Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 21

Wątek: [prasa] Biznes z widokiem na Bieszczady

  1. #1
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie [prasa] Biznes z widokiem na Bieszczady

    Kolejny katastroficzny artykuł w prasie, tym razem dzisiejsza rzeszowska GW

    Biznes z widokiem na Bieszczady - chętnych brak


    http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,3...nych_brak.html

    Coś nie umiem wkleić całości jako cytat, a artykuł za jakiś czas zniknie, może ktoś mi pomoże ?

  2. #2
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2006
    Rodem z
    Poznań/Szczecin
    Postów
    713

    Domyślnie Odp: [prasa] Biznes z widokiem na Bieszczady

    Kto chętny poprowadzić schronisko w Komańczy? A może ktoś wydzierżawi Hotel Górski w Wetlinie lub Dom Turysty w Sanoku i Kazimierzu Dolnym? Chętnych nie ma, magia Bieszczadów już nie wystarcza.
    Schronisko w Komańczy, hotel w Wetlinie oraz domy wycieczkowe w Sanoku i Kazimierzu Dolnym należą do spółki Bieszczadzkie Schroniska i Hotele PTTK. Na początku października spółka ogłosiła przetarg na dzierżawę tych obiektów, bo niektórym dzierżawcom kończyły się umowy, a inni zrezygnowali ze współpracy z PTTK. W piątek przetarg miał zostać rozstrzygnięty. Firma oczekiwała na oferty od osób, które będą w stanie prowadzić obiekty tak, żeby przynosiły dochód.

    - Prowadzenie schroniska czy hotelu to jest praca, która wiąże się z dużym obciążeniem. To zajęcie na 24 godziny na dobę. Gospodarz schroniska czy hotelu często łączy swoje obowiązki z pracą recepcjonisty, palacza i konserwatora. Osoby, które chcą prowadzić taki obiekt, powinny mieć jakieś doświadczenie w branży turystycznej i ciekawy pomysł na rozkręcenie działalności - opowiada Bogusława Kamińska z sanockiego PTTK.

    Niestety, nikt taki się nie zgłosił. Piątkowy przetarg nie został rozstrzygnięty, bo nie wpłynęła ani jedna oferta. Spółka będzie musiała ogłosić kolejny.

    Czy prowadzenie schroniska to dobry pomysł na życie dla kogoś, komu zbrzydło duże miasto? Albo stracił pracę w korporacji?

    Michał Klażyński od kilku lat jest gospodarzem Bacówki pod Małą Rawką. - Jeśli ktoś liczy, że przyjedzie i jakoś to będzie, to jest w błędzie. Rozpoczynając pracę w schronisku czy bacówce, trzeba mieć pieniądze. Trzeba zainwestować w wyposażenie, remonty. Mamy takie czasy, że trzeba kontrolować wydatki i pilnować bilansu. A to nie jest łatwe - mówi Kleżyński. Przyznaje, że czasem na wykonanie całej pracy w bacówce brakuje mu doby. Gościom, którzy pukają w środku nocy, nie można odmówić. Ale Bacówka pod Małą Rawką to jedno z tych miejsc w Bieszczadach, które mają atmosferę i klimat. Tu od lat spotykają się uczestnicy m.in. rajdów Studenckiego Koła Przewodników Beskidzkich i Rajdu Trzech Baców. Tu odbywają się także imprezy muzyczne: Turystyczna Awanturka Muzyczna, CzartGranie, muzyczno-śpiewane spotkania z bardami piosenki turystycznej i poezji śpiewanej oraz cykliczne pokazy slajdów z gór Polski i świata (Czejtowisko). A od 2007 roku w schronisku działa Półka z Wolnymi Książkami - czyli prawdopodobnie najwyżej położona strefa BookCrossing w południowo-wschodniej Polsce. - Wracają do nas ludzie, to chyba jest sukces - mówi gospodarz bacówki.

    Ale turyści, którzy odwiedzają schroniska, stawiają gospodarzom coraz większe wymagania. Nie wystarcza im już miejsce na podłodze. - Ludzie chcą mieć do wyboru osiem rodzajów herbat i nie chcą już kawy z fusami, tylko życzą sobie kawy z ekspresu. Ten ekspres trzeba kupić, ale za co? - mówi pracownik jednego ze schronisk.

    A z drugiej strony na forach internetowych pojawiają się takie głosy: „Źle się dzieje. Schroniska PTTK są coraz droższe, ceny w zbiorówkach, nawet w niektórych bacówkach, które z założenia miały być przyjazne przede wszystkim turystom » plecakowym «, zaczęły osiągać absurdalny pułap nawet 30 zł od osoby (raczej nie wiąże się to ze złą wolą ajentów, ale z horrendalnymi czynszami, które płacą oni petetekowskim spółkom - zdaje się, że polityka taka będzie prowadzić do przekształcania schronisk w miejsca, w których coraz mniej będzie zwyczajnych, wędrujących turystów). W niejednym schronisku (w imię wychodzenia naprzeciw potrzebom » klientów «) łatwiej czasami o telewizor niż namiastkę górskiej atmosfery; łatwiej o jedzenie rodem z fast foodu niż bezpłatny kubek wrzątku. Bywa też i tak, że spanie na glebie jest bądź nieproporcjonalnie drogie, bądź w ogóle niedopuszczalne, zaś na pytanie o rozbicie namiotu przy schronisku gospodarze odpowiadają: » Nie prowadzimy pola namiotowego «...”.

    - Coraz trudniej jest pogodzić oczekiwania turystów, którzy chcą nocować w coraz lepszych warunkach, ale za jak najniższą cenę z tym, że PTTK jako właściciel obiektu chce coraz wyższą kwotę za dzierżawę - mówią przedstawiciele schronisk.




    Więcej... http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,3...#ixzz29LcB0H9f
    Pete
    "There is no such thing like too much snow" - Doug Coombs

  3. #3
    diabel-1410
    Guest

    Domyślnie Odp: [prasa] Biznes z widokiem na Bieszczady

    Cytat Zamieszczone przez Basia Z. Zobacz posta
    Kolejny katastroficzny artykuł w prasie, tym razem dzisiejsza rzeszowska GW

    Biznes z widokiem na Bieszczady - chętnych brak


    http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,3...nych_brak.html

    Coś nie umiem wkleić całości jako cytat, a artykuł za jakiś czas zniknie, może ktoś mi pomoże ?
    Wiesz Basiu ten artykuł nie jest tak do końca katastroficzny.PTTK zdziera skórę z dzierżawców bo inaczej tego nie nazwę.Wiem bo sam startowałem w przetargu i cały czas marząc o wyprowadzce w góry co jakiś czas ofertę PTTK przeglądam a nawet liczę opłacalność.Wybacz ale kwota ok 6tyś miesięcznie za np jedno ze schronisk w Bieszczadach na bocznym szlaku to chyba lekkie przegięcie.Dodaj do tego obiekty które nie są remontowane od lat i masz komplet.Oczywiście prowadzić schronisko się da ale pytanie jakim kosztem.Zreszta przy tych czynszach taniej wychodzi wziąć kredyt hipoteczny i zbudować coś własnego od podstaw

  4. #4
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: [prasa] Biznes z widokiem na Bieszczady

    Cytat Zamieszczone przez diabel-1410 Zobacz posta
    Wiesz Basiu ten artykuł nie jest tak do końca katastroficzny.PTTK zdziera skórę z dzierżawców bo inaczej tego nie nazwę.Wiem bo sam startowałem w przetargu i cały czas marząc o wyprowadzce w góry co jakiś czas ofertę PTTK przeglądam a nawet liczę opłacalność.Wybacz ale kwota ok 6tyś miesięcznie za np jedno ze schronisk w Bieszczadach na bocznym szlaku to chyba lekkie przegięcie.Dodaj do tego obiekty które nie są remontowane od lat i masz komplet.Oczywiście prowadzić schronisko się da ale pytanie jakim kosztem.Zreszta przy tych czynszach taniej wychodzi wziąć kredyt hipoteczny i zbudować coś własnego od podstaw
    To o czym piszesz akurat znam, wielokrotnie rozmawiałam z dzierżawcami schronisk (nie w Bieszczadach).
    Z kolei w COTG PTTK mówiono mi "dlaczego, skoro jest tak źle to potencjalni dzierżawcy tak windują ceny w przetargach ?" - co jest również prawdą w odniesieniu do niektórych schronisk.
    Startują widać ludzie, którzy nie mają pojęcia co to jest prowadzenie schroniska.

    "Katastroficzny" dlatego, że pisze o sprawach w sumie smutnych - o tym, że schroniska jako takie być może nie mają racji bytu w takim kształcie do jakiego wszyscy przywykliśmy.

  5. #5
    Fotografik Roku 2010
    Fotografik Roku 2009
    Fotografik Roku 2008

    Awatar bartolomeo
    Na forum od
    07.2005
    Postów
    4,243

    Domyślnie Odp: [prasa] Biznes z widokiem na Bieszczady

    Na gazeta.pl pojawił się artykuł m.in. o bieszczadzkich schroniskach: Dramatyczna sytuacja schronisk PTTK. Czy w końcu znikną?

    Bieszczadzkie schroniska niszczeją, bo nie są w stanie na siebie zarobić. Nie ma chętnych by je prowadzić. Te w Beskidach i Sudetach, walcząc o gości, zamieniają się w hotele

    Spółka Bieszczadzkie schroniska i hotele PTTK w Sanoku jesienią ubiegłego roku ogłosiła przetarg na dzierżawę kilku spośród 15 obiektów. Do wzięcia było m.in. schronisko w Komańczy, Dom Wycieczkowy i Hotel Górski w Wetlinie. Skończyło się fiaskiem: ani jednego chętnego!

    - Jeszcze do niedawna ludzie się przelicytowywali. Nawet o 10 tys. zł, żeby tylko przejąć dzierżawę - wspomina jeden z gospodarzy PTTK-owskich obiektów. Teraz albo ledwo zarabiają na utrzymanie, albo zamieniają się w hotele.
    Całość na gazeta.pl.
    Czterech panów B.

  6. #6
    Forumowicz Roku 2015
    Debiutant Roku 2013
    Awatar Jimi
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Rzesza
    Postów
    1,439

    Domyślnie Odp: [prasa] Biznes z widokiem na Bieszczady

    Ciekawe, ciekawe ale nic nowego. W PTTK nie ma się co pakować -wie to każdy kto zajmuje się turystyką -no chyba, że jest to schronisko pod rawkami ;-) Ogólnie w tym roku sezon to jedna wielka kicha, pojedyncze rezerwacje, podzielone dniami, gdy nie ma nikogo I tak w różnych miejscach jest z tego co się orientowałam. A PTTKi muszą jakoś zarobić na te swoje kolosalne czynsze.
    "Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.

  7. #7
    Bieszczadnik
    Na forum od
    12.2012
    Postów
    81

    Domyślnie "I tylko tych schronisk żal" - artykuł z "Wyborczej"

    Mam przed sobą wycinek z "Gazety Wyborczej" z artykułem o sytuacji schronisk m. in. w Bieszczadach. Niestety, nie mam dostępu do całego artykułu w sieci, więc będę wdzięczny komuś, kto ma dostęp do archiwum GW, za zacytowanie całego artykułu.

    http://www.archiwum.wyborcza.pl/Arch...nisk_zal,.html
    I tylko tych schronisk żal
    Anna Gorczyca, Ewa Furtak
    Bieszczadzkie schroniska niszczeją, bo nie są w stanie na siebie zarobić. Te w Beskidach i Sudetach, walcząc o gości, zamieniają się w hotele

    (...) Czy PTTK ma jakiś pomysł na ratowanie schronisk? - Czy czasy masowych wycieczek w góry i rajdów się skończyły? Nie mamy dotacji rządowych, możemy wydać tylko to, co zarobimy. Remonty szczególnie cennych obiektów, na przykład na Hali Szrenickiej, są dofinansowywane przez zarząd główny - mówi sekretarz generalny PTTK Roman Bargieł. A całkowita prywatyzacja? PTTK nie ma takiego zamiaru. - Schroniska nadal są ważne w turystyce - zapewnia.
    Oczywiście, "Wyborcza" problemy schronisk przedstawia tradycyjnie jako jakieś nieuchronne fatum. Tymczasem ruina jednych schronisk, a zamiana w hotele innych jest wg mojej wiedzy skutkiem polityki prowadzonej przez władze PTTK. Otóż w okresie PRL organizacja ta znalazła się oczywiście pod kontrolą partyjną, ale wytyczne ustrojowe były oczywiście takie, że majątek jej ma służyć "ludowi pracującemu", choć często rozumiano to opacznie, zamieniając schroniska w instytucje wczasowe. Po 1989 r. nomenklatura komunistyczna z PTTK mogła już jednak przestać się tym przejmować, bo nastały czasy neoliberalnej komercjalizacji, a zarazem brać turystów kwalifikowanych, która dotąd wywierała naciski na władze organizacji, uległa rozkładowi, jak to opisał Samotny Włóczykij w "Stachurze i kowbojach" - przez co władze znalazły się poza jakąkolwiek kontrolą. W tej sytuacji PTTK zmieniło się w postkomunistyczną firmę, której głównym celem było dostarczanie maksymalnych zysków nomenklaturze. Realizowano to poprzez drenaż finansowy dzierżawców obiektów, co zmuszało tychże albo do zaniedbywania schronisk, albo do nastawiania się na tych klientów, którzy mogą dużo zapłacić.
    Ostatnio edytowane przez arturos25 ; 25-08-2013 o 14:08

  8. #8
    Fotografik Roku 2010
    Fotografik Roku 2009
    Fotografik Roku 2008

    Awatar bartolomeo
    Na forum od
    07.2005
    Postów
    4,243

    Domyślnie Odp: "I tylko tych schronisk żal" - artykuł z "Wyborczej"

    Cytat Zamieszczone przez arturos25 Zobacz posta
    będę wdzięczny komuś, kto ma dostęp do archiwum GW, za zacytowanie całego artykułu.
    Patrz kilka postów wyżej.
    Czterech panów B.

  9. #9
    diabel-1410
    Guest

    Domyślnie Odp: [prasa] Biznes z widokiem na Bieszczady

    I znowu Bacówka pod Honem jest do wzięcia-ciekaw jestem jak długo jeszcze PTTK tak pociągnie

  10. #10
    Bieszczadnik Awatar Basia Z.
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    Chorzów
    Postów
    2,771

    Domyślnie Odp: [prasa] Biznes z widokiem na Bieszczady

    Cytat Zamieszczone przez diabel-1410 Zobacz posta
    I znowu Bacówka pod Honem jest do wzięcia-ciekaw jestem jak długo jeszcze PTTK tak pociągnie
    Wielka szkoda, że poprzedni dzierżawcy zrezygnowali, to byli ludzie bardzo pozytywnie nastawieni do turystów.
    Ale życie jest życiem, nie można do schroniska i to nie swojego wiecznie dokładać.

    PTTK powinien te deficytowe dla dzierżawców schroniska po prostu sprzedać.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Biznes w Bieszczadach
    Przez lukasz396 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 24-06-2013, 20:41
  2. Nadwodnie z widokiem na Ślęże
    Przez buba w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 11-07-2012, 11:02
  3. Zimowy nocleg z widokiem na ...
    Przez don Enrico w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 64
    Ostatni post / autor: 11-03-2011, 09:44
  4. Jak robić biznes na dziedzictwie kulturowym
    Przez leszczu w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 07-11-2007, 17:44
  5. ciekawa prasa
    Przez długi w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 15-08-2006, 10:29

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •