Pokaż wyniki od 1 do 10 z 25

Wątek: Bieszczady po raz drugi w życiu

Widok wątkowy

  1. #8
    Forumowicz Roku 2015
    Debiutant Roku 2013
    Awatar Jimi
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Rzesza
    Postów
    1,439

    Domyślnie Odp: Bieszczady po raz drugi w życiu

    Wspomnienia: pierwszy, drugi raz w Bieszczadach...

    "Gdy z Tarnicy schodzi się ku przełęczy, ściana Krzemienia na wprost wydaje się niebosiężna i prawie pionowa; szedłem patrząc na nią, pełen niepokoju, oczekując cudu pozwalającego mi wejść na nią. Cud nastąpił, bo gdy z dna przełęczy zacząłem podejście, ze ścianą na wprost stało się coś dziwnego: zaczęła maleć i tracić swój pion.
    W ten sposób góra pozwoliła mi wejść na siebie."

    -Przypomniało mi się gdy ja pierwszy raz byłam na Tarnicy i zobaczyłam Krzemień -górę na którą potrafię patrzeć godzinami siedząc w siodle :) Reakcja była zupełnie nieplanowanym wyjściem. Nie mogłam się oprzeć -rzuciłam plecak hen w wysoką trawę by nie było go z grubsza widać i POBIEGŁAM na Krzemień. Podejście zajęło mi może z 5 minut, biegłam z Tarnicy i pod górę w zasadzie chyba też o ile się dało:) Tak mnie rozsadzała energia bijąca od Krzemienia:) A później też nie mogłam się oprzeć by z lekka pokicać na skałkach.

    "Patrząc z dołu na te stare i nieużyteczne już kamienie, pomyślałem o wielkiej ilości ludzkiej pracy włożonej kiedyś w tą budowlę i o drodze, która tedy biegła ku ludzkim domostwom i ludzkim sprawom, ku zapomnianemu życiu. Jest w takich miejscach – dość licznie spotykanych w Bieszczadach - coś bardzo smutnego i budzącego filozoficzną zadumę."

    -Wędrując po Bieszczadach zewsząd czuć ducha historii.

    "Czy odczuwałem tę sławną atmosferę Chatki, o której stali bywalcy piszą pochwały? Nie czułem jej. Ona nie tyle miejscu jest przynależna, co ludziom. Fakt: wieczory w tamtym schronisku, ciemności, mało miejsca, piecyk na drewno oświetlający salę chybotliwym światełkiem, to wszystko zbliża ludzi, łatwiej się nawiązuje znajomości niż w dużych schroniskach, do których wielu klientów przyjechało samochodami traktując je jak hotel. Jeśli spotka się grupa ludzi rozgadanych, łatwo nawiązujących znajomości, ci ludzie później uznają, iż atmosfera tego schroniska jest fajna – nie pomni faktu tworzenia jej przez nich samych. Albo będzie siedziało tam parę osób i milczało; nudny wieczór - powiedzą później – to schronisko nie ma atmosfery. Która opinia będzie prawdziwa?"

    -Nigdy nie myślałam o Puchatku jako o schrosnisku turystycznym -jakoś mi to pojęcie nie pasuje i wszyscy wiedzą czemu:) Ot chatka, jedyna na szczycie w Bieszczadach gdzie możesz przenocować. Kto ma tworzyć klimat chatki? Według mnie na pewno nie turyści -a tam ich jest za dużo, nie tylko ci nocujący ale i przechodni. Według mnie klimat chatek czy schronisk tworzą gospodarze i obsługa. Turyści są nieważni bo są zmienni. Więc o klimacie Puchatka najpewniej przekonasz się późną jesienią w brzydką pogodę, zimą, czy wczesną wiosną. Wtedy Lutek będzie miał święty spokój, może porozmawia, może opowie historię tego miejsca a rozmowa tym przyjemniej popłynie gdy i coś na rozgrzanie mieć będziesz Ja go też nie poznałam na tyle ale słyszałam od innych. W pozostałym czasie chatka pewnie nie ma klimatu. A co do klimatu tworzonego przez turystów -ja czuję się najlepiej tam gdzie ich nie ma lub jest niewielu. Zauważyłam że ostatnimi laty drażnią mnie mocno turyści, nie przepadam za ich towarzystwem, za ich piosenkami harcerskimi, górskimi, bieszczadzkimi itp, zwłaszcza gdy są w moim wieku. Zazwyczaj uciekam wtedy na zewnątrz, popatrzeć na góry, posłuchać lasu i tam spędzam cały wieczór. Jeżeli nie będzie rozśpiewanych gówniarzy -tym lepiej dla mnie, można ciekawie porozmawiać. Więc ile ludzi tyle opinii :)
    Ostatnio edytowane przez Jimi ; 27-10-2012 o 20:46
    "Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Bieszczady po raz pierwszy w życiu
    Przez Krzysztof Gdula w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 27
    Ostatni post / autor: 18-11-2011, 13:49
  2. Pierwszy raz w Bieszczady
    Przez rygiel1974 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 07-04-2009, 18:06
  3. Bieszczady po raz pierwszy...
    Przez gajowy marucha w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 06-05-2008, 12:50
  4. Pierwszy raz w Bieszczady
    Przez butek w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 06-05-2007, 02:20
  5. 1szy raz w Bieszczady
    Przez TC w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 07-07-2003, 23:18

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •