A proszę bardzo - chętnie pozdrowię od Ciebie Jabłonki i okolice (bo tam najwięcej będę tym razem buszował). Pstrykne także parę fotek Karolkowi, bo coś mnie złe przeczucia nachodza...
I do "czarnej wołgi" chętnie bym Cie porwał, gdyby nie fakt że na trasie Opole - Bieszczady mam komplet, ale może nastepnym razem?
Pozdrawiam
Zakładki