Ostatnio edytowane przez Petefijalkowski ; 04-04-2012 o 08:58
"There is no such thing like too much snow" - Doug Coombs
Troszkę źle to napisałem. Są motocykle enduro które można rejestrować, ba, znam nawet osoby które mają takowe, zarejestrowane. Niestety znakomita cześć naszych endurowców przerabia swoje motocykle i nie ma możliwości żeby przeszły one badania techniczne. Najtańsza i dająca niezłe efekty przeróbka to wycięcie bebechów z tłumika. Niestety mam wątpliwą przyjemność widzieć i słyszeć toto kilka razy w tygodniu.
Ciekawe czy zipo17 należysz do grupy rozsądnych endurowców i tych co maja wszystko i wszystkich w du...?
Mieliśmy "fajny" przypadek przy spotkaniu z endurowcami w naszych okolicznych górkach,kiedy to masa ludzi na szlaku,dużo całych rodzin z dziećmi i wyjechała chmara motorków z lasu, nie zwracali w ogóle uwagi na ludzi,nawet nie zamierzali zwolnic, a z ich myślenia raczej wynikało że każdy ma się przesunąć bo gwiazdorzy na motorkach jada. Jestem jak najbardziej przeciw
To znaczy mi tam rybka cy myślący czy nie. Tomek ma rację.
Kluczem było słowo ENDURO.
Myślałam na początku, że się pyta o enduro rowerowe, do głowy mi nie wpadło, że może być jeszcze jakies inne.
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
No niestety jest to inne:)
Czy myślący to też ważne i czy zwraca uwagę na innych ludzi chodzących, spacerujących, rowerujących po górach
no tak....ale JAK sobie wyobrażacie przekraczanie granicy takim NIE zarejestrowanym pojazdem ??? ...no chyba że ''zielona granica '' pozostaje
Na przyczepce na pewno.
Przecież oni nie jadą na tych maszinach po asfalcie jakimkolwiek.
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
Do takich to powinno sie strzelac! I kiedys juz pisalam ze na kretych stromych szlakach gdzie zza zakretu wypadaja rozpedzone motory a ludzie nie maja kiedy i jak uciekac to powinno sie robic pułapki- bo to sa potencjalni mordercy! Zreszta to samo sadze o rowerzystach ktorzy w miejscach gdzie chodza ludzie zjezdzaja z zawrotnymi predkosciami z gor.. Mialam okazje takich spotkac pod Stogiem Izerskim i wiem jedno- sa gorsi od motocyklistow bo ich nie slychac, a mimo mniejszej masy pojazdu przy duzej predkosci tez moga krzywde zrobic..
Znam takich co pojechali na miesiac jezdzic po tajdze...Widokow zadnych, gor zadnych tylko duzo blota. Wrocili szczesliwi. Nie łamali prawa, miejscowi byli im przychylni. Nawet poslali po nich jakiegos wiezdiechoda jak calkiem utopili sie w bagnach
Ogladalam kiedys taki fim ktory sie nazywal jakos "monde enduro" czy jakos tak, zapewne przekrecilam nazwe. Bylo to o kolesiach co wlasnie na takich motorkach objechali caly swiat. I jechali i po asfalcie, i po zuzlu i po blocie na cale kolo.. Najbardziej podobal mi sie fragment syberyjski Dla mnie film byl zarabisty i taka wyprawa bylaby moim marzeniem.
I nie wrzucalabym do jednego worka z napisem "enduro" takowych kolesi i takich wysprzeconych dupkow co podjada motorami na Rysianke i robia bydlo i chlew..
Ostatnio edytowane przez buba ; 04-04-2012 o 12:24
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "
na wiecznych wagarach od życia...
a widziałaś Buba filmik z takimi kolesiami z ''naszej '' Mołdowy ? ... też fajne klimaty
nie... podeslij
W duzej czesci mam wrazenie ze mozna to rozpoznac czy na motorze ma sakwy i czy na noc kolo motoru stawia namiot... Bo zalezy czy motor traktuje jako srodek transportu do podrozowania czy chce sie tylko wyzyc "w sportach ekstremalnych" i rozryc troche terenu wokol siebie...
Bo 99.9 % tych szpanerow co rozjezdzaja nasze gory i lasy to wieczor sie czysciutko wymyja, ida spac do pensjonatu, a jakiekolwiek zwiedzanie czy poznawanie swiata maja gleboko w d..
A jesli chodzi o odłamy motocyklistow to mi i tak najbardziej podobaja sie fetorsi
http://www.gazeta.ie/art/fetorsi-opan-ow-uja-wyspe.html
http://www.bikemenu.com/photosrat.html
Ostatnio edytowane przez buba ; 04-04-2012 o 12:58
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "
na wiecznych wagarach od życia...
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki