Przeczytałem te wszystkie wypowiedzi i chciałoby się napisać - zgłupiałem , gdyby nie to że ja już dawno jestem głupi!
Ale głupi czy nie, zrozumiałem przynajmniej trzy rzeczy:
@Henryk uważa że obrzucam swoich oponentów gównem, czemu On, jako prawdziwy Esteta jest przeciwny.
@Pierogowy uważa że właściwie mogę obrzucać, ale gdzieś w kącie.
@bartolomeo uważa że miał, ma i będzie miał rację.
W zasadzie nie podejmuje polemiki, chciałbym jednak przedstawić pewne fakty a także mój pogląd na poruszony tu temat.
Może zacznijmy od faktów:
Na Naszym Forum (piszę Naszym bo jestem tu od 7 lat i jakoś tam identyfikuje się.....) jest Userka zarejestrowana pod czterema nickami. Jeden z tych nicków ma zbanowany, jeden tzw. "zbiorczy" cokolwiek by to znaczyło, jeden obecnie używany i jeden rezerwowy, na czas gdy skończy się dziwna wyrozumiałość Administracji a Modowie przypomną sobie że na Forum obowiązuje również regulamin jako uzupełnienie własnego widzimisię.
I tu pierwsze moje pytanie, jak się to ma do regulaminu? Tak na marginesie , nie jest to pytanie do Mode.... bartolomeo który przyznał otwartym tekstem że kasując posty kierując sie własnym zdaniem a nie regulaminem.
Wszystkie posty na tym Forum, powtarzam, wszystkie (zresztą na tzw. "zielonym" również) podpisane nickiem Sonka, napisała Lucyna, Userka która na tym Forum jest (podobno) zbanowana! Twierdzę tak stanowczo i z cała odpowiedzialnością i potrafię to udowodnić!
Twierdzę równiez równie stanowczo że podane tu fakty znane są Adminowi i Moderatorom. Mnie z kolei znane jest stanowisko Administracji Forum...... i powiem szczerze, gdyby to było moje stanowisko, nie byłbym z niego jakoś specjalnie dumny. Bo to jest zwyczajne chowanie głowy w piasek, taktyka strusia i czekanie, może Pastor wkurwi Lucynę, może Basia Z. ...... Ta nie wytrzyma, pojedzie otwartym tekstem..... zbanuje się Sonke i znów będzie OK!
Nie mam nic przeciwko temu żeby Lucyna pisała na Forum, przeciwnie, jestem za, świadom oczywiście że to nie zależy ode mnie. Jestem jednak przeciwny obecności na Forum dzięki oszustwu i drobnocwaniackim wybiegom. Jeżeli Lucyna chce pisać na Forum to niech się porozumie z Adminem, zresztą swoim znajomym z fejsbuka. Zastrzegam sobie (niech będzie że uzurpuje), prawo do krytyki takich postaw i jest to zgodne w moim przekonaniu z samą istotą i celem Forum. Dyskusja i polemika to w moim przekonaniu kwintesencja forum dyskusyjnego! Widzę tu jednak mnóstwo osób które dyskusję i polemikę uważają za coś brzydkiego, niemal śmierdzącego. To ja się pytam, co te osoby robią na Forum, przecież można założyć bloga, wyłączyć komentarze i monologować do usr........ To smutne że na forum dyskusyjnym przewagę mają zwolennicy monologu............. i zamordyzmu!
A rzecz się zaczęła od tego że Lucyna skopiowała swój własny wpis na fejsbuku, podpisała jako Sonka i umieściła na Forum. Spowodowały to pewną wymianę postów które Mode.... bartolomeo przeniósł do innego wątku, zgodnie z własnymi uprawnieniami........ i własnym widzimisie bo przypominam że wątek był w dziale OT i pewna lekkość wypowiedzi nie była niezgodna z regulaminem........ tylko ze zdaniem Moderatora!
Następny kolejny post w tym wątku informował o odbytym spotkaniu i i o obecności na nim......
Do tego postu również odniosłem się krytycznie ponieważ zawierał treści zwyczajnie nieprawdziwe. W żaden sposób nie mogę się dopatrzeć gdzie złamałem regulamin pisząc w sposób jak najbardziej delikatny że zarówno liczba Uczestników jak i samo Spotkanie to zwyczajna sciema. Od pewnego czasu nikt już nie słyszy i nie czyta że "najlepszy pstrąg smazony jest w OW UNITRA" a najlepsze obiady w Smereku. Dlaczego? Znam odpowiedź na to pytanie ale się od niej uchylę. To prywatna sprawa Lucyny. Teraz najbardziej kultowym lokalem, z najmilszą obsługą, najlepiej karmiącym okazuje się byc pewna "Piwniczka.." w UD. A spotkania??? To taki dodatek do owej "Piwniczki.."
Nie ukrywałem i nie ukrywam że jestem krytyczny wobec takich zachowań i nadal uważam że moją krytyka jest uprawniona i nie przekracza granic. Pozwolę sobie przypomnieć że za ową krytykę zostałem wielokrotnie obrzucony przez Lucynę wyzwiskami, inwektywami a nawet groźbami, co prawdę mówiąc szczerze mnie ubawiło ale i zmotywowało......... do dalszej krytyki bo jak mówiono za poprzedniego ustroju "Krytyka, towarzysze, owszem, jak najbardziej.....byle konstruktywna"
No więc.......... już nie będę krytykował, odechciało mi się, niech żyje poprawność ..... i trochę hipokryzji.......... a obrzucanie gównem???.....kto by to lubił, Henryk ma rację , jeszcze ra powtórzę, niech żyje POprawność!!!
.................................................. ................. Pozdrawiam! + Pastor ręką własną
PS Ja również, podobnie jak jak Lucyna (pseudonim służbowy Sonka), pozwolę sobie na cytat biblijny:
"I poznacie prawdę a prawda Was wyswobodzi" J 8,32 BG
Zakładki