Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 19

Wątek: Na Krzemieniec z różnych stron

Mieszany widok

  1. #1
    Bieszczadnik Awatar mpap
    Na forum od
    07.2012
    Rodem z
    Warszawa
    Postów
    33

    Domyślnie Na Krzemieniec z różnych stron

    Kochani,
    wyrobię się w jeden dzień na takiej trasie?
    Wetlina Jawornik Rabia Skała Borsuk Krzemieniec Ustrzyki Grn. ?
    Ugryzł ktoś kiedyś ten szlak? Z mapy mi wychodzi ponad 10h. marszu. Warto? Czy ładniejsze widoki będę miał z Wetliny na Wielką Rawkę i dopiero na Krzemieniec i później powrót do Ustrzyk?

  2. #2
    Bieszczadnik Awatar creamcheese
    Na forum od
    02.2012
    Rodem z
    Lublin
    Postów
    799

    Domyślnie Odp: Na Krzemieniec z różnych stron

    Dasz radę, szedłem w drugą stronę i bez pośpiechu...ale widoków zero.
    Pozdrawiam

  3. #3
    Bieszczadnik
    Na forum od
    03.2005
    Rodem z
    Kraków (Prądnik Czerwony, na Nową (C)huć zamieniony...)
    Postów
    327

    Domyślnie Odp: Na Krzemieniec z różnych stron

    Spokojnie dasz radę, myśmy to lata temu z moją ówczsną dziewczyną, a obecną ślubną przeszli. Nie wierz Creamcheese - widoki będziesz miał, choć tylko w dwóch miejscach jeśli dobrze pamiętam - na zejściu z Rabiej Skały (wycinkowe) i z Wielkiej Rawki, za to tutaj dookólną panoramę. Do reszty las i trochę chaszczy. Głównie las.

    Za przełęczą pod Czerteżem, już na podejściu, popatrz w dół w lewo, w las między drzewa - pięknie zachowane okopy z I wojny. Zresztą po drodze okopy będziesz przekraczać wielokrotnie, a to na Hrubkim, a to na Czerteżu, a to na Kamiennej. Mnóstwo śladów po CeKańskiej armii.

    Czy warto - nie pytaj, tylko idź. Oczywiście, że warto. I będzie pusto, a nie tłumy jak na połoninach. Poczujesz się jak w górach, a nie jak na deptaku. I powieje Ci historią, tą sprzed prawie stu, a nie 55 lat. Polecam gorąco, fajna trasa.
    Ostatnio edytowane przez misiekjakub ; 13-07-2012 o 23:55 Powód: uzupelnienia
    Pozdrawiam
    mj

  4. #4
    Bieszczadnik Awatar creamcheese
    Na forum od
    02.2012
    Rodem z
    Lublin
    Postów
    799

    Domyślnie Odp: Na Krzemieniec z różnych stron

    Warto, warto!!...Oczywiście misiekjakub rację ma jeśli chodzi o te dwa "widoki"...hmmm...może nawet więcej bo nie tylko z Wielkiej ale z obu Rawek. A od widoków to chyba ważniejszey jest brak tłumów(tez cytat z miśkajakuba)...Ja spotkałem tam tylko słowackich pograniczników przez cały dzień wędrówki(na Rawkach byłem tak wcześnie ze jeszcze się stonka nie wylęgła)
    Pozdrawiam

  5. #5
    Forumowicz Roku 2016
    Kronikarz Roku 2016
    Forumowicz Roku 2014
    Forumowicz Roku 2013
    Ekspert Roku 2012
    Awatar Wojtek Pysz
    Na forum od
    02.2008
    Rodem z
    Jarosław
    Postów
    2,486

    Domyślnie Odp: Na Krzemieniec z różnych stron

    Cytat Zamieszczone przez creamcheese Zobacz posta
    ...na Rawkach byłem tak wcześnie ze jeszcze się stonka nie wylęgła
    Tłumaczę, dlaczego spotkałeś mnie na szlaku w okolicy Połoniny Wetlińskiej lub na Rawce. Wybierz sobie dowolny wariant, mogą być jeszcze inne.

    • Jestem nauczycielem z Olsztyna. Byłem już siedemnaście razy na Rawce, trzynaście razy na Tarnicy i dwadzieścia dwa razy na Połoninie Wetlińskiej. Nie wiem, co mnie tam ciągnie, ale pojadę po raz dwudziesty trzeci.
    • Jadę pierwszy raz w Bieszczady. Tyle się mówi, pisze, śpiewa o Połoninach, Rawce, Haliczu itp. Na pewno jest tam pięknie. Muszę tam pójść.
    • Organizowana jest wycieczka (szkolna, zakładowa, parafialna, itp.). Plan trasy ustaliło biuro turystyczne (ew. w porozumieniu z nauczycielem, przewodniczącym związków zawodowych, proboszczem, itp.). Wysiadamy z autokaru, ew. wychodzimy z miejsca noclegu, pan przewodnik objaśnia, że idziemy teraz na Połoninę Wetlińską.

    Dlaczego nazywasz mnie stonką?

  6. #6
    Bieszczadnik Awatar creamcheese
    Na forum od
    02.2012
    Rodem z
    Lublin
    Postów
    799

    Domyślnie Odp: Na Krzemieniec z różnych stron

    Cytat Zamieszczone przez Wojtek Pysz Zobacz posta
    Dlaczego nazywasz mnie stonką?
    Wojtku, stonka to nie Olsztyn który przyjeżdża na Caryńską po raz 25-ty, ani nie zasłuchany w ballady o Bieszczadach przyjezdżający po raz pierwszy. To też nie koło gospodyń wiejskich czy szkółka parafialna. Sam właśnie wróciłem przed chwilą z Wetlińskiej a byłe na niej raz n-ty. Dla mnie stonka to ktoś komu ciąży papierek po zjedzonym właśnie marsie i trzeba go koniecznie pieprznąc w jagodowiska, to ktoś kto lezie z MP-3 na uszach, a jak już chce się odezwać to drze twarz bo jest najważniejszy i jego słuchać trzeba, to chołota waląca litrę na trzech na Rawkach bo fajnie i na łonie. (mogą byc jeszcze inne jeśli potrzeba)
    Jeśli Cię obraziłem to przepraszam
    i pozdrawiam

  7. #7
    Forumowicz Roku 2016
    Kronikarz Roku 2016
    Forumowicz Roku 2014
    Forumowicz Roku 2013
    Ekspert Roku 2012
    Awatar Wojtek Pysz
    Na forum od
    02.2008
    Rodem z
    Jarosław
    Postów
    2,486

    Domyślnie Odp: Na Krzemieniec z różnych stron

    Cytat Zamieszczone przez creamcheese Zobacz posta
    Jeśli Cię obraziłem to przepraszam
    Mnie chyba nie, bo na Wetlińskiej i Rawce byłem ostatni raz ok. 30 lat temu. Z całą rodziną i psem wielorasowym luzem. Park narodowy już istniał, ale do mnie jeszcze nie docierała konieczność pewnych ograniczeń w imię wyższych celów a i władcom parku nie przeszkadzały jeszcze małe, ciche grupki, skradające się bezdrożami parku, nawet ze psem:)
    A potem już nie bywałem, więc pod żadną kategorię odwiedzających Połoniny i Rawkę się nie zaliczam. A nie bywałem m.in. z powodu nieuchronnego spotykania tam w dużych ilościach ludzi, o których piszesz. Byś może oni zachowują się naturalnie, czyli tak, jak zwykle, jak u siebie w mieście. Może nikt im nie powiedział, że tu powinni zachowywać się inaczej.
    Mój protest dotyczył tylko nazywania ludzi "stonką". Niezależnie od tego, czy zachowują się w górach zgodnie z naszymi oczekiwaniami.

  8. #8
    Bieszczadnik Awatar robines
    Na forum od
    01.2005
    Rodem z
    dziura w Beskidzie Małym
    Postów
    441

    Domyślnie Odp: Na Krzemieniec z różnych stron

    Mpap ta trasa to jedna z moich ulubionych w Bieszczadach.Byłem tam kilka razy i z tej i z tamtej strony.Robiłem ją w 8,12 a nawet w 14 godzin(nie lubie pędzić po górach ale czasami musze).Piękny las,wspaniała historia,widoków też całkiem sporo(dwie polanki przed Rabią,rejon Rabiej,przed grobem Gładysza,Kamienna Łuka no i Rawki oczywiście).Ładniejsze od zejścia do UG jest zejście Działem do Wetliny.Jeżeli chcesz jechać w Bieszczady troche się wyciszyć i nie wysyłać esemesów z pozdro tu i tam to wal na ten szlak.
    Ostatnio edytowane przez robines ; 14-07-2012 o 09:13 Powód: ()
    Jedzmy gówna, przecież miliony much nie mogą się mylić.

  9. #9
    Forumowicz Roku 2015
    Debiutant Roku 2013
    Awatar Jimi
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Rzesza
    Postów
    1,439

    Domyślnie Odp: Na Krzemieniec z różnych stron

    Wojtek: "na Wetlińskiej i Rawce byłem ostatni raz ok. 30 lat temu"

    -na swój sposób podziwiam to podejście ;) ze względu na to, że aż tyle wytrzymałeś (żart). chociaż mnie też już tam nie za bardzo ciągnie a swego czasu lubiłam łazić na wetlińską. zdarzyło mi się nawet na całej rozciągłości szlaku z wyżnej do wetliny spotkać tylko jedną osobę i to w momencie, w którym ta obecność niesamowicie mnie ucieszyła, bo się bardzo bałam - to było dawno, a śmiejcie się ile chcecie :) wtedy pomyślałam - "oj jak dobrze zobaczyć człowieka" - uwierzycie że słowa te były wypowiedziane właśnie na wetlińskiej? :)))) Wojtku pojedź na Wetlińską, w marcu, kwietniu czy w ogóle zupełną zimą a jeżeli kogoś w ogóle spotkasz to tylko takich co kochają te góry
    Ostatnio edytowane przez Jimi ; 15-07-2012 o 20:34
    "Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.

  10. #10
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: Na Krzemieniec z różnych stron

    Kontynuując OT Wróciłam z "klasycznej" trasy po Bieszczadach. W tym:
    - w czwartek na Rawkach (nie było nikogo oprócz naszej grupy),
    - w piątek Bukowe Berdo - Krzemień -Tarnica, ogółem spotkanych na całej trasie może z 50 osób w tym ze 20 na Tarnicy
    - w sobotę Połonina Caryńska - Przysłop Caryński - na całej trasie może ze 30 osób.

    Pogoda cały czas była przepiękna, z Wielkiej Rawki widzieliśmy z jednej strony Gorgany, z drugiej Tatry (około godz.19).

    Więc chyba nie jest tak tragicznie ???

    Nasza grupa liczyła w porywach 22 osoby, więc też robiliśmy "tłok"

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. na Krzemieniec od ukraińskiej strony
    Przez buba w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 15-07-2008, 18:51
  2. Krzemieniec- Okrąglik
    Przez Barnaba w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 27
    Ostatni post / autor: 24-07-2006, 23:03
  3. Opinie na temat rowerów (różnych)
    Przez ~~misiek w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 19
    Ostatni post / autor: 12-06-2005, 21:57

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •