to kiedy jedziemy do Husnego? ;D
czytałem na szybko jakiś czas temu i czegoś w relacji było mi mało, teraz wróciłem i wiem: samogonu mało! ;D
traktorem na Pikuj, ciekawe, to jakieś takie surrealistyczne..
ciekawe też, że mimo, że wasza wyprawa trwała dużo dłużej niż nasza, to ilość przygód była porównywalna.
u nas dzięki rowerowi intensywność była dużo większa, a u was, pieszką, było dużo czasu na kontemplowanie każdego zdarzenia; fajnie.
Zakładki