Moje Opole...

[Michał]

Witaj Buba

Czasem bywam w Opolu bo sie tam umawiamy na minizloty popoludniowe z forum sudeckiego. Fajna jest knajpa "Staromiejska" oraz taka jedna przy samym dworcu z drzewem w srodku I pyyyyyszne sa nalesniki na placu kolo ulicy Krakowskiej chyba, kolo pomnika

https://picasaweb.google.com/1009065...Opole_Browarek
https://picasaweb.google.com/1009065...6/201112_Opole

A moze ktos poleci jakas spelunke w Opolu? najlepiej taka "do ktorej strach wejsc", "porzadni ludzie omijaja ja inna ulica", "chodza legendy ze wychodzi sie z widelcem w plecach" itp W kazdym miescie powinna sie takowa znalezc- tylko trzeba wiedziec gdzie szukac. A to najlepiej wiedza miejscowi

Jeżeli chcecie w ramach forum sudeckiego spotytakć się w Opolu to może lepiej przenieść się w góry.
No wiem, że o nich wiesz..
Ale to tylko 50 Km od Opola. Ale wspaniali ludzie i ciepło i baaaardzo blisko na czeskie piwko.
A po drodze i w pobliżu mnóstwo fajnych - ciekawych miejsc.


Buba

Staromiejska to juz nie mardownia sprzed kilku lat. Kiedyś dawnooooo temu na otwarciu to była regionalna.
Obsługa w strojach ludowych, stoliki itp. I dobre bardzo piwo na tamte czasy.
Ta przy samym dworcu z drzewem na skraju, a nie pośrodku (to bardzo stara - zabytkowa akacja), to nie knajpka tylko zwykła budka z piwem. I nie polecam dla tych, którzy nie palą. Ale dla ciekawych - to ma siedzibę przy dworcu PKS, przy "pasażu" z dworca PKP do dworca PKS, (którego już notabene nie ma). Sprzedali go.

Mogę Ci polecić parę takich hardcorowych miejsc w Opolu. Odległych trochę od dworca.
Ale za ochronę zapłacisz sama ))

Na szczęscie jest i ich coraz mniej.

Tak na marginesie:
No szkoda, że nie bywałaś ) wtedy w Bieszczadach,
gdy z Komańczy z knajpki, której już nie ma uciekaliśmy z ciężkimi plecorami przed siekierami drwali,
bo wypijaliśmy im limitowane piwo.
No i z paru jeszcze miejsc. Bo chleb był tylko we wtorki.

Nie szukaj Buba takich miejsc.....

Pozdrawiam

[Krysia]

Ojej jak tu ładnie!

[buba]

No szkoda, że nie bywałaś ) wtedy w Bieszczadach,
gdy z Komańczy z knajpki, której już nie ma uciekaliśmy z ciężkimi plecorami przed siekierami drwali,
bo wypijaliśmy im limitowane piwo.
No i z paru jeszcze miejsc. Bo chleb był tylko we wtorki.

oj zaluje, bardzo zaluje... nawet nie wiesz jak bardzo..

Nie szukaj Buba takich miejsc.....

Bede szukac- taka natura a co najzabawniejsze- jak na razie tylko raz zdarzylo mi sie w zyciu nawiewac ze speluny- w Dobromilu na Ukrainie a tak- zwykle spotykam w takich miejscach bardzo sympatycznych ludzi..

Mogę Ci polecić parę takich hardcorowych miejsc w Opolu. Odległych trochę od dworca.
Ale za ochronę zapłacisz sama ))

to dawaj!!! moze byc na PW jak tu nie chcesz.. O ochrone zadbam sama

Jeżeli chcecie w ramach forum sudeckiego spotytakć się w Opolu to może lepiej przenieść się w góry.
No wiem, że o nich wiesz..
Ale to tylko 50 Km od Opola. Ale wspaniali ludzie i ciepło i baaaardzo blisko na czeskie piwko.
A po drodze i w pobliżu mnóstwo fajnych - ciekawych miejsc.

W gorach to sie robi zloty weekendowe a w Opolu popoludniowe!
Ciezko z oławy skoczyc w gory tak zeby wyjechac o 16 komunikacja lokalna a 22 byc spowrotem w domu.. a do Opola sie da