Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 33

Wątek: Trasy "w pętelkę"

  1. #21
    Bieszczadnik Awatar creamcheese
    Na forum od
    02.2012
    Rodem z
    Lublin
    Postów
    799

    Domyślnie Odp: Trasy "w pętelkę"

    Cytat Zamieszczone przez misiekjakub Zobacz posta
    Fsyćko piknie, ale włażenie na Rawkę niebieskim od strony UG zawsze uważałem za rodzaj masochizmu. Miałem niegdyś zwyczaj wysyłać tamtędy swoich "tatrzańskich" znajomych, wybierających się pierwszy raz w Biesy i kręcących przy tym nosami że to takie kapuściane góry są. Po powrocie pytałem z miną niewiniątka, jak tam było na Rawkach. Najkrótsza recenzja brzmiała "O, kur..."
    Proponowałem złażenie z Rawek niebieskim...co nie zmienia zabarwienia masochistycznego

  2. #22
    Bieszczadnik Awatar marmota_m
    Na forum od
    10.2010
    Postów
    371

    Domyślnie Odp: Trasy "w pętelkę"

    Masochistyczne to jest podejście z Koliby wiosną jak na północnych stokach zalega jeszcze fura śniegu Zejście z Rawki na Górne jest całkiem ok - tego płaskiego nie traktuję jako zejście... Podejście... Cóż... Jak pierwszy raz zobaczyłam Rawkę po wyjściu z lasu to powiedziałam tą najkrótszą recenzję zacytowaną przez Misiekjakuba(a)
    Tak czytam te trasy - lubicie biegać? Bo ja to lubię poleżeć na trawce i patrzeć... Te Górne - Górne przez Bereżki, Caryńską i Rawki to nie ma czasu na kontemplację widoków, na zabawę ze schroniskowymi futrzakami - a oba dwa psiska towarzyskie są, bo kotom to zależy tylko na wysępieniu żarełka, na drzemkę na połoninie...
    idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozmieszczeni, że spotyka się ich na każdym kroku

  3. #23
    Bieszczadnik
    Na forum od
    03.2005
    Rodem z
    Kraków (Prądnik Czerwony, na Nową (C)huć zamieniony...)
    Postów
    327

    Domyślnie Odp: Trasy "w pętelkę"

    Mruczusie tak chodzi (chodzą).

    A poleżeć na trawce na połoninie owszem lubię, tylko gdzie jak wszędzie płotki - opłotki i tłumy narodu?... Ale masz rację, takie łażenie, z dwoma podejściami na dwa szczyty na jednej trasie dziennej to trochę nie dla mnie. Choć zdarzało mi się obie połoniny, od Smereka po UG, robić jednego dnia...
    Pozdrawiam
    mj

  4. #24

    Domyślnie Odp: Trasy "w pętelkę"

    Cytat Zamieszczone przez misiekjakub Zobacz posta
    Mruczusie tak chodzi (chodzą).
    Co kto lubi. Ostatnio wędrowaliśmy w czerwcu, dzień długi, więc spokojnie można spędzić i 10 godzin na szlaku. We wrześniu też się da, ale na szlak wychodzimy przynajmniej 1,5 h wcześniej. Jest czas i na poleżenie na trawce i na kontemplację widoczków i na zdjęcia, nawet maaaaaasę zdjęć.








  5. #25
    Bieszczadnik
    Na forum od
    07.2012
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    156

    Domyślnie Odp: Trasy "w pętelkę"

    Są tworzone nowe pętelki na ternie gminy Czarna. Najpierw wytyczono ścieżkę "Żukowem do krainy lipeckiej", kolor zielony, czas przejścia ok. 6 godz, łączy ona Ustianową z Żołobkiem, Następnie powstała pętelka oznakowana kolorem żółtym "Kraina Lipecka" o dł. ok. 10 km, wiedzie przez Czarną, Bystre, Michniowiec, Lipie do Czarnej, czas przejścia ok 4,5 godz.. Kształt pętli ma też ścieżka "Siedlisko" - 6 km, , można ją połączyć z następną trasą "Jaskinia w Rosolinie". Niedługo zostanie oddana jeszcze jedna łącznik pomiędzy Żukowem i ścieżką zieloną i cerkwią w Rabem.

  6. #26

    Domyślnie Odp: Trasy "w pętelkę"

    Skoro "pętelki" na tablicy to zapytam tutaj.

    Czy trasa: Jaworzec - Dołżca (przez Łopiennik, czy lepiej drogą równoległą do niego?) - Łopienka - Sine Wiry - Jaworzec jest wykonalna dla grupy początkujących? Ile czasu może to w przybliżeniu zająć, albo jak to zmodyfikować, żeby wrócić za dnia zakładając, że jedziemy w październiku i nie biegniemy z językiem na brodzie?

    Dzięki za pomoc!

  7. #27
    Fotografik Roku 2010
    Fotografik Roku 2009
    Fotografik Roku 2008

    Awatar bartolomeo
    Na forum od
    07.2005
    Postów
    4,282

    Domyślnie Odp: Trasy "w pętelkę"

    Cytat Zamieszczone przez ogla Zobacz posta
    Czy trasa: Jaworzec - Dołżca (przez Łopiennik, czy lepiej drogą równoległą do niego?)
    Aż żem na mapę popatrzył z ciekawości Do Dołżycy możecie iść drogą lub szlakiem ale nie przez Łopiennik a Falową.

    Cytat Zamieszczone przez ogla Zobacz posta
    jest wykonalna dla grupy początkujących?
    Ja bym się poważnie zastanowił i policzył podejścia i kilometry. Jedno podejście pod Falową, drugie na Łopiennik i do tego jeszcze kaaawał drogi...
    Czterech panów B.

  8. #28

    Domyślnie Odp: Trasy "w pętelkę"

    Dzięki za szybką odpowiedź. Z tym Łopiennikiem to chodziło mi o wyjście z Dołżycy w stronę Łopienki. Na mojej mapie jest oprócz szlaku na Łopiennik droga po jego wschodniej stronie. I zastanawiam się czy jest ona też w rzeczywistości:) Z Jaworzca rzeczywiście planowałam iść czarnym szlakiem do Dołżycy. Ale podliczyłam kilometry i wyszło mi tak na oko 30km... Muszę więc pomyśleć nad inną pętlą przez Łopienkę.

  9. #29
    Fotografik Roku 2010
    Fotografik Roku 2009
    Fotografik Roku 2008

    Awatar bartolomeo
    Na forum od
    07.2005
    Postów
    4,282

    Domyślnie Odp: Trasy "w pętelkę"

    Cytat Zamieszczone przez ogla Zobacz posta
    Z tym Łopiennikiem to chodziło mi o wyjście z Dołżycy w stronę Łopienki.
    OK, troszkę się na wyrost w takim razie czepiałem
    Czterech panów B.

  10. #30
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: Trasy "w pętelkę"

    Cytat Zamieszczone przez ogla Zobacz posta
    Dzięki za szybką odpowiedź. Z tym Łopiennikiem to chodziło mi o wyjście z Dołżycy w stronę Łopienki. Na mojej mapie jest oprócz szlaku na Łopiennik droga po jego wschodniej stronie. I zastanawiam się czy jest ona też w rzeczywistości:)
    Jak najbardziej ta droga istnieje, szłam nią w lipcu. Szeroka utwardzona "spychaczówa", raczej nudna.
    W miejscu gdzie droga się kończy przecina ją ścieżka ze szczytu Łopiennika do bazy w Łopience (dobrze oznakowana).
    Przejście Dołżyca - baza zajęło nam około 1,5 godz., zupełnie bez napinki.
    Kolejnego dnia, również bez napinki (i z plecakami) przeszliśmy Łopienka - Sine Wiry - Jaworzec - Przełęcz Orłowicza - Wetlina, a to jest podobna odległość.

    Jedyna poważna wada Twojej trasy, że sporo idzie się drogami a mało szlakami. Bo Łopienka - Jaworzec też prawie cały czas drogą.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. "Wysłowienie Niewysłowionego", czyli Bieszczady i Metafizyka
    Przez Aragorn w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 28-09-2012, 20:39
  2. Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 04-08-2010, 09:00
  3. [Wetlina] Baza namiotowa w Wetlinie "za torami" - czy działa?
    Przez Czeczotka w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 04-07-2009, 15:53
  4. Odpowiedzi: 33
    Ostatni post / autor: 11-05-2009, 03:43
  5. Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 27-11-2008, 10:42

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •