Piękna opowieść, a dla takich jak ja, bez szans na urlop jesienny, współwędrowanie
Dziękuje
Długi
Piękna opowieść, a dla takich jak ja, bez szans na urlop jesienny, współwędrowanie
Dziękuje
Długi
Państwo dość silne, by Ci wszystko dać jest dość silne, by Ci wszystko odebrać
Wojtku, w ostatniej chwili wyciągasz mnie swoją relacją z jesiennej depresji. Dzięki Tobie znów przewędrowałam trasę przez Hyrczę do Łopienki sierpniowej i zielnej sprzed lat kilku. To było jak transfuzja z mikro i makroelementami. Dziękuje Ci za nią i pozdrawiam. WUKA
WUKA
www.wukowiersze.pl
Właśnie jestem na etapie dobierania odpowiednich śrubek do odpowiednich dziurek.
....
Edit: nawet się udało złożyć. Aparat działa, tylko zdjęcia jakieś nietypowe robi.
Ostatnio edytowane przez Wojtek Pysz ; 13-10-2012 o 09:17
Już niedużo brakuje do fotografii otworkowej
Dziś, po trzech latach, wiem już, kto to mignął. To był nasz naczelny forumowy, gitarowy wirtuoz.
W tym roku odpust w Łopience już pojutrze. W programie miedzy innymi pielgrzymka z Górzanki przez Hyrczę pod dowództwem księdza Piotra Bartnika. Wyrusza o 7:00 spod cerkwi.
Na północy pogoda cudowna ostatnio i jesień piękna ale i tak myśli biegną ku październikowym Bieszczadom. Chłodny poranek, mgły, wstające słonko i spokojne pielgrzymowanie. W tym roku znów niestety nie udało się być :( ale liczę na jakąś relację :)
Coś tam spróbuję naskrobać Tutaj się zaczyna:
http://forum.bieszczady.info.pl/show...l=1#post162994
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki