Tak, barnaba.. Jak 4 lata temu postawilismy namioty na topinamburze kolo smolnika nad sanem to bylismy wandale i niszczyciele przyrody, bo tam karmi sie zwierzyna i zyją endemiczne żuczki.. I nam nalezal sie mandat za te placki wygniecione namiotami... Jak dwa lata pozniej wjechaly na ta sama łączke buldożery zeby stawiac osiedle domkow jednorodzinnych/pensjonat/inne g... to robia to w majestacie prawa i wszyscy milosnicy bieszczadow biją brawo ze tak pieknie sie rejon rozwija.. Bylo takie stare smutne przyslowie : "Co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie".. Tyle w temacie...



Odpowiedz z cytatem
Zakładki