Asia a zakład że dasz radę?
Ostatni raz jak byłam na kimbie to wpadłam na jakieś 15h, zero urlopu, z Olsztyna.
I nie autem, bo może wtedy by dojechało , ale już paliwo było za drogie i samej się nie opłacało.
Btw. gdzie w końcu jest ten kimb?bo mniej więcej kiedy to chyba wiem;-)
Zakładki