Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 16

Wątek: Wrześniowa przygoda, wędrowanie + wspinanie!

  1. #1
    Awatar Alvaro993
    Na forum od
    05.2012
    Rodem z
    Gdańsk/Toruń
    Postów
    7

    Domyślnie Wrześniowa przygoda, wędrowanie + wspinanie!

    Witam wszystkich zapalonych miłośników wędrowania po górach!!

    Prosił bym o pomoc w sprawie mojego wrześniowego wypadu w Bieszczady jaki planujemy razem z kolegą, dokładnie rozchodzi mi się o pomoc w doborze szlaku, i miejsc gdzie warto się zatrzymać z waszych doświadczeń, gdzie można najdogodniej rozbić po drodze namiot czy to pod chmurką czy też w schronisku (z naciskiem na to pierwsze) lub po prostu zregenerować siły

    I kolejne pytanie jakie chciałbym zadać to jakie miejsca z ciekawymi drogami polecacie do wspinaczki skałkowej bo razem z kolegą się wspinamy i z chęcią byśmy przeznaczyli jakiś czas również na wspinkę.

    Wstępnie zakładamy start naszej ok. 8-10 dniowej przygody z Cisnej, punkty jakie chcielibyśmy koniecznie zachaczyć po drodze to napewno Tarnica i obie połoniny. Do samej wyprawy jesteśmy przygotowani, to nie pierwszy wymarsz w teren więc z tym akurat nie będzie problemu.

    Z góry dziękuję za odpowiedz.
    Pozdrawiam Paweł.
    Ostatnio edytowane przez Hero ; 22-05-2012 o 01:28

  2. #2
    Poznaniak 1950
    Guest

    Domyślnie Odp: Wrześniowa przygoda, wędrowanie + wspinanie!

    Bieszczady-skałki ??? ! Jest tam kilka nieczynnych kamieniołomów. Ale pomału-sprecyzujcie pytania. ja mam kilka by Wam podpowiedzieć.Bo nap.odp-na pytanie gdzie rozbić namiot -wszędzie za 10zł wiadomo,że BPN i Rezerwat odpada.Co WAS interesuje co chcecie zobaczyć,1 x jedziecie.Podam przykłdową trasę:+,- 11-12 godz.od wyjścia z Wołsatego.Bus Cisna-Wołsate-start wcześnie rano kier.TARNICA-zejście na "siodło"-poniżej w okolicy namiotu GOPR /ostatnie zródło wody /-HALICZ-ROZSYPANIEC-zejście stokówką -WOLOSATE /zabrać bdb latarki /trasa świetna widokowo,dużo /zwierząt / bo jesień czyli zapasy robią miśki.Dodam:po zejściu z Rozsypańca /jeżeli leje w sierpniu /bywa woda po prawej stronie-jakieś 300 m od słupa granicznego-już na "stokówce".
    Trudno:każdy ma "TAM"ulubione swoje miesjca.
    Czekam na ewent.pytania.
    Pozdrawiam.

  3. #3
    Bieszczadnik Awatar joorg
    Na forum od
    01.2005
    Rodem z
    Krosno
    Postów
    2,335

    Domyślnie Odp: Wrześniowa przygoda, wędrowanie + wspinanie!

    Cytat Zamieszczone przez Poznaniak 1950 Zobacz posta
    Bieszczady-skałki ??? ! Jest tam kilka nieczynnych kamieniołomów. Ale pomału........TARNICA-zejście na "siodło"-poniżej w okolicy namiotu GOPR /ostatnie zródło wody /-HALICZ-ROZSYPANIEC....
    Dobrze radzisz ale ... po pierwsze kamieniołomy , nawet byłe, to nie skałki do wspinaczki." Namiotu sezonowego" GOPR już tam nie ma, chyba od trzech lat, no i w 12 godzin..? to jak się postarać to tę trasę można oblecieć 2 x w koło. 8 godzin to z nawiązką ooo, a najdłużej z tego to z przełęczy asfaltem.
    Przepraszam , ale nie należy wprowadzać ludzi w błąd.
    Ostatnio edytowane przez joorg ; 22-05-2012 o 18:53
    "dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
    Pozdrawiam Janusz

  4. #4
    Awatar Alvaro993
    Na forum od
    05.2012
    Rodem z
    Gdańsk/Toruń
    Postów
    7

    Domyślnie Odp: Wrześniowa przygoda, wędrowanie + wspinanie!

    Dobra, dla sprostowania mojej wypowiedzi dodam tyle że to będzie mój 4 wypad w Bieszczady tylko tym razem planuję go spędzić wędrując, a nie jak we wcześniejszych latach na agroturystyce.
    Z kolegą jednak wstępnie ustaliłem że zaczynamy naszą wędrówkę od Komańczy szlakiem czerwonym aż do Wołosatego, z którego zamierzamy pójść na Tarnicę a dalej... no właśnie, dalej co byście polecali bo sądzę że jeszcze kilka dni będziemy mieli w zapasie??

    PS. Moglibyście doradzić jak zmodyfikować trasę (min. ten szlak czerwony) tak aby unikać wędrowania szosą, bo z tego co wiem to są tam takie odcinki.

  5. #5
    Forumowicz Roku 2016
    Kronikarz Roku 2016
    Forumowicz Roku 2014
    Forumowicz Roku 2013
    Ekspert Roku 2012
    Awatar Wojtek Pysz
    Na forum od
    02.2008
    Rodem z
    Jarosław
    Postów
    2,441

    Domyślnie Odp: Wrześniowa przygoda, wędrowanie + wspinanie!

    Cytat Zamieszczone przez Alvaro993 Zobacz posta
    Prosił bym o pomoc w sprawie mojego wrześniowego wypadu w Bieszczady jaki planujemy razem z kolegą, dokładnie rozchodzi mi się o pomoc w doborze szlaku ...
    Większość osób, która zadaje takie pytanie, dostaje następującą odpowiedź: jeśli chcesz otrzymać poważne porady, spróbuj najpierw przejrzeć mapę i przewodnik lub poświęcić kilkadziesiąt minut na przejrzenie tego forum. Potem opowiedz, co wymyśliłeś, a my poznęcamy się nad Twoja propozycja do upadłego

    Uprzedzając pytanie: jaka mapa i przewodnik, stronniczo doradzam takie: http://ciekawe.tematy.net/2012/img/m...przewodnik.jpg

    Cytat Zamieszczone przez Alvaro993 Zobacz posta
    ...gdzie można najdogodniej rozbić po drodze namiot czy to pod chmurką czy też w schronisku...
    W schronisku raczej nie rozbijaj, śledzie ciężko wchodzą w deski

    Cytat Zamieszczone przez Alvaro993 Zobacz posta
    ...jakie miejsca z ciekawymi drogami polecacie do wspinaczki skałkowej...
    Zatrzymaj się po drodze w Dolinie Kobylańskiej (Karniowickiej) k. Zabierzowa. Sama radość dla wspinaczy. Polecam Żabi Koń i Turnię z Krokiem. Tam się wywspinasz do syta, potem przyjedź w Bieszczady, które mają inne, bieszczadzkie smaki...

  6. #6
    Bieszczadnik Awatar marmota_m
    Na forum od
    10.2010
    Postów
    371

    Domyślnie Odp: Wrześniowa przygoda, wędrowanie + wspinanie!

    Cytat Zamieszczone przez joorg Zobacz posta
    no i w 12 godzin..? to jak się postarać to tę trasę można oblecieć 2 x w koło. 8 godzin to z nawiązką ooo, a najdłużej z tego to z przełęczy asfaltem.
    No asfalt jest fanfastyczny.... Te 8 godzin ze sporą nawiązką - ostatnio szliśmy tam z 7h w tym była drzemka na przełęczy Ratowników i dłuższy popas pod Haliczem (na niesamowicie wiało) no i niezliczone zdjęcia... a i jestem babą co nie myka jak kozica
    Cytat Zamieszczone przez Alvaro993 Zobacz posta
    PS. Moglibyście doradzić jak zmodyfikować trasę (min. ten szlak czerwony) tak aby unikać wędrowania szosą, bo z tego co wiem to są tam takie odcinki.
    leniwa jestem i nie chce mi się sięgnąć po mapę (strony z mapą otworzyć też nie ) ale z tego co kojarzę to te kawałki asfaltowe są małoomijalne - nie licząc pobocza... (no i się zmęczyłam wstając po mapę...) zdecydowanie nieomijalne i od Komańczy do Wołosatego będzie tego w sumie jakie 3 h...
    Cytat Zamieszczone przez Alvaro993 Zobacz posta
    no właśnie, dalej co byście polecali bo sądzę że jeszcze kilka dni będziemy mieli w zapasie??
    maszyna losująca szlaki wystartowała... i..... tadam... wylosowała kolor niebieski... tzn. granicą dokąd starczy czasu... (pod Czerteżem jest sypialnia w wiacie, a o rzut kamieniem źródełko wody smakowej - smak Bieszczadzki)

    Poza tym rada przedmówcy (o ile nikt się nie wpisał do pamiętniczka) o zapoznaniu się z mapami, przewodnikami itp, a później poddanie pomysłów ocenie forumowych szyderców jest bardzo QL

  7. #7
    Awatar Alvaro993
    Na forum od
    05.2012
    Rodem z
    Gdańsk/Toruń
    Postów
    7

    Domyślnie Odp: Wrześniowa przygoda, wędrowanie + wspinanie!

    Cytat Zamieszczone przez Wojtek Pysz Zobacz posta

    W schronisku raczej nie rozbijaj, śledzie ciężko wchodzą w deski
    Hahaha leżę xD

    Wziąłem rady do siebie znalazłem mapę i rozplanowałem całą wyprawę:
    Komańcza - Perłuki - Duszatyn - Jeziorka Duszatyńskie - Chryszczata - przeł. Żebrak - Wołosań - Cisna - Jasło - Okrąglik - Fereczata - Smerek - przeł. M. Orłowicza - Połonina Wetlińska - Brzegi Górne - Połonina Caryńska - Ustrzyki Górne - Szeroki Wierch - Halicz - Rozsypaniec - Tarnica - Wołosate - Przeł. pod Tarnicą - Krzemień - Bukowe Berdo - Pszczeliny - Magura Stuposiańska - Dwernik - Otryt - Polana - Łabiska - Teleśnica Oszwarowa - Żuków - Równia - Gromadzyń - Ustrzyki Dolne

    Czyli cały szlak czerwony, z częścią niebieskiego. Trasa ok 150 km (jeśli źle mówię to niech ktoś mnie poprawi) Tak jak napisałeś faktycznie, wspinaczkę chyba sobie odpuszczę, zawsze to sporo mniej nadbagażu na taką wyprawę, a i dobrą atmosferą pozytywnym nastawieniem i zamiłowaniem do Bieszczad można śmiało naładować 'akumulatory' na najbliższy rok Jakieś spostrzeżenia bądź uwagi co do trasy?

    PS. W Siekierezadzie dalej można dostać 'mózgo-jeba' z kija?

  8. #8
    Poznaniak 1950
    Guest

    Domyślnie Odp: Wrześniowa przygoda, wędrowanie + wspinanie!

    Cytat Zamieszczone przez joorg Zobacz posta
    Dobrze radzisz ale ... po pierwsze kamieniołomy , nawet byłe, to nie skałki do wspinaczki." Namiotu sezonowego" GOPR już tam nie ma, chyba od trzech lat, no i w 12 godzin..? to jak się postarać to tę trasę można oblecieć 2 x w koło. 8 godzin to z nawiązką ooo, a najdłużej z tego to z przełęczy asfaltem.
    Przepraszam , ale nie należy wprowadzać ludzi w błąd.
    Przepraszam Kolego,nie twierdzę,że w kmieniołmach należy się wspinać / czytaj ze zrozumieniem /,masz pewnie rację z namitem GOPR(dałem luzik Tarnicy na 2 ostatnie lata ).
    Co do czasu przejścia??? Gratuluję-podałem czas swego 1-go przejścia z czasów...,były wytyczone inaczej szlaki.Nie ma takiej możiwości bym zrobił tę trasę 2 razy w 8 godzin.
    Przepraszam Kolegę ale wchodziłem na Tarnicę gdy w Wołosatem stały drewniane domy,pozazdrościć młodości.Oby Kolega miał zdrowie i chęci do biegania po górkach w moim
    wieku.
    P.S.Jeżeli przejdę 2 połoniny 1 dnia to się cieszę.Pozdrawiam

  9. #9
    Forumowicz Roku 2016
    Kronikarz Roku 2016
    Forumowicz Roku 2014
    Forumowicz Roku 2013
    Ekspert Roku 2012
    Awatar Wojtek Pysz
    Na forum od
    02.2008
    Rodem z
    Jarosław
    Postów
    2,441

    Domyślnie Odp: Wrześniowa przygoda, wędrowanie + wspinanie!

    Cytat Zamieszczone przez Poznaniak 1950 Zobacz posta
    Oby Kolega miał zdrowie i chęci do biegania po górkach w moim wieku.
    Witaj u bieszczadolubnych!
    Jeżeli 1950, to rok Twojego urodzenia, to - moim zdaniem - najprzyjemniejszy czas łażenia po górach właśnie przed Tobą

  10. #10
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: Wrześniowa przygoda, wędrowanie + wspinanie!

    Jeśli chodzi o wspinaczkę - to w samych Bieszczadach nie ma takich miejsc. Jedynie Kamień Leski w pobliżu Leska.

    Na szybko wpisując w google "kamień leski skałoplan" znalazłam coś takiego:

    http://www.rkw.org.pl/materialy/topo...2008_11_18.pdf

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Wrześniowa Turia
    Przez T.P. w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 02-01-2013, 17:29
  2. Wspinanie, albo zabawy linowe w Bieszczadach
    Przez majkello w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 56
    Ostatni post / autor: 06-07-2011, 15:31
  3. Prawdziwa przygoda w Bieszczadzie ?
    Przez Henek w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 54
    Ostatni post / autor: 25-10-2006, 18:43
  4. wędrowanie
    Przez Anonymous w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 15-07-2002, 07:13
  5. Wam na wędrowanie...
    Przez duszewoj w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 09-05-2002, 13:05

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •