Parę zdjęć zajawki, relacja jak się ogarnę. Zasadnicza część wyjazdu udała się w 95%,
zabrakło czasu na dodatki. Trasa jaką zrobiliśmy to:
Worochta - Werchowyna - Kręta - Grzbiet Hryniawskich - Palenica - Hnitessa - Grzbiet Czywczyńskich - Stoh - połonina Radul - dolina Białej Cisy - Rachów - Sołotwino i małe zwiedzanie terenu wokół Sygietu Marmaroskiego.
Mapę zaczerpnąłem ze strony www.karpaccy.pl
Zakładki