Długo jednak po torach nie powędrowałem, bo i z torów mnie przepędzono
Porzuciłem i tory i drogę i tak się tym wszystkim zdenerwowałem, że momentalnie zgubiłem szlak. A bez szlaku, jak wiadomo, turysta już nie jest turystą. Jest nikimDopiero rzucające się zawzięcie pod nogi różne różności
troszkę poprawiły mi humor. Jako się rzekło różne były te różności, były i niebieskie
i białe
i... hmm... kolorowe
Nie mogłem pojechać z szacowną ekipą na Polowanie(1) to sam sobie wiosnę upolowałemRozradowany tą myślą w try miga znalazłem szlak i dalej starałem się go już nie opuszczać. Bo jeszcze by się niebieski zbiesił i przestał dalsze wyjazdy sponsorować...
Zakładki