Pozdrav
Miała być fontanna , ale brakło wody - szczegół. Pozostały tyko napisy aby nie wchodzić do wody - szczegół. Ot taka nasza przypadłość, ale postacie zwierząt bardzo wyraziste.
.
hm.P1050716.jpg
Widzę że od zeszłego roku się nie zmieniło...
Pozdrav
W Borowych - Młynach znajduje się leśniczówka z ładnym drewnianym plotkiem i jak dobrze pamietam jakaś antena radiowo- nadawccza obok niej ... z Susca dojechalismy tam droga wlasnie taką `bezdrożną`, równolegle do Tanwi, ktora gdzieś tam po lewej naszej stronie jak jechalimy na Borowe plotla po lesie...
Ostatnio edytowane przez Kusto ; 30-07-2014 o 23:00
Tak, tak, Borowe Młyny to urocze zadupie. Jak okiem sięgnąć , w promieniu kilkunastu kilometrów ciągną się lasy przecinane wijącą się rzeką Tanew.
Niektórzy docierają tu właśnie tą rzeką , za pomocą kajaków, ale to wyczyn dla tych co lubią ekstremalne działania. Na rzece jest mnóstwo powywracanych drzew, więc taki spływ wymaga sprawności w przenoszeniu kajaków.
Do Borowych młynów prowadzą też leśne dróżki i jak to leśne dróżki dostępne są tylko dla leśników.
Ale po co tu miałby ktoś przyjeżdżać ?
Czyż do tej leśniczówki o której wspominał Kusto ? :
Spotkałem tam idącego mężczyznę z małym plecaczkiem i lornetką. Uciąłem sobie krótką pogawędkę, bo mnie zdziwił jego widok.W Borowych - Młynach znajduje się leśniczówka z ładnym drewnianym plotkiem i jak dobrze pamietam jakaś antena radiowo- nadawccza obok nie
W sympatycznej rozmowie zwierzył się że jest emerytowanym leśnikiem i spaceruje sobie sam podglądając przyrodę, a gdzie go los rzuci tam nocuje.
Mnie los rzucił na wykoszone pole biwakowe przylegające do Tanwi. Wyciągnąłem kuchenkę i garczek urządzając sobie królewskie żarcie z puszki popijając zacnym złocistym płynem.
Nie ma też zdziwienia że i mnie ogarnęła potem królewska drzemka.
Co ja jadę z tą "królewszczyzną" tam i z powrotem.
To proste. Miejsce to już w dawnych wiekach ulubli sobie królowie polscy , często przybywając tu na polowania. Spędzali tu swej najlepsze chwile
Dzisiaj na ową pamiątkę stoi tu głaz z inskrypcją opisujące te zdarzenia.
.
hm.P1050725.jpg
.
Po królewskiej drzemce , obudziwszy się z nowymi siłami ruszyłem za radą kolegi Kusto
aby dotrzeć do miejsca startu czyli miał być to Susiec.dojechalismy tam droga wlasnie taką `bezdrożną`, równolegle do Tanwi, ktora gdzieś tam po lewej naszej stronie jak jechalimy na Borowe plotla po lesie...
Jadę sobie bardzo sympatyczną dróżką i wszystko by było dobrze, gdyby nie mała tabliczka umieszczona na drzewie tuż przed celem etapu. Tabliczka wskazywała kierunek jakiegoś szlaku geo-turystycznego ? lub coś takiego.
Co to za diabeł ? - pomyślałem i znów zmieniłem plan skręcając w stronę Tanwi.
Najpierw przyjemna leśna dróżka
.
hm.P1050727.jpg
.
a potem się zaczęło się ... piaski, ...kamienie a w końcu drewniane pomosty z dziurami w podłodze
Gdzie ja się władowałem ?\
.
hm.P1050728.jpg
.
Przemęczyłem to wszystko, rower prowadząc częściej niż on mnie niósł, aż wreszcie ku mojemu zdziwieniu wylądowałem w jednym z najbardziej znanym na Roztoczu miejscu czy szumach na Tanwi w Rebizantach. Tu już było sporo ludzi , poczułem się jak współczesny turysta i udałem się do miejscowego sklepiku "U Gargamela" aby zapoznać się z ofertą regionalnych produktów.
Dzień niestety chylił się ku zachodowi i znowu trzeba było podjąć kolejną decyzję : dokąd teraz ?
Jadę do Suścia, tam zrobię porządne zaopatrzenie na kolację i śniadanie.
Ostatnio edytowane przez don Enrico ; 03-08-2014 o 21:36 Powód: literówka
W tych to okolicach wpada rzeka Jeleń do Tanwi ... na Jeleniu jest najwiekszy roztoczański wodospad... świetnie chlodzi :D
polecam goraco ! :D ... We wsi Rybnica miedzy Rebizantami a Suścem skręcić należy na zachód w lasy i prosto walić przed siebie ... w Rybnicy jest też lesniczówka i tam o wodospad pytać... pokierują pewnie tymi bezdrożami... od wodospadu pare szlaków prowadzi... i do samego Suśca też... pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez Kusto ; 04-08-2014 o 10:02
A wygląda TAK
A dlaczego napisałem że do niedawna uznawany za najwyższy? -> http://www.gerp.horyniec.net/odkrycia-gerp.html zakładka Odkrycia 2004-2005.
Pozwolę sobie zacytować fragment (bo na stronie nie zawsze da się tą zakładkę zobaczyć).
[...]
Grupa Eksploratorów RP w ciągu dwóch lat zdziałała na polu odkryć na Roztoczu Południowym więcej, niż zrobiono w tym zakresie przez wiele, wiele lat. Co osiągnęliśmy? Oto lista niektórych, wybranych znalezisk (cześć wymaga jeszcze sprawdzenia, dla części nie nadszedł jeszcze właściwy czas):
- Największy wodospad Obalony został mit, pielęgnowany przez dziesięciolecia, iż najwyższym wodospadem na całym Roztoczu jest wodospad na Jeleniu koło Suśca, obecnie mierzący 150 cm. Najwyższy wodospad na całym Roztoczu znajduje się na Roztoczu Południowym, a jego wysokość wynosi 210 cm. I jest to wodospad na podłożu skalnym. Odkrycia tego dokonała Grupa Eksploratorów RP. Przy okazji warto wyjaśnić anegdotyczne doniesienia w jednym z przewodników, jakoby progi skalne na Sopocie koło Horyńca mierzyły 3 m, co stawiałoby je zdecydowanie na pierwszym miejscu. Najwyższy z opisanych w owym przewodniku progów sięga... do pasa. >zdjęcie<
[...]
Odkrycia dzielnej załogi GERP często pozostają ich wielką tajemnicą. W tym przypadku było inaczej, bo jeden z odkrywców, Paweł Rydzewski opisał nawet wodospad w swoim przewodniku po Roztoczu Południowym (wyd. Artee II, 2009). Notatka o nim ukazała się także w Gazecie Horynieckiej.
Moim zdaniem, miejsce to było znane grzybiarzom, leśnikom oraz leśnym łazikom. Nikt jednak nie potrafił tak zmierzyć, żeby wyszło ponad 3 metry ;-)
Jeśli się nie wie, że to wodospad i to najwyższy na Roztoczu oraz gdzie on się znajduje, niełatwo tam trafić, bo wygląda on tak:
Kilka zdjęć: http://ciekawe.tematy.net/2010/dublen/
Ostatnio edytowane przez Wojtek Pysz ; 04-08-2014 o 18:02 Powód: liter.
P6110055.jpgP6110059.jpgP6110049.jpg
Dokladnie tak.... to jest na Dublenie i my tam dotarlismy... jest tam projektowany rezerwat... Dublen ma na poczatku pare strumyczkow... ja pod kaskada pilem wodę prosto ze strumyczka... po tym mialem duze watpilwosci co do tego czy dobrze zrobilem jak poszedłem wyzej obejrzec to cos prawie jak mymłak gdzie piją lesne zwierzeta ;D... wracajac do tego na Jeleniu - to jest wodospad... a ten na Dublenie choć wyzszy to tylko taka sobie że tak napisze kaskada... pod tym na Jeleniu idzie sie wykąpać :D gwrantuje świetna ochłodę :D
Ostatnio edytowane przez Kusto ; 05-08-2014 o 11:51
...a to z Borowych Młynów owy płotek o którym żem pisał... takich płotków już nie robio :D
P6140391.jpg
... a to na rzeczką jeleń... doslownie :D
P6140387.jpgP6140388.jpg
Ostatnio edytowane przez Kusto ; 05-08-2014 o 12:18
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki