Nie tylko obrazki są fajne w tej kniżce. Jest sporo wspomnień ludzi, którzy w PRL-owskich bieszczadach żyli i pracowali. Nawet jesli część okazałaby się nieprawdziwa, to jest "świetnie zmyślona". Miło się czyta.
Nie tylko obrazki są fajne w tej kniżce. Jest sporo wspomnień ludzi, którzy w PRL-owskich bieszczadach żyli i pracowali. Nawet jesli część okazałaby się nieprawdziwa, to jest "świetnie zmyślona". Miło się czyta.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki