Wydaje mi sie ze zawsze warto sie podzielic.. Mnie np. ciekawia lwowskie kanaly, a nic o tym nie wiem..
Moje watki o ruinach zapewne tez malo kto czyta - ale wydaje mi sie ze jak choc jedna osoba sie usmiechnie czytajac jakis post, czy poszpera po necie na ten temat- znaczy ze bylo warto! nie wazne czy odpisze , skomentuje czy nie..
Poza tym mam wrazenie ze swiata nie mierzy sie statystyka, przynajmniej tego swiata , ktora ja widze.. Poza tym czesto ilosc nie przeklada sie na jakosc.. Ale to moje prywatne zdanie bo nigdy nie lubilam swiata cyfr, licznikow,wynikow i rekordow..
Zakładki