Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: Wzgórza Strzelińskie

  1. #1
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Wzgórza Strzelińskie

    Troche fotek z dwuipoldniowego przebywania na Wzgórzach Strzelinskich z ekipa archeologów na letnich praktykach. Troche wykopków, nocleg w wieży na Gromniku i włoczenie sie chaszczami, szlakami i asfaltami po okolicach Gromnika, Kalinki, Nowoleskiej Kopy i okolicznych wiosek

    https://picasaweb.google.com/kracias...worno_Wykopki#
    Ostatnio edytowane przez buba ; 16-07-2012 o 17:27
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  2. #2
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Wzgórza Strzelińskie

    W lipcu, podobnie jak rok temu,wyruszamy w strone Wzgórz Strzelińskich aby w okolicach Gromnika spotkac sie z uczestnikami praktyk archeologicznych.

    Wyjazd rozpoczynamy od wdrapania sie na Gromnik i nacieszenia oczu wykopkami :)





    Od zeszlego roku wieza troche urosła (pewnie przez te obfite wiosenne deszcze) i mozna juz z niej podziwac calkiem porzadne widoki









    Widok w dol tez sie fajnie prezentuje



    W swietlicy wiejskiej w Romanowie jest zrobione mini muzeum gdzie mozna obejrzec efekty kopania na Gromniku w ostatnich latach- m.in. kafle z pieca dawnego zamku







    Zachod slonca dopada nas kawalek za Romanowem







    Mijamy wioski o jeszcze białych tablicach, przydomowe parkingi i nawet skrzynki na listy sie do nas usmiechaja







    Przycupniete na poboczach przystanki sugeruja ze czasy komunikacji zbiorowej w tym regionie dawno juz minely..



    Mijany chwile pozniej autobus stojacy wsrod pol, utwierdza nas w tym przekonaniu.





    Cos w tym jest ze na Dolnym Ślasku slady historii otaczaja nas zewszad, nie musimy ich szukac. Wpadamy na nie przypadkiem albo czesto po nich deptamy. Tu doslownie tak bylo- stary kamien, o nieznanym dla mnie przeznaczeniu.



    Na Wzgorzach Strzelinskich wiele drog jest otoczona alejami starych owocowych drzew. Slyszalam kiedys opowiesc ze dawnymi czasy byly one celowo tu sadzone- dla wedrowcow. Nie wiem czy to prawda czy nie, ale teoria bardzo mi przypadla do gustu. Dzisiaj wlasnie grupa wedrowcow postanowila sie posilic słodkimi owocami majacymi w sobie smak dzikosci, wiatru i rozleglych pol. Zadna czeresnia czy wisnia ze sklepu ani bazaru nie ma takiego smaku







    Gonią nas czarne chmury, zastanawiamy sie czy nam doleje ale jakos udaje sie tego uniknac



    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  3. #3
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Wzgórza Strzelińskie

    Wieczorem ognicho w kamieniolomie w Przewornie





    Rano w troche przerzedzonym składzie ruszamy w dalsza droge przez faliste wzgorza, pola i urokliwe wioseczki.
    Rzucaja sie w oczy stare napisy wyłaniajace sie spod osypanego tynku



    oraz calkiem nowe ktore nie do konca rozumiemy



    W Sarbach Dolnym ogladamy dawny młyn, obecnie dom mieszkalny



    i gorzelnie (albo browar?) obecnie opuszczony



    Udaje sie nam dostac na teren pałacu w Jagielnie







    gdzie czeka nas kolejna owocowa wyzerka!






    Pałac nie jest calkowicie opuszczony! Zamieszkuje go kozia rodzinka. Zastanawiamy sie czy gatunek ten nie jest jakos spokrewniony z kozicami- bo tak zrecznie daja sobie rade skaczac po polamanych schodach, pokruszonych murkach i gzymsach!



    Jedna z koz chyba nie lubi pozowac do zdjec bo pokazała mi język



    W Jagielnie trafiamy tez na festyn dla dzieci. Jest wprawdzie dmuchana zjezdzalnia ale dzieci stanowia raczej mniejszosc. Grupka doroslych gra w siatkowke, przechadzaja sie wokol boiska mocno wymalowane i skąpo ubrane dziewczeta. Piwa nie mozna kupic oficjalnie ale chyba handluja nim z jakiegos auta bo wszyscy prawie dzierża w rekach puszki tej samej firmy. Z glosnika plyna skoczne rytmy piosenek: "Miałam szesnascie lat gdy poznalam milosci smak" albo " Pij wodke pij". Moze ten piknik ma wbrew pozorom cos wspolnego z dziecmi? Np. powoduje w okolicy wzrost przyrostu naturalnego?
    Na straganie dymia kielbaski. Nie moga ich ponoc sprzedawac wiec dostajemy kielbaske gratis. I picie tymbark w kubeczku. Z tym tymbarkiem to nam troszeczke glupio bo babka ma kilkanascie kubeczkow z wypisanymi flamastrem imionami dzieci i chwile szuka dla nas czystego kubeczka.

    Kolejnym odwiedzonym miejscem sa Samborowice. Z wioski tej wedrujemy polami







    Celem jest odnalezienie jednego ze słupów "Granicy św. Jana"
    Termin ten powstał kolo VIII w. kiedy wyznaczono granicę, ktora miała określić terytorium wpływów ksiecia i biskupa wrocławskiego. Na bokach kamieni wyryto ukosny krzyz jako znak ksiecia i biskupi pastorał.
    Widoczna z przodu inskrypcja: „TMI / SCI / IOH”, jest skrotem napisu łacinskiego – „TERMINI SANCTI IOHANIS” czyli „Granice Świetego Jana”.
    Kamienie graniczne ustawione były przy wszystkich wazniejszych trasach z Nysy do Wrocławia i z Otmuchowa do Ziębic. Do dzisiejszych czasow zachowalo sie 6 takich slupow.
    Mam nadzieje ze uda sie nam kiedys odnalezc wszystkie te kamienie.

    Ten ktorego szukamy dzisiaj jest chyba najtrudniejszy do zlokalizowania bo stoi sobie w na skraju lasu, przy polu uprawnym i nie prowadzi do niego zadna sciezka. Otacza go malowniczy chaszcz utworzony przez powalone drzewa, poskrecane pędy pnączy i soczysta letnia zielen.
    Az sie nie chce wierzyc ze jestesmy tak blisko domu, doslownie rzut beretem a i tu mozna jeszcze znalezc dzikie, rzadko odwiedzane miejsca...













    Kawalek dalej na brzegu lasu spotykamy szlak widmo. Byl chyba zielony, ale chyba na zadnej mapie nie ma po nim sladu. W miejscu jego oznaczenia nie ma nawet sciezynki. Od razu mi sie ten szlak spodobal!

    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  4. #4
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Wzgórza Strzelińskie

    Odwiedzamy tez samborowicki palac a raczej jego ruiny.










    Poprzednio bylismy tu 5 lat temu i widac upływ czasu..
    https://picasaweb.google.com/zabka.z...23_Samborowice

    Nastepny pałac trafia sie w Konarach





    Fajny był dzwiek!!!!!



    A w kolejnej wiosce odwiedzamy wspanialy sklep. Mozna sie tu poczuc jak w jakims wolnym kraju. Wychodzisz ze sklepu i mozesz wypic piwo przy stoliku. Nie musisz chowac butelki gdy przejezdza auto albo przechodzi ktos obcy. Sklep wraz z przybudowka jest na terenie prywatnym i wszyscy egzekutorzy durnego prawa moga wlascielom i klientom... nagwizdac
    Calosci klimatu dopelnia proste acz funkcjonalne wyposazenie Chyba jeszcze nie raz tu zawitamy!







    Zegnamy "kraine białych tablic" i powoli suniemy w strone domu



    wiecej zdjec tam gdzie zwykle
    https://picasaweb.google.com/1122023...aStrzelinskie#
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  5. #5
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,823

    Domyślnie Odp: Wzgórza Strzelińskie

    Włóczęga po pogórzach wszelakich jest miodna wielce, nawet czasem wolę je bardziej niż góry. Masa kapliczek, kościółków, zamków, pałaców, dworków, fajowe miasteczka i bogata przyroda... Czy to Roztocze, Pogórze Przemyskie, Dynowskie, Ciężkowickie, czy nawet gęsto zaludnione Wielickie - wszędzie ciekawie. A dolnośląskie pogórza są jeszcze ciekawsze, zwiedza się je jak opuszczone miasta Majów Ślady po przeszłej cywilizacji zasiedlone przez współczesnych Hunów...
    Pozdrav

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Góry Krucze, Wzgórza Krzeszowskie czyli gdzies koło Lubawki
    Przez buba w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 27-02-2013, 21:59
  2. Wzgórza Trzebnickie
    Przez Krzysztof Gdula w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 22-11-2012, 19:49
  3. Bieszczady ukraińskie
    Przez darekurban w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 17
    Ostatni post / autor: 18-09-2011, 12:33
  4. wzgórza niemczańskie
    Przez buba w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 17-03-2008, 10:33
  5. Zielone Wzgórza nad Soliną...
    Przez robak w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 17-10-2006, 12:21

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •