Noc `przebiegła` spokojnie, pospałem. Wieczorem zaczęło padać i padało jeszcze rano... Szum kropli o namiot usypiał. Wstawać się nie chciało.
P6047413.jpg
Gdy nie padało chwilami, odzywało się ptactwo...Wieczorem dnia poprzedniego zlatywały się gdzieś żurawie, było je słychać, zresztą nie tylko je :)...
Czas było zwinąć majdan i dalej. czekala mnie jedna z wiekszych atrakcyj tej wyprawy jak dla mnie :) ... Aleja starodrzewu...
P6047437.jpgP6047438.jpgP6047435.jpg
...piękne, stare, dorodne lipy...
P6047423.jpgP6047425.jpgP6047426.jpgP6047432.jpgP6047430.jpgP6047440.jpg
... Długa to była aleja, aż miło...
![]()



Odpowiedz z cytatem
Zakładki