Czy ten Wasz rzymlok to to samo co niektórzy wymawiają przez z z kropką?
Pozdrawiam
Czy ten Wasz rzymlok to to samo co niektórzy wymawiają przez z z kropką?
Pozdrawiam
hallo,
oczywiście,
tak,tak,tak!!!
Żymlok - je to wuszt ze mjůnszu żymły a śwjyżyj krwje ze wjeprzka a zemlůnych wůntrůbkůw, skůrůw a fetu. Nojczyńśći prziprawjo śe je cwiblům, korzyńůma a majorankym.
Żymloki sům czorno-fjoletowe, majům uůne nojczyńśći skůra zrobjůno ze strzewja. Żymlok mo ksztołt ańfachowygo wusztu a je do 5 cm ruby.
to tak w.g netowej gwary sląskiej
(pisze z klawiatury niemieckiej i czasami prosciej mi jest pisac rz niz z z kropka )
"Najlepsze miejsce na namiot .jest zawsze troszkę dalej..."
Śląski to pokręcony język :) Przebywałam trochę wśród Ślązaków i jak się rozkręcą to nic zupełnie nie idzie zrozumieć :) A co do spotkania -postaram się być na 60% a jeśli by mnie ktoś czasem zgarnął po drodze niekoniecznie z samego krakowa ale i okolicznych miejscowości (tarnów, bochnia, wieliczka, katowice itp) to będę na 99%, upiekę rogaliki drożdżowe. Słyszałam, że impreza bywa przednia dlatego trochę się obawiam co to się będzie działo ;)
Ostatnio edytowane przez Jimi ; 30-08-2012 o 18:26
"Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.
To ja się też wstępnie deklaruję i również proszę o "zgarnięcie".
Mogę przywieźć pieczony schab na zimno.
Ale ponieważ wyjeżdżam jeszcze od 11 do 22 września (tym razem komercja, ale w jedno z moich ulubionych miejsc - to jest Krym), więc dokładnie umawiać się będę dopiero po powrocie.
W każdym razie proszę mnie policzyć.
hallo,
co do transportu...to jeszcze nic konkretnego nie mogę powiedzieć...
ja jadę z trójką przyjaciół...więc będę miał niejaką trudność jeszcze kogoś wcisnąć (chyba ,że to jest maciejka...:) :) )
ale ...z zachodu jadą jeszcze dwa samochody...więc coś wymyślimy i logistycznie poukładamy te puzzle:)
na dzień dzisiejszy frekwencja spotkania...26 osób ...
:)
"Najlepsze miejsce na namiot .jest zawsze troszkę dalej..."
a pierogi po lizbońsku? jest szansa? tyle o nich słyszałem ....
hallo, Mam dwa pytanka:)
1; solianka czy dyniowa-krem z grzankami ? (tak mnie naszło ...bo może być zimno i dyniowa -bardziej gęsta i rozgrzewająca )
2;a raczej zaproszenie Czy sonka miałaby ochotę również spróbować zupki? zapraszam serdecznie,jest okazja rozwiać wszelkie dywagacje,poza tym spotkanie w bractwie przewodników zawsze jest inspirujące (nie chodzi o mnie ,bo ja to ceper jestem ,ale może będzie miedzy innymi Basia )
.Zapraszam :)
Ostatnio edytowane przez Pierogowy ; 26-09-2012 o 00:05 Powód: fikumiku
"Najlepsze miejsce na namiot .jest zawsze troszkę dalej..."
1 I to i to.Nie jadłem ani jednej ani drugiej.
2 Do zaproszenia się przyłączam serdecznie.Jestem w stanie odstąpić koleżankom nasze łoże mał.
3 Puki co na zachodzie bez zmian.(coś wymyślimy)
Pierogowy napisał :
A w dalszej części dowiadujemy się o soliankach, żymlokach, żurkach i innych pierogach.Niniejszym mam przyjemność zakomunikować iż konsumpcja nagrody powsimordowej w kategorii fotografii odbędzie się....
Liczyłem że konsumpcja w kategorii fotografii będzie miała wzniosły styl konsumowania wzrokiem licznie zgromadzonych obrazów (najlepiej bieszczadzkich)
No, może niekoniecznie musi mieć to formę przegryzania obrazów utrwalonych na papierze fotograficznym.
Co jest ?
A gdzie duchowe przeżycia ?
Będą jakieś zdjęcia ? czy tylko mikroskopijne wglądówki 13*18 ?
Co z takimi wglądówkami można zrobić ?
A może pójść na maxa i będą pokazy na ekranikach aparacików ?
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki