to był tak zwariowany i krótki (jedna doba) wyjazd, że szansy na spotkanie raczej nie był, ale może następnym razem..
w moim MPMie ostatnio posucha z piwami, ale w innym miejscu też podobno kiedyś był, więc kiedyś go na pewno upoluję.Zamieszczone przez tomas pablo
ale w międzyczasie przypomniał mi się Ciechan: jest bardzo mętny, pływają w nim jakieś pszeniczne farfocle, pamiętam jak pierwszy raz nalałem go do kufla, jak zobaczyłem TĄ PIANĘ! - tak pięknej gęstej piany nie widziałem od czasów PRL-u
Ciechana (łącznie z pszenicznym) można skosztować w UG w Barze pod Berdem. Sam kosztowałem, prosto z lodówki po zejściu ze szlaku sam miodzio.
pozdrawiam
Marek
Daleko szukać nie trzeba na przeciwko Straży Granicznej przed Kremenarosem. A oprócz Ciechana serwują niezłe jedzonko i w normalnych cenach. Polecam pierogi ze szpinakiem i kociołek bieszczadzki ale ostrzegam po kociołku minimum dwa Ciechany trzeba wypić.
pozdrawiam
Marek
Różne ludzie mają dylematy.
Jakoż niedawno pod wpływem opinii Marmoty i Miejscowego zapisałem się do partii "łomżyńskiej" a tu już nowa opcja zza wschodniej granicy chciałaby znaleźć swoich zwolenników
hm13_8213.jpg
co robić panie premierze ? jak żyć ?
Zgadza się!Obołon coś w sobie niezaprzeczalnie ma...
Tak być nie może,bo tak być musi...
Moje ulubione piwko pszeniczne to Lady Blanche :)
Biały Lew! Żadnego dylematu.... Obolon się popsuł , ten w Polskich marketach, co go bardzo dużo... A Liew, jak nie pijam trunków, to czasami zaryczy tak , że szklanica białego zimnego się nada, i nie ma chyba nic do podbicia w mój gust ostatnimi laty.
Kurka wodna i niech to dunder świśnie ale chyba zrobię oftopik w oftopiku! Wiem, wiem, zgroza i takie tam różne nieobyczajne zachowania ale szkoda zakładać kolejny wątek, tym bardziej, że w obecnym była już mowa o Browarze Ciechan. I mają takie jedno piwo, i jest to piwo o smaku piwa a nie jakieś popłuczyny, a nazywa się Ciechan Lagerowe. Nie jest to co prawda piwo pszeniczne ale na prawdę warto pokosztować! Smacznego!
"Rozum mówi nie raz: nie idź, a coś ciągnie nieprzeparcie i tylko słaby nie ulega; każdy z nas ma chwile lekkomyślności, którym zawdzięcza najpiękniejsze przeżycia." W. Krygowski
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki