...Łełe...wcale nie taki duży,dobrze go obejrzałem/regulowałem...jest wart swojej ceny.Chodziło mi o to, aby śpiwór spakować do środka,na zewnątrz pozostanie karimata...oglądałem 40-stki,niestety są za małe,uwierz...pozatym chodziło mi aby miał stelaż,ten ma super lekki stelaż z dwóch płaskowników alu plus jakieś extra lekkie tworzywo...masa regulacji a przy tym całkiem niska waga.
Te miejsze właśnie miały słabe usztywnienie,wszystko by mi wisiało niczym worek Świętego Mikołaja,dwie praktyczne komory,wewnątrz kieszeń na bidon i otwór na zewnątrz w celu wyprowadzenia rurki...plus pokrowiec przeciwdeszczowy.Decyzji dopełniła ta dożywotnia gwarancja.
To co go odróżnia od innych,to szeroki i dość długi pas biodrowy,z tego co się oriętuję,to jest to bardzo ważne przy cięższych pakunkach.Te miejsze plecaczki w porównaniu do niego, pasy biodrowe miały jak omyk zająca,nic to nie miało wspólnego z trzymaniem...to tak po krótce,zobaczę jak będzie w trasie,nie omieszkam napisać.
Zakładki