Moje Opole...

[Krysia]

Ojej jak tu ładnie!

[buba]

No szkoda, że nie bywałaś ) wtedy w Bieszczadach,
gdy z Komańczy z knajpki, której już nie ma uciekaliśmy z ciężkimi plecorami przed siekierami drwali,
bo wypijaliśmy im limitowane piwo.
No i z paru jeszcze miejsc. Bo chleb był tylko we wtorki.

oj zaluje, bardzo zaluje... nawet nie wiesz jak bardzo..

Nie szukaj Buba takich miejsc.....

Bede szukac- taka natura a co najzabawniejsze- jak na razie tylko raz zdarzylo mi sie w zyciu nawiewac ze speluny- w Dobromilu na Ukrainie a tak- zwykle spotykam w takich miejscach bardzo sympatycznych ludzi..

Mogę Ci polecić parę takich hardcorowych miejsc w Opolu. Odległych trochę od dworca.
Ale za ochronę zapłacisz sama ))

to dawaj!!! moze byc na PW jak tu nie chcesz.. O ochrone zadbam sama

Jeżeli chcecie w ramach forum sudeckiego spotytakć się w Opolu to może lepiej przenieść się w góry.
No wiem, że o nich wiesz..
Ale to tylko 50 Km od Opola. Ale wspaniali ludzie i ciepło i baaaardzo blisko na czeskie piwko.
A po drodze i w pobliżu mnóstwo fajnych - ciekawych miejsc.

W gorach to sie robi zloty weekendowe a w Opolu popoludniowe!
Ciezko z oławy skoczyc w gory tak zeby wyjechac o 16 komunikacja lokalna a 22 byc spowrotem w domu.. a do Opola sie da

[Michał]

Witaj

...ale o Górach Opawskich to nic nie wiem. Czas to zmienić.

No to pakuj graty i te parę (setek) kilometrów siup
Jakby co podam Ci jak tam dojechać i gdzie się zatrzymać.
Ale za przewodnika nie będę robił.
Ty jesteś zdecydowanie lepszy w te kulki.
Warto samemu poznać to miejsce.

No tak. Tylko ile mamy czasu na poznanie tych wielu pieknych miejsc tylko w Naszym kraju?

Pozdrawiam serdecznie

[Michał]

Witaj Buba

Czasem bywam w Opolu bo sie tam umawiamy na minizloty popoludniowe z forum sudeckiego. Fajna jest knajpa "Staromiejska" oraz taka jedna przy samym dworcu z drzewem w srodku I pyyyyyszne sa nalesniki na placu kolo ulicy Krakowskiej chyba, kolo pomnika

Co do Staromieja i drzewa juz Ci napisałem.
Omskło mi się, że jednak czasem coś jadasz w Opolu
No jest koło ulicy Krakowskiej i nie za bardzo blisko pomnika )

Najbliżej kanału i jedynego mostu zapisanego w rejestrze zabytków.
A przyjrzałaś sie temu drzewu przy tej naleśnikarni?
To bardzo stary grab. Stąd od dawna nazwa tej naleśnikarni - Grabówka.
A most zwany przez Opolan "Zielonym" to "most groszowy".
Dawniej za przejście przez niego trzeba było zapłacić.
A przechodziło sie do pięknego parku zamkowego udostępnionego przez zamkowych.
Tego na wyspie Pasieka. A zamek to ten dolny w starym Opolu (pozostała Wieża Piastowska znana z ujęć festiwalowych w TV).
Zamek górny był sobie stamtąd 15 minut spacerkiem.
Oczywiście pod górę i to wszystko niedaleko dworca.

Ale pod nosem - starą akacją macie pyszne miejsce do przetestowania.
Wszyscy wiemy jak smakuja pierogi ruskie w Sanoku (ukłon do pewnej Pani forumowej).
Spróbujcie kultowych w Opolu pierogów ruskich.
Jak juz napijecie się piwka pod akacją, to dalej na przejście ze światłami w stronę miasta. Od razu w prawo i drugie przejście.
Od razu w lewo i po niespełna stu metrach, po prawej stronie jest bar Pierożek.
Piwa tam nie ma, za to tłum ludzi )

No mógłbym polecić inne miejsca z pysznymi pierogami i gołąbkami...

Buba

Sprawdzę specjalnie dla Ciebie czy jest jeszcze takie jedno miejsce niedaleko dworca. Ale z pewnością nie ma tam już tych
ciekawych ludzi.
Oni już dawno byli zeszli z tego świata. Tak jak Ci w Biesach.

Pozdrawiam.

P.s.
No może dałabyś kiedyś znać jak będziesz pod akacją.
Chętnie się przywitam i wychylę kufelek piwa.

[buba]

No może dałabyś kiedyś znać jak będziesz pod akacją.
Chętnie się przywitam i wychylę kufelek piwa.

dam znac jak bede jechac do Opola na kolejny browarek

a ta stara akacja to jest gdzies zaraz przy dworcu?

[Michał]

Wtaj Buba

dam znac jak bede jechac do Opola na kolejny browarek

a ta stara akacja to jest gdzies zaraz przy dworcu?

)
Tak tam gdzie sączycie piwko i patrzycie na ten stary piękny pień.

Poczekam Buba
Aha - tej spelunki już nie ma "-(
Ale jakby co to zrobimy rundkę pierogową po Opolu.
Naleśniki już znasz, ale jest drugie miejsce - trochę za daleko na taki wypad.

Pozdrawiam niepokornych