Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: Agroturystyka Bieszczady cisza i spokój. Pomóżcie

  1. #1
    jelen111
    Guest

    Domyślnie Agroturystyka Bieszczady cisza i spokój. Pomóżcie

    Chcę założyć agroturystykę. i potrzebuje waszych rad. czy mi sie to opłaca czy mogę mieć chętne osoby. więc tak wszystko ma sie znajdować w cichej spokojnej okolicy. chce postawić dwa domki 5 osobowe na górce przepiękne widoki czyste powietrze basen dla dzieci plac zabaw domowe jadło na życzenie sery chleb smalec warzywa nabiał i takie tam... możliwe wieczorne ogniska w muzyką bo posiadam własny rodzinny zespół muzyczny spacery wycieczki na grzyby w zimie kuligi mam zamiar założyć też takie małe wiejskie zoo nie daleko są stacje narciarskie Arłamów Ustrzyki Lesko mniej więcej wszystko w tej samej odległości ok.20 km również tyle do Soliny.

    prosze o wasza opinie
    Ostatnio edytowane przez Marcowy ; 15-10-2012 o 22:40

  2. #2
    Fotografik Roku 2010
    Fotografik Roku 2009
    Fotografik Roku 2008

    Awatar bartolomeo
    Na forum od
    07.2005
    Postów
    4,274

    Domyślnie Odp: Agroturystyka Bieszczady cisza i spokój. Pomóżcie

    Poza lokalizacją i projektowanymi atrakcjami ważne są jeszcze inne czynniki, czasem bardzo delikatne i trudne do opisania, np. atmosfera czy stosunek do gości. Ty sam jeszcze pewnie nie wiesz jak to będzie wyglądać, nie spodziewaj się więc recept i konkretnych opinii ze strony potencjalnych gości. Możesz pogadać z właścicielami gospodarstw agroturystycznych w Twojej okolicy, być może oni coś Ci podpowiedzą (jak zechcą).

    Ja mogę napisać tylko tyle: jeżeli masz zapał, dobre miejsce i trochę kapitału to próbuj. Powodzenia!

    PS Kropki! Coś Ci zżera kropki. I przecinki
    Czterech panów B.

  3. #3
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: Agroturystyka Bieszczady cisza i spokój. Pomóżcie

    Czy się opłaca nikt tutaj pewnie nie odpowie, bo to zależy od tak wielu czynników, że trudno to ocenić z góry.
    Mogę napisać czego ja jako potencjalny gość oczekiwałabym od gospodarstwa agroturystycznego.

    Nie potrzeba mi specjalnych wygód - tzn. nie zależy mi na telewizorze i na dostępie do Internetu, ale chciałabym mieć wygodne łóżko i łazienkę i przede wszystkim aby było czysto.
    Jedzenie "swojskie", takie jak piszesz i bez sztywnych godzin posiłków, tylko tak aby można się było codziennie umówić na godzinę.

    Nie zależy mi na imprezach, a raczej na spokoju i ciszy.

    To jest mój prywatny pogląd i być może każdy będzie chciał czego innego, a gospodarz musi to wypośrodkować.

  4. #4
    jelen111
    Guest

    Domyślnie

    atmosfera czy stosunek do gości to o to się nie martwię ani trochę nie jestem tylko pewien czy jeśli zainwestuje to czy zwróci mi sie ten interes. nie wiem jak sytuacja w tym biznesie, proszę o odpowiedz

    Cytat Zamieszczone przez Basia Z. Zobacz posta
    Czy się opłaca nikt tutaj pewnie nie odpowie, bo to zależy od tak wielu czynników, że trudno to ocenić z góry.
    Mogę napisać czego ja jako potencjalny gość oczekiwałabym od gospodarstwa agroturystycznego.

    Nie potrzeba mi specjalnych wygód - tzn. nie zależy mi na telewizorze i na dostępie do Internetu, ale chciałabym mieć wygodne łóżko i łazienkę i przede wszystkim aby było czysto.
    Jedzenie "swojskie", takie jak piszesz i bez sztywnych godzin posiłków, tylko tak aby można się było codziennie umówić na godzinę.

    Nie zależy mi na imprezach, a raczej na spokoju i ciszy.

    To jest mój prywatny pogląd i być może każdy będzie chciał czego innego, a gospodarz musi to wypośrodkować.
    teraz to mnie Pani zainteresowała:) bo o to mi chodzi:) aby zapewnić dostosowanie sie do indywidualnych osób:)
    Ostatnio edytowane przez Marcowy ; 15-10-2012 o 22:41

  5. #5
    Bieszczadnik
    Na forum od
    07.2012
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    156

    Domyślnie Odp: Agroturystyka Bieszczady cisza i spokój. Pomóżcie

    Mamy kryzys, jak grzyby po deszczu powstają obiekty hotelarskie, przeważnie domki. W okolicy Jeziora Solińskiego i Myczkowieckiego są ich dziesiątki i przeważnie stoją puste. Pan chce inwestować poza terenem turystycznym, widzę to czarno. Może Pan liczyć tylko na to, że w regionie prawie nie ma gospodarstw agroturystycznych. Moim zdaniem przede wszystkim powinien Pan skontaktować się z panem Gąsiorowskim z GGG w Lesku. Jeżeli podejmie Pan próbę działalności to musi Pan zdecydować się na coś więcej niż tylko same usługi hotelarsko-gastronomiczne. Musi Pan wystawić interesujący pakiet, np. podobny do Rusinowej Polany w Dwerniczku. Przede wszystkim musi Pan mieć dobrze urządzone otoczenie, tak aby w czasie niepogody turyści mieli co robić. Postawiłabym na rodziny z małymi dziećmi, tu obowiązkowo ciekawe place zabaw i ogrodzenie. No i gril. Plus przyjmowanie zwierząt.

  6. #6
    jelen111
    Guest

    Domyślnie Odp: Agroturystyka Bieszczady cisza i spokój. Pomóżcie

    odpowiem tak że w okolicy nie ma pożądanej agroturystyki są jedynie same tanie słabe usługi noclegowe. a ja myślę o czymś własnie w tym stylu dla rodzin. altanka girl wycieczki po lesie na grzyby bryczka czy zimą kulig. ale że jest kryzys to nie wiedziałem......... teraz musze sie zastanowić

    dodam ze od urodzenia jak pamiętam zawsze obok mojego domu zatrzymują się turyści i robią zdjęcia przepięknej przyrodzie. głównie cudny widok tu panuje

    P9170083.JPG przestawiam zdjęcie krajobrazu
    Ostatnio edytowane przez Marcowy ; 16-10-2012 o 13:51 Powód: Połączyłem trzy posty w jeden

  7. #7
    Awatar raawek
    Na forum od
    05.2012
    Rodem z
    mazowieckie
    Postów
    19

    Domyślnie Odp: Agroturystyka Bieszczady cisza i spokój. Pomóżcie

    Odpowiem może w innym świetle dotyczącym tego tematu. Nie będę wiele tłumaczył, ale pracowałem w Bieszczadach w schronisku (nieważne jakim, już nie istnieje) przez jakiś czas, pomagałem w innych schroniskach też nie raz, po tych górach chodzę lat ponad trzydzieści. Agroturystyk poznałem też jakąś skończoną ilość. powiem tak - po wielu doświadczeniach, może mogłyby być większe, ale są jakie są, wiem jedno: wpadłem w Bieszczady całym jestestwem i nawet gdy nie bywam tam, jestem w nich duszą zawsze teraz i na wieki). Ale - agroturystyką, prowadzeniem schroniska i tym podobnymi sprawami nie chciałbym się zajmować, to harówa w sezonie, zero gór w tym czasie, nie ma na to czasu i nie raz oprócz przyjemnych, mniej przyjemne spotkania z "turystami". Bieszczady już nie są wtedy ciszą.
    A co do możliwości utrzymania się z tego, pewnie są, ale sąsiedzi agroturystyczni nie będą zachwyceni nowym biesz- biznesmenem i może to bardzo zniechęcić.
    Zbyt negatywnie? Niech jeden post będzie negatywny, co Wam szkodzi
    Ostatnio edytowane przez raawek ; 15-10-2012 o 20:17 Powód: ort

  8. #8
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: Agroturystyka Bieszczady cisza i spokój. Pomóżcie

    Jeżeli to Twoja prywatna chałupa i ona już stoi a na dodatek masz możliwość uzyskania dotacji unijnej na rozkręcenie interesu to sprawa wygląda lepiej, niż wtedy kiedy startuje się całkiem od zera.

  9. #9
    jelen111
    Guest

    Domyślnie Odp: Agroturystyka Bieszczady cisza i spokój. Pomóżcie

    z waszych opinii wygląda na to że to ciężki chleb i trudno będzie zacząć od zera, wbić się na rynek

  10. #10
    Powsimorda h.c.
    Awatar Marcowy
    Na forum od
    09.1998
    Rodem z
    Zacisze
    Postów
    2,664

    Domyślnie Odp: Agroturystyka Bieszczady cisza i spokój. Pomóżcie

    Widok ładny, ale 20 km od Soliny... Dla stonki za daleko Sądzę jednak, że szanse - przynajmniej teoretycznie - masz spore. Jak rozumiem, masz już działkę i chałupę, więc nie będziesz startował tak całkiem "od zera". Poza tym jesteś miejscowy, więc wiesz, jak się żyje w Bieszczadach. Rozumiesz też, że trzeba zainwestować i masz / będziesz miał na to fundusze.

    No to powiem Ci, że masz sporo atutów i spore szanse zawojowania rynku :) Na pewno o wiele większe niż różni romantyczni włóczykije, uciekinierzy-neozakapiorzy w wieku gimnazjalnym z Polski Centralnej. Utrzymanie dwóch domków - nawet jeśli często stoją puste - to nie kosmiczny wydatek. Jak zaciśniesz zęby, masz jakieś alternatywne źródło dochodu, będziesz miał fajny pomysł i życzliwych ludzi wokół siebie, to dasz radę. Powodzenia :)

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Spokój, cisza, extra wypoczynek! Chaty w Wetlinie
    Przez stalybywalec w dziale Nocleg oferuję
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 03-04-2013, 00:01
  2. Daj spokój Lucyna [wydzielony]
    Przez Pastor w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 46
    Ostatni post / autor: 03-11-2012, 09:32
  3. Agroturystyka Bieszczady- Wola Damianowa Ropienka
    Przez aniab w dziale Nocleg oferuję
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 03-02-2012, 22:18
  4. Pomóżcie !!!!
    Przez leszczu w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 03-02-2010, 00:05
  5. Cisza, spokój, nietrujące jedzenie, dobre warunki ... szukam
    Przez gmm w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post / autor: 01-06-2006, 19:51

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •