Michale mimo chęci Moczarne w mym władaniu nie jest Regularnie bywa tam tylko SG i służby parkowe, więc i jedni i drudzy powinni ewentualnie zareagować. Barnaba natomiast jako znany badacz bieszczadzkich wód, wiedzący jak uzyskać pozwolenie na brodzenie po moczarach z pewnością wie komu powinien to zgłosić... no chyba, że rzeczywiście tak jak piszesz jest tylko zabłąkanym turysta
Zakładki