Mam błękitny pokrowiec na plecak. Może styknie?
A szlak niebieski lubię. Prowadzi za rączkę, pozwala się odprężyć i nie martwić wyborem ścieżki... Po stresującym i ciężkim tygodniu mogę mieć pewność, że na niebieskim szlaku zamiast szukać drogi mogę myśleć o niebieskich migdałach
Freudowska pomyłka?![]()
Zakładki