Byłoby ambitnym planem gdyby na początek zrealizować "4 pory roku" pod dachem Zajazdu.
Znając przychylność gospodarzy, należy ją wykorzystać bo nie często się to zdarza.
Większość gestorów lokali bieszczadzkich na słowa "forum bieszczadzkie" reaguje dość nerwowo.
Jeśli włodarze Zajazdu po przeczytaniu tych wszystkich postów nas nie pogonią to wykorzystajmy ich cierpliwość
projekt "4 pory roku" jest prosty i składa się z czterech terminów w ciągu roku (najczęściej łikendowych) w które bywalcy forum mogli by się wstrzelić z własnymi planami wyjazdowymi.
Oczywiście bez żadnych deklaracji i przedpłat ani zamówionej konsumpcji. Ot tak , po prostu, komu będzie po drodze.
Piwo można zamówić a konserwę własną zjeść i nie grymasić proszę
Temat do dyskusji (nie tylko dla Piskala)
Zakładki