Strona 12 z 13 PierwszyPierwszy ... 2 5 6 7 8 9 10 11 12 13 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 122

Wątek: Najgorszy sezon w Bieszczadach od 10 lat

  1. #111
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,852

    Domyślnie Odp: Najgorszy sezon w Bieszczadach od 10 lat

    Cytat Zamieszczone przez buba Zobacz posta
    Milo rzekomego kryzysu i wiekszej ilosci "bidokow" jakos nie widac wzrostu w gorach ilosci plecakowych turystow,
    Z plecakami to głównie studenciki zaprztylali:) W wakacje spotkasz ich w rozjazdach po Jewropie... A bidok po prostu został w domu. Nie stać go na cenny plecak i namiot.
    D.
    Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)

    właśnie, wziąłby człowiek amunicję
    eksportową śliwowicję
    drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
    "przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)

  2. #112
    Bieszczadnik
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Jura Krak-Częst.
    Postów
    61

    Domyślnie Odp: Najgorszy sezon w Bieszczadach od 10 lat

    Sezon najgorszy, bo mnie tam od kilku lat nie było. Podobnie jak na forum.
    Pozdrawiam pierwszych forumowiczów: Irasa, Szaszkę i innych.

    Skuter z Jury
    Żyję dla wakacji.Reszta się nie liczy.

  3. #113
    Bieszczadnik Awatar DUCHPRZESZŁOŚCI
    Na forum od
    10.2006
    Rodem z
    z brzozowego gaju na Podlasiu, obecnie piaski mazowieckie
    Postów
    582

    Domyślnie Odp: Najgorszy sezon w Bieszczadach od 10 lat

    Cytat Zamieszczone przez Derty Zobacz posta
    A bidok po prostu został w domu. Nie stać go na cenny plecak i namiot.
    D.
    Masz rację w 100%
    Spytał mnie ostatnio jeden z moich współpracowników "jak ty to robisz że co roku gdzieś jedziesz w Polskę?". Debata na ten temat trwała dość długo. Gdy się niewiele zarabia, trzeba opłacić: alimenty, czynsz, prąd, wodę, gaz, telefon, telewizję,lekarza, psa, wyżywić się i ubrać. Jeszcze dodatkowo wydaje miesięcznie na faiki 400 złotych to nie ma co liczyć o odłożeniu na jakikolwiek wyjazd po za miejsce zamieszkania. Ja mam o jeden wydatek mniej. Od 1989 roku nie miałem papierosa w ustach. Tym sposobem mogę se pozwolić na coroczny pobyt w Bieszczadach. Tylko czasami mam inny problem. Pomimo braku turystów mam problemy ze znalezieniem zakwaterowania dla jednej osoby. A przez mój mięsień piwny nie chce mi się nosić namiotu.
    Pozdrawiam
    DUCHPRZESZŁOŚCI

  4. #114
    Bieszczadnik Awatar creamcheese
    Na forum od
    02.2012
    Rodem z
    Lublin
    Postów
    799

    Domyślnie Odp: Najgorszy sezon w Bieszczadach od 10 lat

    Problem noclegu, dla jednej osoby i na jedną noc występuje nie tylko w Bieszczadach...mam tak we wszystkich górkach polskich. A jeżeli już znajdę jakieś lokum to za jedną noc...jest drożej o kilka zet, mimo że chodzę z własnym śpiworem.
    Pozdrawiam

  5. #115
    Bieszczadnik
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Ruda Śląska
    Postów
    265

    Domyślnie Odp: Najgorszy sezon w Bieszczadach od 10 lat

    Cytat Zamieszczone przez creamcheese Zobacz posta
    Problem noclegu, dla jednej osoby i na jedną noc występuje nie tylko w Bieszczadach...mam tak we wszystkich górkach polskich. A jeżeli już znajdę jakieś lokum to za jedną noc...jest drożej o kilka zet, mimo że chodzę z własnym śpiworem.
    Pozdrawiam
    Nie spotkałem się z tym problemem, choć od lat często chodzę po górach sam (znajomi mówią, że jestem w czepku urodzony), ale kilka osób już mi o nim wspominało.
    Ostatnio zabieram syna, więc ewentualny problem mam z głowy.

  6. #116
    Bieszczadnik Awatar Wojtek z Zielonki
    Na forum od
    11.2012
    Rodem z
    Zielonka
    Postów
    258

    Domyślnie Odp: Najgorszy sezon w Bieszczadach od 10 lat

    Ja od roku już nie palę papierosów.Zaoszczędzone pieniądze przeznaczam na wyjazdy w Bieszczady[430km].W tym roku byliśmy z żoną trzy razy [18dni] i jeszcze
    trochę odłożyłem.Dla mnie najlepszy sezon.

  7. #117
    Awatar artur stadnik
    Na forum od
    04.2010
    Rodem z
    pod Warszawą
    Postów
    4

    Domyślnie Odp: Najgorszy sezon w Bieszczadach od 10 lat

    W tym roku minęło 30 lat od mojej pierwszej wizyty w Bieszczadach. Był to też pierwszy od b. dawna sezon, w którym tam nie pojechałem.
    Nie obraziłem się i jeszcze wiele razy wrócę, ale omijając miejsca "rozwojowe" - nowe niby pensjonaty, baro-restauracje itp. Z przykrością
    obserwuję jak bieszczadzcy decydenci marnują potencjał miejsca. Rozwój jest chaotyczny, nie widać w nim żadnego pomysłu.
    Wygrało myślenie: "Nie ma ludzi - to dajmy zgodę na więcej knajp, pensjonatów, wyciągów narciarskich".
    Pewnie nikt z nich nawet nie zauważył, że skutkiem takiej polityki z Bieszczadów już zniknęli turyści z Zachodu,
    którzy przyjeżdżali w latach 90., przyciągnięci legendą o nieskażonym zakątku Europy.
    Decydenci nie potrafią wyjść poza utarty schemat rozwoju i wykorzystać wyjątkowości miejsca do stworzenia czegoś wyjątkowego
    - miejsca dla przyrodników, plecakowiczów, rowerzystów wszelkiej maści (xc, dh, fr, enduro), artystów (nie mylić z pijakami z dłutem
    w ręku), medycyny alternatywnej, ale na poziomie. Do czegoś takiego potrzebny jest mądry plan inwestycyjny dla całego regionu i
    współpraca rozmaitych instytucji i mieszkańców. Wielka to rzecz, ale bez tego Bieszczady nie będą się za jakiś czas różnić od zarżniętego
    Podhala i zostaną weekendowym miejscem wypadowym dla "dobrze zarabiających" imprezowiczów z Przemyśla czy Rzeszowa.
    Ostatnio edytowane przez artur stadnik ; 28-11-2012 o 12:19

  8. #118
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,219

    Domyślnie Odp: Najgorszy sezon w Bieszczadach od 10 lat

    Cytat Zamieszczone przez artur stadnik Zobacz posta
    (...) zostaną weekendowym miejscem wypadowym dla "dobrze zarabiających" imprezowiczów z Przemyśla czy Rzeszowa.
    wreszcie coś dla mnie.

  9. #119
    Bieszczadnik Awatar delux
    Na forum od
    02.2012
    Rodem z
    piekła,cieleśnie lubuskie, sercem Teleśnica i Terka .
    Postów
    550

    Domyślnie Odp: Najgorszy sezon w Bieszczadach od 10 lat

    Prawdą jest że lokalni decydenci włodarze gminy itd... to głównie ludzie bez wyobrażni,nie potrafiący wyjśc poza utarte schematy nastawieni TYLKO na ZYSK,obserwuję to na przykładzie choćby mojego ukochanego Polańczyka gdzie z roku na rok rozprzedają najpiękniejsze wzgórze widokowe górujące nad Polańczykiem z widokiem na Solinę ,pozwalając na szczycie, na budowe pseudo willi p.......m nowobogackim nuworyszom...
    Tak być nie może,bo tak być musi...

  10. #120
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,852

    Domyślnie Odp: Najgorszy sezon w Bieszczadach od 10 lat

    Cytat Zamieszczone przez artur stadnik Zobacz posta
    [...] Z przykrością
    obserwuję jak bieszczadzcy decydenci marnują potencjał miejsca. Rozwój jest chaotyczny, nie widać w nim żadnego pomysłu.
    Wygrało myślenie: "Nie ma ludzi - to dajmy zgodę na więcej knajp, pensjonatów, wyciągów narciarskich". [...]
    No tak...w zasadzie w 100% zgadzam się z tą opinią. Chaos - to główna cecha polskiego planowania przestrzennego. Bieszczadzkie dzicze i dale na przełomie wieków jeszcze wzbudzały zachwyt zagranicznych gości i nasz też. Obecnie ostatnich gości się wypędza ogniem:(, inni zwiali na widok chaosu i architektonicznego bezhołowia. A my sobie narzekamy:P Jak to my. I marzymy: jedni o fali betonu, która zamieni Bieszczady w drugie Alpy, a drudzy o przywróceniu bezkresnej dziczy. I zapominamy o potrzebie mądrego planowania. Prosta idea parków krajobrazowych okazała się wrogiem dla samorządów. A może by tak wrócić do niej? Zamiast tych wszystkich natur 2000 itp idiotyzmów? Ta prosta idea ustawiała wszystko na właściwych miejscach. Co było wartością, było chronione, gdzie miały powstawać fortuny, mogły powstawać. To był prosty układ, choć bardzo wrogi różnym tępakom z kasiorą, cwaniaczkom od spekulacji gruntami itp kombinatorom. Jednak to ci ostatni wzięli górę nad rozsądnymi...dlatego, po części, sezony w Bieszczadach zaczynają być nieudane.
    pzdr
    D.
    Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)

    właśnie, wziąłby człowiek amunicję
    eksportową śliwowicję
    drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
    "przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Trasa dla dziecka (10 lat)
    Przez jakub44 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 08-06-2015, 11:10
  2. Połowa ferii, kolejny sezon zimowy i kolejna klapa finansowa
    Przez skyrafal w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 11-04-2013, 14:00
  3. Sezon ogórkowy
    Przez Recon w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 01-03-2009, 07:10
  4. 5-lat beskid-niski.pl
    Przez beskid-niski.pl w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 11-11-2008, 16:57
  5. 20 lat na cmentarzach
    Przez demq w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 06-11-2006, 12:21

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •