dokładnie tak :) hehe Piotrka pewnie uszy pieką teraz hehe:)
Magda przywołała mnie do tablicy... no dziś już nic nie napiszę, może tylko tyle, że na rozgrzewkę postanowiłyśmy wdrapać się na Smerek :)
a tego zająca w drodze do to mi jednak było szkoda... biedny nie wiedział w którą stronę uciekać...
Zakładki