Sorki za OT ale zeszło na Górski a póżną jesienią/zimą w HG jest jeszcze fajniej bo ludzisków zero(jak wszędzie zresztą)a nocleg kosztuje 39zeta(w zeszłym roku było coś z dyszke więcej)a że w ramach oszczędności jest ogrzewana tylko część budynku(restauracyjna i to co nad nią)sporadyczni goście dostają na nocleg apartamenty,które w sezonie kosztują pare stówek.Ja tak miałem już przez dwie kolejne zimki i w tym roku znowu się tam wybieram końcem stycznia. Za śniadanie na życzenie trzeba coś tam dopłacić bo w tej cenie oczywiście go nie ma,pozdro.