Takem sobie pomyślał, że jest nas, Regimentów Bieszczadzkich, a przynajmniej ośrodków spotkań co najmniej cztery: Regiment Poznański im. Zenona Laskowika i kabaretu Tey, Regiment Rzeszowski im. Tadzia Nalapy i płyty "Blues", Regiment Warszawski im. Staśka Wielanka i mieszkańców domu przy Złotej 25 oraz Regiment Toruński im. Mikołaja Ciechowskiego i Grzegorza Kopernika.
A może byśmy urządzili spotkania opłatkowo- wigilijne w tym samym czasie o tej samej godzinie? Np. w przyszła środę o 18? A łączylibyśmy się telepatycznie w myśl hasła: parapsychologia w służbie człowieka i telefonicznie w myśl hasła: technologie w służbie itd. Coby zaspokoić i czucie i szkiełko.Co kto lubi.
A wszyscy mogli by łączyć się z nami, za pomocą w/w instrumentów.
Ja samozwańczo zapraszam w imieniu Regimentu Toruńskiego w środę o 18 do Karczmy pod Kotwicą, ul. Łazienna 2.
A co na to inne ośrodki?
Zakładki