Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Wątek: Okolice Olesna - młyn

  1. #1
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Okolice Olesna - młyn

    We wiosce koło Olesna stoi sobie zapomniany młyn. Obok duzy zamurowany dom i kilka innych budynków w ruinie. Ponoc byl dawniej napędzany maszyna parową spalajaca trociny. Najciekawszym fragmentem obiektu byla dla nas jedna z pozostalych tam maszyn

    Troche naszych fotek z tego ciekawego miejsca:






























    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  2. #2
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Okolice Olesna - młyn

    Pewnie wiekszosc zastanowi sie jakim cudem owa maszyna nie padła łupem złomiarzy?
    Stad chyba ow cud ze młyn ma cichego ochroniarza.. Ledwo co tam podjechalismy i zdazylismy podejsc do młyna to juz jakis gosciu byl przy maszynie, dokladnie sie przygladajac czy jakiegos jej fragmentu nie trzymamy w rece
    Mieszka w domu obok i jest wnukiem wlasciciela młyna i jednym z wielu spadkobiercow. Dziadek nie sporzadzil testamentu wiec teraz nie wiadomo czyja to jest wlasnosc.. Ani go wyremontowac ani sprzedac.. Moze dopiero jak sie zawali to rodzina bedzie w stanie sie pogodzic i dojsc do porozumienia?

    Co bardzo ciekawe pokazal nam stary katalog ponoc dokumentacja i gwarancja owej maszyny i drugiej wiekszej ktora stala obok a juz jej nie ma, bo zostala sprzedana. Nie jestem w stanie ocenic na ile ciekawe rzeczy byly napisane w segregatorze bo nie znam w ząb niemieckiego. Ale zrobilam kilka fotek





















    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  3. #3
    Bieszczadnik Awatar Michał
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Opole
    Postów
    1,018

    Domyślnie Odp: Okolice Olesna - młyn

    Witaj Buba

    [QUOTE=buba;133506]Pewnie wiekszosc zastanowi sie jakim cudem owa maszyna nie padła łupem złomiarzy?
    Stad chyba ow cud ze młyn ma cichego ochroniarza.. Ledwo co tam podjechalismy i zdazylismy podejsc do młyna to juz jakis gosciu byl przy maszynie, dokladnie sie przygladajac czy jakiegos jej fragmentu nie trzymamy w rece
    Mieszka w domu obok i jest wnukiem wlasciciela młyna i jednym z wielu spadkobiercow. Dziadek nie sporzadzil testamentu wiec teraz nie wiadomo czyja to jest wlasnosc.. Ani go wyremontowac ani sprzedac.. Moze dopiero jak sie zawali to rodzina bedzie w stanie sie pogodzic i dojsc do porozumienia?

    Co bardzo ciekawe pokazal nam stary katalog ponoc dokumentacja i gwarancja owej maszyny i drugiej wiekszej ktora stala obok a juz jej nie ma, bo zostala sprzedana. Nie jestem w stanie ocenic na ile ciekawe rzeczy byly napisane w segregatorze bo nie znam w ząb niemieckiego. /QUOTE]

    W takim razie jakim cudem została sprzedana?
    Wszyscy potencjalni spadkobiercy się dogadali?
    Maszyny parowe niestety wyparły tam i wszędzie wiatraki.
    To była klęska dla wielu , wielu ludzi.

    Rozumiem, że to co napisałaś traktujesz jako zagadkę dla dociekliwych?
    No gdzie toto jest

    Mam nadzieję, że odwiedziliście przy okazji kościół w Oleśnie (pod wezwaniem św. Michała ).
    "Sponsor" jest pochowany w Opolu )
    Niedaleko miejsca naszego spotkania.

    Pozdrówka serdeczne

    P.s.
    Gdyby coś mi się pochrzniło z racji demencji starczej - proszę o sprostowanie/a
    Ostatnio edytowane przez Michał ; 12-06-2012 o 20:54 Powód: coś to brzydko wygląda - nie Buba napisał :-)) ale nie mam czasu poprawiać idę po zapas browarów

  4. #4
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Okolice Olesna - młyn

    Cytat Zamieszczone przez Michał Zobacz posta
    W takim razie jakim cudem została sprzedana?
    Wszyscy potencjalni spadkobiercy się dogadali?
    z tego co sie dowiedzielismy jakis brat czy wujek sprzedal potajemnie bez zgody reszty, a potem dla zalagodzenia konfliktu podzielil sie kasa z tymi, ktorych ten fakt zdenerwowal
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Dobromil i okolice
    Przez don Enrico w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 25
    Ostatni post / autor: 19-10-2017, 10:24
  2. Kwaszenina i okolice
    Przez dorota z krakowa w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 21-08-2012, 19:49
  3. Okolice Soliny
    Przez mario_l w dziale Noclegu szukam
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 08-08-2011, 15:50
  4. Śnieżnik i okolice
    Przez buba w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 29-09-2008, 20:22
  5. Patryja i okolice
    Przez sarmata w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 14-08-2008, 15:49

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •