W czasie wakacji prawdopodobnie mem prowadzić 9-dniowy obóz dla kursu przewodnickiego po Bieszczadach.
Teraz już zacznę układać program, w związku z tym poszukuję informacji o tanich (ale na prawdę tanich - to jest poniżej 15 zł) noclegów dla grupy do 20 osób, posiadających własne śpiwory oraz karimaty - i zupełnie nie wymagających, takich co mogą myć się w potoku
Z drugiej strony - nie chce nam się nosić namiotów, bo znacznie spowalnia przemieszczanie się, nie tyle nawet sam marsz, co codzienne zwijanie i potem rozbijanie obozowiska. Potrzebujemy wyłącznie dachu nad głową, ewentualnie raz na jakiś czas dostępnej łazienki (nie w pokojach).
Wiem oczywiście o bazach namiotowych (to jest Rabe, Łopienka) i biorę je pod uwagę, biorę też pod uwagę Przystanek Balnica, chatę w Łupkowie, chatę na Otrycie ale brak mi informacji o tego typu miejscach noclegowych we wschodniej części Bieszczadów.
A jednak Bieszczady Wysokie też trzeba kursantom pokazać.
W informatorze studenckiej bazy noclegowej jest informacja o obiekcie w Wetlinie, jednak zupełnie go nie znam.
Czy ktoś mógłby coś napisać na temat tego obiektu, albo ewentualnie podać inne pomysły tego typu noclegów w Bieszczadach Wysokich.
Zakładki