Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 35

Wątek: Szlak graniczny - co warto zobaczyc, co warto odwiedzic; a czego unikac??

  1. #21
    Bieszczadnik
    Na forum od
    06.2011
    Rodem z
    Warszawa
    Postów
    178

    Domyślnie Odp: Szlak graniczny - co warto zobaczyc, co warto odwiedzic; a czego unikac??

    Może i jest jakaś droga nie trafiłem na nią...ja w zeszłym roku na przełaj schodziłem do Roztok, może to drogi leśne są, ale one nie zawsze prowadzą tam gdzie chcemy....

  2. #22
    Bieszczadnik
    Na forum od
    03.2005
    Rodem z
    Kraków (Prądnik Czerwony, na Nową (C)huć zamieniony...)
    Postów
    327

    Domyślnie Odp: Szlak graniczny - co warto zobaczyc, co warto odwiedzic; a czego unikac??

    Jak parę lat temu szedłem na Hyrlatą, to poszliśmy tak z 500 metrów od schroniska w dół Roztoczki, minęliśmy skrzyżowanie z drogą do Solinki i w miejscu gdzie po lewej za potokiem był już stromy stok, przeszliśmy na lewy brzeg roztoczki. Tam złapaliśmy jakiś szlak zrywkowy i szliśmy nim wygodnie w górę. Na górze droga się zacierała, ale przechodziła w czytelną ścieżkę - tylko na polanach trza było pilnować kierunku, tak żeby na przeciwległym końcu łąki, wchodząc do lasu trafić ponownie na swoją ścieżynkę. Doszliśmy tak grzbietem aż na Berdo, czyli na drugi jego koniec, potem zwrot na południe (szliśmy przez Balnicę do Woli Michowej) i najpierw na durch przez las, wtedy dość w tym miejscu rzadki i prześwietlony; po kilkuset metrach trafiliśmy na wyręb, a z niego kolejny szlak zrywkowy z honorami sprowadził nas w dolinę Solinki, mniej więcej na wysokość dawnego przystanku kolejki. Potem trochę drogą, trochę torami i już byliśmy w Balnicy. Po drodze - na Hyrlatej - znaleziona na ścieżce wpół zagłębiona w ziemi końska podkowa, resztki starych, zielonych znaków, spotkany w lesie wąż Eskulapa, WNNŚ, błoto za kolana, deszcz, piękna tęcza.... Fajna wycieczka, dla tych co nie boją się nieznakowanej trasy i używania mapy (kompas potrzebny nie był). Polecam gorąco. Choć przejście przez Stryb i Czereninę z przełęczy nad Roztokami do Balnicy też fajne i też godne polecenia - okopy, stary słup graniczny, okopy, okopy, okopy... Raz z kumplem znaleźliśmy przy szlaku, na podejściu z doliny Solinki na Czerenin, rozerwaną lufę od moździerza czy miotacza min - ktoś wykopał i wyrzucił... Piękne miejsca, a i ludzi tam mało, większość z tych co zajeżdżają samochodami do Roztok i na przełęcz idzie na Okrąglik i Jasło. Idąc z przełęczy na zachód granicznym można żywej duszyczki nie napotkać, podobnie na Hyrlatej.
    Pozdrawiam
    mj

  3. #23
    Forumowicz Roku 2015
    Debiutant Roku 2013
    Awatar Jimi
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Rzesza
    Postów
    1,439

    Domyślnie Odp: Szlak graniczny - co warto zobaczyc, co warto odwiedzic; a czego unikac??

    Miło czytać ten opis Misiek! Mi się strasznie marzy Hyrlata i Matragona. Na Matragonę codziennie patrzę w pracy na .. pulpicie monitora. A bez kompasu mimo wszystko bym się nie wybierała.
    http://www.joplin.republika.pl/HyrlataMatragona.jpg -najlepsza mapa W.Krukar, wyd. Ruthenus.
    "Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.

  4. #24
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,133

    Domyślnie Odp: Szlak graniczny - co warto zobaczyc, co warto odwiedzic; a czego unikac??

    Cytat Zamieszczone przez misiekjakub Zobacz posta
    Jak parę lat temu szedłem na Hyrlatą, to poszliśmy tak z 500 metrów od schroniska w dół Roztoczki, minęliśmy skrzyżowanie z drogą do Solinki i w miejscu gdzie po lewej za potokiem był już stromy stok, przeszliśmy na lewy brzeg roztoczki. Tam złapaliśmy jakiś szlak zrywkowy i szliśmy nim wygodnie w górę.(...).
    O to, to, to. Bardzo ładnie to opisałeś Miśku.
    Ale jak ktoś nie chce drogą (czyli wersją dla mięczaków) może ciąć po perekach (wersja dla twardzieli)

  5. #25
    Bieszczadnik
    Na forum od
    06.2012
    Postów
    28

    Domyślnie Odp: Szlak graniczny - co warto zobaczyc, co warto odwiedzic; a czego unikac??

    Cytat Zamieszczone przez don Enrico Zobacz posta
    O to, to, to. Bardzo ładnie to opisałeś Miśku.
    Ale jak ktoś nie chce drogą (czyli wersją dla mięczaków) może ciąć po perekach (wersja dla twardzieli)

    Ale się pięknie temat rozwinął .Dziękuję Wam wszystkim serdecznie! Dzięki Wam moja mała podróż sentymentalna zamienia się w coś naprawdę wartościowego.Chyba zostanę w rejonie Roztokow trochę dłużej.Ale z czego zrezygnować żeby być w Krynicy 27go...?
    Pozdrawiam trolik
    Ostatnio edytowane przez trolik ; 20-07-2012 o 20:28

  6. #26
    Bieszczadnik
    Na forum od
    06.2011
    Rodem z
    Warszawa
    Postów
    178

    Domyślnie Odp: Szlak graniczny - co warto zobaczyc, co warto odwiedzic; a czego unikac??

    nie rezygnuj z Lackowej, ..."bramy Lackowej" ...na przełaj z Roztok jest super i stromo, ślisko i po liściach i ciekach wodnych i się upier........., właśnie przypomniałem sobie, że Papierz JPII odprawiał mszę na Hyrlatej ...w latach 50tych zdaje się, ale nie był wtedy JPII tylko KW = jeśli może to mieć dla kogoś znaczenie....to chyba ostatnie połoniny nieznane, bez ludzi w Bieszczadzie...ja będę tam za tydzień

  7. #27
    Bieszczadnik
    Na forum od
    06.2012
    Postów
    28

    Domyślnie Odp: Szlak graniczny - co warto zobaczyc, co warto odwiedzic; a czego unikac??

    Cytat Zamieszczone przez bieśdziad Zobacz posta
    nie rezygnuj z Lackowej, ..."bramy Lackowej" ...na przełaj z Roztok jest super i stromo, ślisko i po liściach i ciekach wodnych i się upier........., właśnie przypomniałem sobie, że Papierz JPII odprawiał mszę na Hyrlatej ...w latach 50tych zdaje się, ale nie był wtedy JPII tylko KW = jeśli może to mieć dla kogoś znaczenie....to chyba ostatnie połoniny nieznane, bez ludzi w Bieszczadzie...ja będę tam za tydzień
    Dzieki jeszcze raz Biesdziad. Przy okazji szukania wiecej info o Bramie Lackowej znalazlem cerkiew w Bielicznej. Zgodnie z opisem z 2003 roku cerkiew stoi samotnie w opuszczonej dolinie. Ma ktos wiecej informacji na ten temat? Zastanawiam sie nad noclegiem w tej dolinie...
    pozdrawiam trolik

  8. #28
    Bieszczadnik Awatar Leuthen
    Na forum od
    08.2008
    Rodem z
    Wrocław
    Postów
    653

    Domyślnie Odp: Szlak graniczny - co warto zobaczyc, co warto odwiedzic; a czego unikac??

    Cytat Zamieszczone przez misiekjakub Zobacz posta
    Z rzeczy historycznych - mnóstwo fortyfikacji polowej z I wojny, miejscami fajnie zachowanych
    Z drugiej wojny światowej też trochę okopów się zachowało Polecam dobrze rozglądać się na Płaszy i w drodze z Okrąglika na Przełęcz nad Roztokami.

    Co do innych historycznych miejsc - polecam zejść troszkę ze szlaku i obejrzeć pomnik (w zasadzie to, co z niego zostało) koło stacji kolejowej w Łupkowie, związany z walkami podczas I wojny światowej (wspomniany przez Haszka w "Przygodach dobrego wojaka Szwejka").

    Beskid Niski
    Warto zanocować na polu namiotowym w Jasielu (jak ktoś lubi klimaty a la "Strefa 11" :D ), który też jest historycznym miejscem (na cmentarzu mogiła żołnierzy radzieckich poległych w 1944 r.; przy polu namiotowym pomnik żołnierzy WOP https://forum.ioh.pl/viewtopic.php?t=25811 ). W rejonie szczytu Kamień cmentarze poległych podczas walk 1914-1915. Na szczycie Baranie wieża widokowa (przy dobrej pogodzie widać Tatry!). Filipowski Wierch - miejsce walk podczas I i II wojny światowej (mogiła żołnierza armii radzieckiej poległego w 1944 r.). Ożenna - 4 cmentarze z I w.św. (dwa przy szlaku, dwa poza szlakiem - pod szczytem Czeremchy). W Radocynie (trzeba zejść ze szlaku) kolejny cmentarz z Wielkiej Wojny. Kolejny warty obejrzenia cmentarz Wielkiej Wojny koło Przełęczy Beskidek (5 minut od niebieskiego szlaku - oznakowana ścieżka dojściowa).

  9. #29
    Bieszczadnik
    Na forum od
    06.2012
    Postów
    28

    Domyślnie Odp: Szlak graniczny - co warto zobaczyc, co warto odwiedzic; a czego unikac??

    Cytat Zamieszczone przez Leuthen Zobacz posta
    Z drugiej wojny światowej też trochę okopów się zachowało Polecam dobrze rozglądać się na Płaszy i w drodze z Okrąglika na Przełęcz nad Roztokami.

    Co do innych historycznych miejsc - polecam zejść troszkę ze szlaku i obejrzeć pomnik (w zasadzie to, co z niego zostało) koło stacji kolejowej w Łupkowie, związany z walkami podczas I wojny światowej (wspomniany przez Haszka w "Przygodach dobrego wojaka Szwejka").

    Beskid Niski
    Warto zanocować na polu namiotowym w Jasielu (jak ktoś lubi klimaty a la "Strefa 11" :D ), który też jest historycznym miejscem (na cmentarzu mogiła żołnierzy radzieckich poległych w 1944 r.; przy polu namiotowym pomnik żołnierzy WOP https://forum.ioh.pl/viewtopic.php?t=25811 ). W rejonie szczytu Kamień cmentarze poległych podczas walk 1914-1915. Na szczycie Baranie wieża widokowa (przy dobrej pogodzie widać Tatry!). Filipowski Wierch - miejsce walk podczas I i II wojny światowej (mogiła żołnierza armii radzieckiej poległego w 1944 r.). Ożenna - 4 cmentarze z I w.św. (dwa przy szlaku, dwa poza szlakiem - pod szczytem Czeremchy). W Radocynie (trzeba zejść ze szlaku) kolejny cmentarz z Wielkiej Wojny. Kolejny warty obejrzenia cmentarz Wielkiej Wojny koło Przełęczy Beskidek (5 minut od niebieskiego szlaku - oznakowana ścieżka dojściowa).
    Wielkie dzięki! Jutro naniose na mapę.Jasiel jest ok-nocowalem tam
    15 lat temu i przeżyłem...
    Pozdrawiam

  10. #30
    Bieszczadnik Awatar Kurdybanek
    Na forum od
    05.2015
    Rodem z
    Inowrocław
    Postów
    64

    Domyślnie Odp: Szlak graniczny - co warto zobaczyc, co warto odwiedzic; a czego unikac??

    Postanowiłem odświeżyć ten wątek ze względu na Hyrlatą.
    Prawdopodobnie w lipcu pojawię się w Bieszczadach i będę mógł pierwszy raz przejść to pasmo.
    Hyrlata wydaję się idealna na tą porę gdy chce się pochodzić po połoninach jednocześnie unikając tłoku turystów z popularnych szlaków.
    Przeszukałem forumowe wpisy dotyczące przejścia/wejścia na Hyrlatą i najświeższe opisy dotyczą trasy z początkiem w Roztokach.
    Ja natomiast chciałbym swoją wędrówkę zacząć w Żubraczem przechodząc później całe pasmo (Berdo-Szymowa-Rosocha-Pilnik) z zejściem do Roztok.
    Dlatego mam kilka pytań:
    1)Jakiego charakterystycznego miejsca powinienem szukać w Żubraczem aby sensownie rozpocząć tą wędrówkę ?
    2)Czy ze względu na możliwość pobłądzenia łatwiej za pierwszym razem odnaleźć się na tym paśmie idąc od strony Roztok ?
    3)Czy za typową trasę przejścia przez to pasmo można uznać tą zamieszczoną w mapie Krukara - link Jimi -> http://forum.bieszczady.info.pl/show...l=1#post134899 ?

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Szlak graniczny
    Przez Krzyniuuu123 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 43
    Ostatni post / autor: 09-04-2014, 12:03
  2. Cisna i okolice, co warto zobaczyc?
    Przez quendi90 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 31-08-2012, 18:22
  3. Co warto zobaczyc w polnocnej czesci Bieszczadow?
    Przez Kelly w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 22-04-2007, 11:18
  4. Szlak graniczny
    Przez boom w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 27-09-2004, 10:28
  5. szlak graniczny.
    Przez Anonymous w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 25-04-2002, 17:33

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •