Drogi skyrafale-większości ludzi których znam nie zaimponuje kasa wydana na samochód czy motocykl.Imponują mi zachowania odpowiedzialne,a tego wśród wielu kierowców brakuje.Teraz kwestia jeżdżenia po szlakach.Jeśli szlak jest wytyczony dla pieszych to pieszy ma pierwszeństwo i koniec.Jakiekolwiek sugerowanie że jest się lepszym ze względu na stan konta-bo stać-jest żałosne i poniżej poziomu.
Nie znam numerów do BdPN ale jeśli mi trafi się idiota na quadzie i będzie stwarzał choćby minimalne zagrożenie na szlaku to najpierw mu przypier..lę a potem wezwę policję lub inne służby bo stać mnie na adwokata a nie życzę sobie na pieszym szlaku zmotoryzowanych idiotów.
Dla pasjonatów tego sportu są organizowane zawody które odbywają się nawet u nas na mazurach i w kilku innych miejscach kraju.Więc jeśli ktoś traktuje szlak lub drogę publiczną jako tor wyścigowy to dla mnie jest idiotą.
Dla jasności za kółkiem mam dopiero ponad milion kilometrów więc moge na jeździe się nie znać
Zakładki