Ostatnio edytowane przez bartolomeo ; 04-02-2012 o 17:21 Powód: Dodałem pierwszy cytat
Chyba jakaś kaczka dziennikarskaNajniższą temperaturę w Polsce odnotowano 11.01.1940roku w Siedlcach .Temperatura spadła do -41 stopni.Oczywiście nie wszędzie są stacje meteo i może się zdarzyć że termometr wystawiony na wiatr i w zacienionym miejscu pokaże temperaturę niższą niż w rzeczywistości
![]()
Ale wiatr nie wpływa na temperaturę![]()
pozdrówka :-)
to prawdopodobne, oficjalne rekordy pochodzą ze stacji pomiarowych umieszczonych 2m nad ziemią.
Gdy zimy były tak mroźne, że w Siedlcach było -41, to np w Stuposianach zapewne był większy mróz (wtedy w Stuposianach nie było stacji).
Najniższa nieoficjalnie zmierzona temperatura w Polsce o jakiej słyszałem, to -49 stopni.
Poza tym, gdyby mierzyć temperaturę przy gruncie, to też wychodzi niższa, niż mierzona przez stację.
Na odczuwalną tak.
Oczywiście chodzi mi o jakieś oficjalne pomiary (i Siedlce najczęściej się podaje) a nie, że ktoś sobie w UG zmierzył swoim termometrem temp. i potem powiedział, że było -50 st. :)
Pewnym też nie jest to, że gdy w Siedlcach było -40, to w Stuposianach musiało być chłodniej :)
Natomiast o najniższej temp. w Polsce na wiki wyczytałem, że w Rabce było -45 st. i ta informacja podana jest co ciekawe przy haśle Stuposiany:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Stuposiany :)
O tych -49 st. nie słyszałem, gdzie miało to być ?
Nie wiem gdzie te -49,ale pamiętam luty 1982 w UG,spaliśmy najpierw w Kremenarosie ale zimno było okrutnie i przenieśliśmy się do starego schroniska.Któregoś ranka goprowiec oznajmił nam że w Stuposianach było -41 a przy takiej pogodzie zazwyczaj w UG jest 2-3 stopnie mniej.Tylko nie było termometru z taką skalą,oba dostępne - jeden rtęciowy,drugi spirytusowy - miały skalę do -40 i widok słupków które się schowały w kulkach pod skalą był bezcenny,no mieliśmy miny jak kot na puszczy-klasyczny mindfuck,niektórzy nawet podejrzewali spisek jakowyśOczywiście się przykleiłem od wewnątrz do klamki i pierwszy raz (nie ostatni) usłyszałem tzw "białą ciszę".Właściwie to nawet nie jest zimno,tylko się po chwili stania kolana przestają zginać
![]()
Ostatnio edytowane przez Browar ; 04-02-2012 o 14:54
Pozdrav
wygrzebałem w necie:
http://gfspl.rootnode.net/index.php/...olskie-rekordy
Pamiętam zimę 1996. Jakoś przed Sylwestrem. Na stacji meteo w Stuposianach padło 37 stopni. Była oficjalna informacja. Wspomina o tym Komendant placówki Straży Granicznej ze Stuposian, Pan Kochanowicz. Wtedy jeszcze nie było PSG Stuposiany, lecz stara strażnica w Lutowiskach. Jakoś tego nie widać w informacjach. Z nieoficjalnych informacji na Arłamowie w tą noc było poniżej 50-ciu. Świadczą o tym wypowiedzi pracowników i Pomocy Drogowej z Ustrzyk Dolnych.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki