stronie jest całkiem świeża chata. Skoro rezerwat, do dlaczego ta chata stoi, ktoś tam śmiga autem itd. Plebs nie może bo mandaty, a jak ktoś jest kimś, to już wolno?

    2. Przy wspomnianej w pk1. chacie jest żeremie bobrowe, kto był tak genialny i wzmocnił wały zbiornika siatką? Zbiornik bobrowy ma 2 krawędzie regularne i dwie nie regularne. Co było pierwsze bobry czy człowiek? Ciekaw jestem co na to BPN, czy inne gminne archiwalia.

    3. Doszedłem do stacji kolejki wąskotorowej a nawet z 200m dalej- to tam urywa się ślad oleju, który ciągnie się od samej bramy.

    Pytam więc wprost: kto (osoba, organizacja SG czy inne), wlecze świadomie swoje auto w serce rezerwatu ścisłego z ostro cieknącym silnikiem? Jeśli ja idę sobie przez rezerwat- narażam się na karę, mimo że upierać się będę- nie niszczę rezerwatu. Jakie konsekwencje wyciąga więc gmina, wobec tak rażących nadużyć?

    Tu proszę oto foty:
    https://picasaweb.google.com/barnaba...eat=directlink

    Wniosek: w nosie należy mieć rezerwaty. Trzeba włazić, węszyć, obserwować to co jest i kiedy jeszcze jest. W przeciwnym razie bogate łajdaki, buce, gamonie i pomniejsze pierdoły zagarną, zniszczą to co jest niby prawnie chronione.
    Kiedyś,dawno,dawno temu,pracowałem w Wetlinie jako podleśniczy i właśnie m.in.na Moczarnem było nasze leśnictwo.Kolejka wtedy wywoziła drewno,oprócz tego Pragi i inny,ciężki tabor,a po potokach jeździły gąsienicoweTedeki i jakoś się od tego Moczarne nie zawaliło.A potem,jak juz wycięli wszystkie stare drzewostany i zostały same krzaki,to zrobiło się Park Narodowy i zakaz wchodzenia.Rezerwat ścisły"Przełom Górnej Solinki" obejmował potok i 20 m brzegu z każdej strony,a nie droge,jak teraz twierdzi Park.Chałupa za bramą należy do Parku i ,jak słyszałem,bo nie widziałem na własne oczy,Park przyjmuje tam różnych gości(naukowców pewnie z osobami towarzyszącymi).Brama do parku jest zamknięta na kłódkę i klucz maja tylko parkowcy i SG,nawet rowerem się nie da wjechać,więc nie ma mowy,żeby wjechał ktoś postronny.Oczywiście SG wjeżdża ryczącymi quadami,a parkowcy czym się da,po przecież drewno jakoś trzeba z Parku wywozić.Słyszałem opowieść o turystach,którzy zeszli z granicy,bo jednemu z nich zrobiło się słabo i na drodze w Moczarnem zatrzymał ich strażnik jadący ciągnikiem,który chciał ich ukarać za wejście do rezerwatu.Bobry na Moczarne wprowadził jakiś debil,bo nie ma żadnej wzmianki o tym,że kiedyś tam były,no i teraz rujnują wszystko po kolei,tory kolejki już poleciały.W cywilizowanym kraju taką doliną byłby piękny szlak na Rawkę,albo Węgierską Droga na granicę i przyrodzie nic by się nie stało.(Węgierska droga była kiedyś szlakiem kupieckim na Węgry ,a na Moczarnem stała karczma i Bieszczadów nie zajeździli.Odnoszę wrażenie,że Bieszczadzki Park Narodowy służy do ochrony dobrego samopoczucia jego pracowników i najchętniej by go ogrodzili siatka pod napięciem,tylko by zostawili kilka bram,żeby było którędy drewno wywozić.

  3. #33
    Bieszczadnik
    Na forum od
    07.2009
    Postów
    22

    Domyślnie Odp: Moczarne, czyli co w trawie piszczy?

    Z informacji operacyjnych uzyskanych w tą sobotę wiem, że Moczarne jest okamerowane zagrodzone kilkoma szlabanami a w domku kręci się filmy porno. Świadkowie twierdzą że widzieli piękne panie wychodzące co godzina na papierosa i limuzyny podjeżdżające pod domek oraz panów o byczych karkach wnoszących i wynoszących sprzęt filmowy. Duże kamery sprzęt oświetleniowy, kable. Wnioski są dwa. Albo naukowcy lubiący siłownie i panie studentki wyjątkowo frywolnie ubrane, albo zwyczajny burdel prowadzony za zgodą BdPN. Podobno wystarczy wejść za szlaban a już mamy na karku SG i strażników parku. Smutne i przygnębiające...

  4. #34
    Fotografik Roku 2010
    Fotografik Roku 2009
    Fotografik Roku 2008

    Awatar bartolomeo
    Na forum od
    07.2005
    Postów
    4,243

    Domyślnie Odp: Moczarne, czyli co w trawie piszczy?

    Jedyne z czym się zgadzam z tego postu to końcówka: "Smutne i przygnębiające...". Oskarżasz BdPN o działalność nielegalną, masz jakiś cień dowodu? Czy może tylko tajne i poufne źródła operacyjne?

    Ktoś (być może) widział karka z kamerą i ładną dziewczynę na papierosie i już wie: porno kręcą. Więcej, po "frywolnym" ubiorze poznał, że to studentki! Kierunek i rok może też potrafi ów agent operacyjny po sukience (albo jej braku) rozpoznać?

    Nie jestem wielbicielem BdPN, co robią w domku w Moczarnem nie wiem. Być może wpuszczają tam tylko swoich pracowników, być może także ich rodziny a nawet znajomych królika. Uczciwości władz BdPN nie zamierzam ani bronić ani zaprzeczać, po prostu nic o tym nie wiem. Byłbym jednak bardzo daleki od tego, aby uwierzyć, że jakakolwiek budżetowa organizacja zgadza się na kręcenie filmów pornograficznych na swoim terenie. Nie dziś.

    A na koniec: jaki sens miałoby tarabanienie się z całym majdanem do doliny Moczarnego aby kręcić jakiekolwiek filmy we wnętrzu domku?
    Czterech panów B.

  5. #35
    Forumowicz Roku 2018
    Kronikarz Roku 2018
    Forumowicz Roku 2017
    Kronikarz Roku 2014
    Ekspert Roku 2013
    Korespondent Roku 2008
    Awatar sir Bazyl
    Na forum od
    09.2005
    Rodem z
    Resmiasto
    Postów
    3,102

    Domyślnie Odp: Moczarne, czyli co w trawie piszczy?

    Cytat Zamieszczone przez bartolomeo Zobacz posta
    ..A na koniec: jaki sens miałoby tarabanienie się z całym majdanem do doliny Moczarnego aby kręcić jakiekolwiek filmy we wnętrzu domku?
    Nic a nic nie znasz się na sztuce filmowej! We wnętrzu domku aktorzy na pewno przeprowadzają próby, szlifują swoje role by później na łonie przyrody, czy to nad strumykiem, czy w lesie bądź na śródleśnej polanie kręcić już właściwe sceny do tych filmów przyrodniczych
    Czego to ludzie nie wymyślą...
    "Rozum mówi nie raz: nie idź, a coś ciągnie nieprzeparcie i tylko słaby nie ulega; każdy z nas ma chwile lekkomyślności, którym zawdzięcza najpiękniejsze przeżycia." W. Krygowski

  6. #36
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,823

    Domyślnie Odp: Moczarne, czyli co w trawie piszczy?

    Ale elegancka baśn, trza by zweryfikować
    Pozdrav

  7. #37
    Fotografik Roku 2010
    Fotografik Roku 2009
    Fotografik Roku 2008

    Awatar bartolomeo
    Na forum od
    07.2005
    Postów
    4,243

    Domyślnie Odp: Moczarne, czyli co w trawie piszczy?

    Uważaj na SG, filanców, okamerowanie i panów naukowców o byczych karkach! Że o pięknych paniach nie wspomnę, bo jak te syreny Cię dorwą to jeszcze do udziału w jakimś filmie przymuszą... I co wtedy w domu powiesz?
    Czterech panów B.

  8. #38

    Domyślnie Odp: Moczarne, czyli co w trawie piszczy?

    Odkopię trochę temat - czy zna ktoś dokładną lokalizację charakterystycznego "wiszącego" torowiska nad Solinką?

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Co piszczy w trawie w BPN...
    Przez tidżej w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 26-02-2017, 14:52
  2. Co w trawie piszczy.... gminie Cisna :)
    Przez Barnaba w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 08-03-2013, 09:42
  3. klasyka czyli TOP TEN
    Przez don Enrico w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 24
    Ostatni post / autor: 16-01-2013, 22:32
  4. MRU - czyli majówka z bunkrami.
    Przez Hero w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 08-05-2012, 12:23
  5. Historia alternatywna czyli kontrfaktyczna
    Przez Stały Bywalec w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 16
    Ostatni post / autor: 03-09-2009, 07:25

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •