Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 43

Wątek: Winnica w sercu Biesów??

Mieszany widok

  1. #1
    Bieszczadnik Awatar bogdaneg
    Na forum od
    03.2011
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    136

    Domyślnie Odp: Winnica w sercu Biesów??

    Cytat Zamieszczone przez Browar Zobacz posta
    Widzę że lubisz zjeść,a i wypitkiem nie wzgardzisz :)
    Niestety w Bieszczadzie sam musisz sobie coś złowić lub zebrać żeby było jadalne.
    Za to wina mają przednie,z niedźwiedzi
    Ostatnimi czasy zainspirowany filmem pod tymże tytułem zassałem coś takiego:Załącznik 27979
    Zanabyłem drogą kupna w sklepie ze "zdrową żywnością" ,pasaż leclerc w Rzeszowie. Do wyboru również śliwka, wiśnia, malina, które to przyrzekłem sobie, ryzykując własnym zdrowiem, poddać testowi degustacjii

  2. #2
    Fotografik Roku 2013
    Fotografik Roku 2012
    Fotografik Roku 2011
    Awatar Pierogowy
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Tarnowskie Góry Wysokie
    Postów
    1,010

    Domyślnie Odp: Winnica w sercu Biesów??

    hallo,

    sadzonki wina nie czynią :)),nawet jak nie przemarzną :)),ale przemarznięte owoce też maja swoje wzięcie ;
    śmiem zaproponować zakup wina(z winogron) w odpowiednich miejscach (WINNICACH) cokolwiek w niższych szerokościach geograficznych:))
    (blisko na Słowację,Węgry i do Austrii)
    a resztę miejsca na parceli przeznaczyć na posadzenie sadzonek jagód (zimoodpornych) i ...zaprosić na pierwszy odciąg :))
    "Najlepsze miejsce na namiot .jest zawsze troszkę dalej..."

  3. #3
    Bieszczadnik
    Na forum od
    03.2012
    Rodem z
    z Puńczy...
    Postów
    121

    Domyślnie Odp: Winnica w sercu Biesów??

    Cytat Zamieszczone przez Pierogowy Zobacz posta
    hallo,

    sadzonki wina nie czynią :)),nawet jak nie przemarzną :)),ale przemarznięte owoce też maja swoje wzięcie ;
    śmiem zaproponować zakup wina(z winogron) w odpowiednich miejscach (WINNICACH) cokolwiek w niższych szerokościach geograficznych:))
    (blisko na Słowację,Węgry i do Austrii)
    a resztę miejsca na parceli przeznaczyć na posadzenie sadzonek jagód (zimoodpornych) i ...zaprosić na pierwszy odciąg :))
    Pierogowy...Twoje małpy,Twój cyrk...wina robię od 10 lat,do tej pory tylko owocowe,najczęściej z porzeczki czarnej i czerwonej,bo taką miałem.Doswiadczenie pozwoliło mi zainteresować się ostatnio winorośla,stąd nasadzenia Solarisem.Wybór odmiany jest idealny,poza tym biała nie wymaga fermęntacji w miazdze...pozatym jest świetnym wyjściem do produkcji innych alkoholi/destylacja wina białego.
    Co do info kolegi o sadzonkach na Smereku,to nie będę sprawdzał...niemiej jednak odmiana kazański sładki http://www.winogrona.org/index.php?t...ka_S%C5%82odka da sobie radę.Pierwsze wino powinienem uzyskać za ok.4lata,gdyż pierwsze owocowanie jest w 3 roku,grona pojawiają się i w drugim,ale trzeba je celowo usuwać...poza tym moja odmiana jest już sprawdzona,wina z Solarisa sa b.dobre http://www.pogorza.pl/wino-z-pogorza...-w-polsce!.htm ...co tu duzo mówić,każdy niech robi to,co mu najlepiej wychodzi...mi wychodzą super wędliny,nalewki i wina,co potwierdzili moi znajomi i rodzina...zainteresowałem się też seramipodpuszczkowymi dojrzewającymi,znam technologię...ale o tem...
    Ostatnio edytowane przez Pełta ; 31-03-2012 o 15:01
    Człowiek może wytrzymać tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności

  4. #4
    Bieszczadnik
    Na forum od
    03.2012
    Rodem z
    z Puńczy...
    Postów
    121

    Domyślnie Odp: Winnica w sercu Biesów??

    ...żeby dopełnić obrazu...to dla zainteresowanych na poważnie tematem,bo piszę o tej destylacji...więc doradzę ew.wybór sprzętu.
    pierwszy sprzęt kupiłem 4 lata temu,był to dokładnie taki oto z 10 litrową kolbą,kupiony zresztą w Wawie na Senatorskiej,do dziś jest w sprzedarzy i chyba najtaniej...http://allegro.pl/destylacja-zestaw-...224881524.html lecz po roku eksploatacji go sprzedałem i zakupiłem coś takiego http://allegro.pl/zestaw-do-destylac...228757343.html choć mam cały czas kolbę 10-tkę taką jak w tym powyzej,sprzęt jest w pełni wydajny,a zakończenie filtrem węglowym też ma duże znaczenie.Pod wspomiana kolbę 10l stosuję specjalną podkładkę ceramiczną,którą kładę najpierw na palnik gazowy a następnie stawiam kolbę z nastawem.Podkładki nie ma w zestawie...na Senatorskiej jest w sprzedazy,ok.25zł...jest niezbędna,pomimo ze kolba jest zaroodporna,to podkładka powoduje równomierne nagrzewanie.Do równomiernego gotowania jednak zalecam wrzucenie do kolby z nastawem kilku kawałków potłuczonej porcelany,lub wyszorowane kamyki...
    Ten zestawik ze statywem,polecam z czystym sumieniem,uzyskiwany destylat jest naprawdę super!,a cena jego jak widać nie powala.Jednak jeśli ktoś będzie robił to pierwszy raz,to z kimś kto wie co i jak...lub zgłosić się do mnie...bo alkohol metylowy paruje w niższej temperaturzea my mamy uzyskać etylowy,ale proces jest banalnie prosty i bezpieczny,jak...się wie podstawowe sprawy.
    Człowiek może wytrzymać tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności

  5. #5
    Fotografik Roku 2013
    Fotografik Roku 2012
    Fotografik Roku 2011
    Awatar Pierogowy
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Tarnowskie Góry Wysokie
    Postów
    1,010

    Domyślnie Odp: Winnica w sercu Biesów??

    Cytat Zamieszczone przez Pełta Zobacz posta
    Pierogowy...Twoje małpy,Twój cyrk...
    hallo,

    Pełto,
    na początku zaznaczę ,iż na winach i otrzymywaniu wina się nie znam i wpis ten należy potraktować żartobliwie:))

    Cieszę się,że możesz doświadczać uciechy produkcji.

    U mnie doświadczenie słabiutkie ,a wino to napój bogów ,a zarazem substytut kobiety,śpiewu i z lekka rozpustnej zabawy( za Bachusem)
    A ja,...zwykły śmiertelnik , sługa uniżony forum.
    Również cenię sobie bardziej, moszcz winogronowy od owocowego ,gdyż nie wymaga dosładzania i jest gładki w fermentacji.
    Dobre wino ,wino z winogron jest proporcjonalne w smaku- do ilości czasu jaki spędza grono na słoneczku, i jest zebrane w odpowiedniej chwili...stąd moje zdanie,o jakości winogron w naszej szerokości ,znając różnicę w ilości dni ze słońcem nad horyzontem.
    Rozumiem ,że istnieją szczepy i gatunki ,które są w stanie dojrzeć w miarę szybciutko w klimacie Polskim i dać plon porównywalny z krajami "ciepłymi".
    Ale ja jestem zwolennikiem prostoty i smaku.
    -pewnie znasz z widzenia truskawki produkcji "made in china"- ...truskawka jak truskawka...kolor,kształt,zapach ,a nawet smak...ale ,moje kubki smakowe czują tu pewien podstęp...
    Podobnie się ma z winami...niby to samo ...ale ...
    Już w procesie uwalniania kwasu węglowego, jego charakterystyka jest inna dla tych" słonecznych"
    (przy doświadczeniu z porzeczkowymi winami ,zwróciłeś uwagę jeszcze na zależność: kwasowość-słoneczko ,którą później nadrabiać należało poprzez kupażowanie-z winem z jabłek-gruszek tutaj deserowe wychodzi ;albo agrest plus truskawki plus malina i odrobinka aronii ).
    Ja cenię sobie, z białych win te typu Graves i Barsac (ta kwasowość 6-7g/l i niska zawartość cukru !) ,jako wino owocowe smak zbliżony można uzyskać robiąc je z jabłek,agrestu,porzeczki.
    Z tego jak rozumiem (jak się mylę ,wybacz ,szkoła na wysokiej górce :)) twoje nastawy win owocowych to raczej Rieslingi i Tokaje np:Szamorodni (niższa kwasowośc 5-6g/l)?
    Gratuluję.
    I jeszcze raz przypomnę ,moje myśli toczą się w kierunku stwierdzenia ,że wina winogronowe są lepsze z tych słonecznych regionów ,a my mamy co mamy i możemy naśladować ich smak,który dla nich jest czymś naturalnym ,a od nas wymaga maderyzacji,garbnikowania co ma później przełożenie na trwałość ,a co za tym idzie na...smak:))
    moje małpy,mój cyrk...
    Pewnie znasz pewną skandynawską markę wódki,której podstawowy destylat powstaje w procesie przemiału makulatury,poprzez substytuty i dodatki smakowe w smaku jest nie do poznania?
    Zastanawiam się ...Ale po co ?
    Jak istnieje normalna ...buraczanka czy kartoflanka.

    Wiesz, ta prostota smaku,... wina,kobiety,tańca , itd.
    Wierność pewnym zasadom,przecież człowiek z wiekiem musi jakoweś posiadać i ich nie zmieniać :))

    ps: już teraz nie pamiętam ...ale jeśli to Ty robisz jarzębiak i wychodzi Ci jak trzeba to zazdroszczę i szacunek;
    aha,w poprzednim poście napisałem odciąg ...myśląc obciąg ;

    kłaniam się w pas
    sługa uniżony forum pierogowy
    kolega Pomponiusza Flatusa

    wydaje mi się , że z definicją nazwy czym jest WINO zmagam się już parę lat i ...im bliżej tym dalej...

    Ostatnio edytowane przez Pierogowy ; 02-04-2012 o 02:18 Powód: :)
    "Najlepsze miejsce na namiot .jest zawsze troszkę dalej..."

  6. #6
    Bieszczadnik
    Na forum od
    03.2012
    Rodem z
    z Puńczy...
    Postów
    121

    Domyślnie Odp: Winnica w sercu Biesów??

    Cytat Zamieszczone przez Pierogowy Zobacz posta
    hallo,

    Pełto,
    na początku zaznaczę ,iż na winach i otrzymywaniu wina się nie znam i wpis ten należy potraktować żartobliwie:))

    Cieszę się,że możesz doświadczać uciechy produkcji.

    U mnie doświadczenie słabiutkie ,a wino to napój bogów ,a zarazem substytut kobiety,śpiewu i z lekka rozpustnej zabawy( za Bachusem)
    A ja,...zwykły śmiertelnik , sługa uniżony forum.
    Również cenię sobie bardziej, moszcz winogronowy od owocowego ,gdyż nie wymaga dosładzania i jest gładki w fermentacji.
    Dobre wino ,wino z winogron jest proporcjonalne w smaku- do ilości czasu jaki spędza grono na słoneczku, i jest zebrane w odpowiedniej chwili...stąd moje zdanie,o jakości winogron w naszej szerokości ,znając różnicę w ilości dni ze słońcem nad horyzontem.
    Rozumiem ,że istnieją szczepy i gatunki ,które są w stanie dojrzeć w miarę szybciutko w klimacie Polskim i dać plon porównywalny z krajami "ciepłymi".
    Ale ja jestem zwolennikiem prostoty i smaku.
    -pewnie znasz z widzenia truskawki produkcji "made in china"- ...truskawka jak truskawka...kolor,kształt,zapach ,a nawet smak...ale ,moje kubki smakowe czują tu pewien podstęp...
    Podobnie się ma z winami...niby to samo ...ale ...
    Już w procesie uwalniania kwasu węglowego, jego charakterystyka jest inna dla tych" słonecznych"
    (przy doświadczeniu z porzeczkowymi winami ,zwróciłeś uwagę jeszcze na zależność: kwasowość-słoneczko ,którą później nadrabiać należało poprzez kupażowanie-z winem z jabłek-gruszek tutaj deserowe wychodzi ;albo agrest plus truskawki plus malina i odrobinka aronii ).
    Ja cenię sobie, z białych win te typu Graves i Barsac (ta kwasowość 6-7g/l i niska zawartość cukru !) ,jako wino owocowe smak zbliżony można uzyskać robiąc je z jabłek,agrestu,porzeczki.
    Z tego jak rozumiem (jak się mylę ,wybacz ,szkoła na wysokiej górce :)) twoje nastawy win owocowych to raczej Rieslingi i Tokaje np:Szamorodni (niższa kwasowośc 5-6g/l)?
    Gratuluję.
    I jeszcze raz przypomnę ,moje myśli toczą się w kierunku stwierdzenia ,że wina winogronowe są lepsze z tych słonecznych regionów ,a my mamy co mamy i możemy naśladować ich smak,który dla nich jest czymś naturalnym ,a od nas wymaga maderyzacji,garbnikowania co ma później przełożenie na trwałość ,a co za tym idzie na...smak:))
    moje małpy,mój cyrk...
    Pewnie znasz pewną skandynawską markę wódki,której podstawowy destylat powstaje w procesie przemiału makulatury,poprzez substytuty i dodatki smakowe w smaku jest nie do poznania?
    Zastanawiam się ...Ale po co ?
    Jak istnieje normalna ...buraczanka czy kartoflanka.

    Wiesz, ta prostota smaku,... wina,kobiety,tańca , itd.
    Wierność pewnym zasadom,przecież człowiek z wiekiem musi jakoweś posiadać i ich nie zmieniać :))

    ps: już teraz nie pamiętam ...ale jeśli to Ty robisz jarzębiak i wychodzi Ci jak trzeba to zazdroszczę i szacunek;
    aha,w poprzednim poście napisałem odciąg ...myśląc obciąg ;

    kłaniam się w pas
    sługa uniżony forum pierogowy
    kolega Pomponiusza Flatusa

    wydaje mi się , że z definicją nazwy czym jest WINO zmagam się już parę lat i ...im bliżej tym dalej...
    Siema!
    ...nie bądz taki skromny Pierogowy sługo uniżonylaie_67.gifcoś tam wiesz jak widzę,niewiem jak u Ciebie z procesami winifikacji,ale podniebienie i kubeczki smakowe pracują Ci ponad przeciętnie...brawo!
    ...zeby zbytnio nie uprawiać kokiererii słownej,to powiem, że nie bez kozery wybrałem taką właśnie odmianę,to odnośnie kwasowości i cukrów.
    ...oj tak,doświadczam uciechy produkcji,na dziś skończyłem jeżdzenie i jestem...absolutnie zawąchany...podgrzewam w dłoniach i delektuję się małymi łyczkami bursztynowego płynu.
    Ok...jak piękne korale przyozdobią nasze pola,łąki i lasy...a nalew w pełni dojrzeje,to zapewniam,że uraczysz swe podniebienie zacnym trunkiem jarzębiakiem...ale w zamian opiszesz tu swe doznania,niczym poeta na wygnaniu....Dorzucę jeszcze inną zawartość,a czy ujmiesz to słowami,to już Twój problem;-).
    ...niczego nie lansuję a raczej pisząc szukam pomocy...zaintrygowała mnie jedna winniczka a przy niej pensjonacik http://winnicagorlo.blogspot.com/p/nasz-pensjonat.html jestem pełen podziwu dla gospodarzy jak umiejętnie z finezją,urokiem i dbałością o detale potrafili to połączyć,proszę żucić okiem na fotogalerię pensjonatu...a może w śród Was moi drodzy,jest ktoś,kto chciałby stworzyć taki klimatyczny zakątek z winnicą...chętnie zajoł bym się założeniem i poprowadzeniem winnicy,wraz z produktem finalnym,do tego wytwarzał bym własne wędliny dla przyszłych gości,nie mówiąc już o czymś mocniejszym...z czasem, piwniczkę wzbogacił bym o własne sery dojżewającę...
    obecnie zaczynam starzeć te własne trunki,może to jakaś alternatywa i inwestycja na starość/zabezpieczenie...nie sprzedam,to choć umrę nie w pełni świadomy swej biedy...
    Mario
    Ostatnio edytowane przez Pełta ; 02-04-2012 o 17:55
    Człowiek może wytrzymać tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności

  7. #7
    Fotografik Roku 2013
    Fotografik Roku 2012
    Fotografik Roku 2011
    Awatar Pierogowy
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Tarnowskie Góry Wysokie
    Postów
    1,010

    Domyślnie Odp: Winnica w sercu Biesów??

    Cytat Zamieszczone przez Pełta Zobacz posta
    w zamian opiszesz tu swe doznania,niczym poeta na wygnaniu....Dorzucę jeszcze inną zawartość,a czy ujmiesz to słowami,to już Twój problem;-).
    Mario
    hallo,

    Pełto wierzę ,że niedługo Cie zobaczę w roli jaką sobie życzysz-,jak sekatorem podcinasz WINO-krzewy i poprawiasz kapelusz przed słońcem...

    aha!
    pozycja pt :"101 odmiany winorośli do uprawy w Polsce" autorstwa Romana Myśliwca ( Heniosławie !? ) na pewno jest ci znana :))
    dodam tylko ,że autor uprawia winną łozę w...Jaśle,w winnicy Golesz( więc -rzut pustą butelką od Bieszczad ) i tłoczy kilka tysięcy butelek dionizjaku rocznie !!!
    parę butelek jeszcze mam w piwnicy :))

    pamiętam zasadę: jedna butelka z jednego metra kwadratowego winnicy...!!!

    nie czas mi się wymądrzać ,bom niewierny i żółtodziób ale tą myślą się podzielę
    Żeby wino sprawiało przyjemność kobietom,
    trzeba,
    aby je pili mężczyźni ...

    pozdrawiam i trzymam za słowo...tak jak za butelkę
    Ostatnio edytowane przez Pierogowy ; 04-04-2012 o 23:11 Powód: :))
    "Najlepsze miejsce na namiot .jest zawsze troszkę dalej..."

  8. #8
    Bieszczadnik
    Na forum od
    03.2012
    Rodem z
    z Puńczy...
    Postów
    121

    Domyślnie Odp: Winnica w sercu Biesów??

    Cytat Zamieszczone przez bogdaneg Zobacz posta
    Ostatnimi czasy zainspirowany filmem pod tymże tytułem zassałem coś takiego:Załącznik 27979
    Zanabyłem drogą kupna w sklepie ze "zdrową żywnością" ,pasaż leclerc w Rzeszowie. Do wyboru również śliwka, wiśnia, malina, które to przyrzekłem sobie, ryzykując własnym zdrowiem, poddać testowi degustacjii
    ...nie pijam tych wynalazków,baza- białe wino owocowe,najczęściej z jabłek+koncentrat...jw.śliwka,wiśnia,malina,itp .
    tydzień temu skończyłem destylować ostatnie litry nastawuwięc wczoraj w Wawie na ul.Słowackiego zakupiłem dwa opakowania drożdzy 7 i 8 http://piwowar.com.pl/sklep/index.ph...roducts_id=183 drożdze do nastawów typowo cukrowych,kilka dni i destylujemy,niezła wydajność...z 1 kg cukru wychodzi spokojnie 0,6litra mocnego destylatu,a póżniej...wykorzystuję to do wszelkich nalewek,wódek,itp.Super sprawa gdy zalejemy wspomiane wcześniej przezemnie opiekane wiórki dębowe,albo robimy sobie własną żubruwkę,zalewając destylatem http://piwowar.com.pl/sklep/index.ph...roducts_id=187 i mamy niepowtażalny własny alkohol,zdrowy trunek wyprodukowany z wody,cukru,drożdzy plus owoce,ew.zioła...polecam się tym zainteresować...
    Człowiek może wytrzymać tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia, całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Atlantyk zamiast biesów
    Przez andzej wert w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 26-01-2007, 11:53
  2. odezwa do ludzi o szlachetnym sercu - POMOCY !!!
    Przez Siaq w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 07-08-2006, 18:08
  3. Dzika natura Biesów..
    Przez angie w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 18-05-2006, 22:34
  4. Propozycja nowej kamery internetowej w sercu Bieszczadu
    Przez Doczu w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post / autor: 29-01-2005, 19:58

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •