Nie znacie się... Do obliczenia powierzchni ogniska trzeba znać jego promień.
Nie znacie się... Do obliczenia powierzchni ogniska trzeba znać jego promień.
A wsadź sobie w ognisko miarę...Tu trzeba bardziej naukowo to ognisko rozłożyć
idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozmieszczeni, że spotyka się ich na każdym kroku
A ja myślałem, że płomień.... Bo ognisko, to płomień jest i może iść on wysoko, wysoko do góry. A tam zmieszczą się Zakapiorzy, Ci których przy ziemskim ognisku już nie ma. Nawet Ci od Potockiego. I co wtedy? A jak odjąć te szczapy, co z ogniska uciekły w ostatniej chwili? Bez Bazylowego kefiru się nie obędzie chyba...
Pozdrawiam ciepło ale nie z tego ogniska...
bertrand236
Ale gdzie się kończy promień ogniska ? Czy tam gdzie jest najdalszy od środka płomyk ? A może tam, gdzie sięga najdłuższa licząc od środka będąca w ognisku gałąź lub polano ? Czy może tam, gdzie sięga ciepło ogniska, a jeśli tak, to wyrażone w temperaturze względnej otoczenia czy bezwzględnej ?:) A może w końcu tam jest koniec promienia ogniska, gdzie sięga jego blask, tylko czy patrzeć na światło w paśmie widzialnym, czy w dalej sięgającej podczerwieni ?:D Czy idąc filozoficzną drogą promień ogniska kończy się tam, gdzie znajduje się najdalszy człowiek wiedzący o danym ognisku ?
Biorąc pod uwagę ostatnie zdanie napisane przez Hero to ognisko przepoczwarzy się w pożar...
idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozmieszczeni, że spotyka się ich na każdym kroku
A Świstak siedzi i zawija w sreberka...... "....czy tylko popiół zostanie i zamęt....."??
ten cytat... zaczyna się robić poważnie...
idiotów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozmieszczeni, że spotyka się ich na każdym kroku
Dlugi z dedykacją dla Ciebie, tu powinien być mniejszy ruch http://www.facebook.com/groups/278404572261928/
Dostałem właśnie sms-a, że mają zamknąć dojo!!! Piszmy szybko wszystko co kto chce, bez opamiętania, ładu i składu, jak na tym słynnym fejsie mają, bo później będzie za późno i psia krew, merytorycznie trzeba będzie!
Ja od siebie dodam tylko tyle (żeby nie blokować łączy), ze jest nas 341 siedzących aktywnie acz w zupełnej ciemności, i tak jest sprawiedliwie (oprócz Dlugiego - on jest niesprawiedliwy - buuuu) - nikt nikomu blasku nie zasłania i wszyscy mają jednakowo zimno. Żeby się rozgrzać śpiewamy sobie wirtualnie, tasi-tasi-łapci i inne zaangażowane turystycznie piosenki, przy których tańczymy zumbę i to wszystko...osu...osu...o su...o suchym pysku!!!
"Rozum mówi nie raz: nie idź, a coś ciągnie nieprzeparcie i tylko słaby nie ulega; każdy z nas ma chwile lekkomyślności, którym zawdzięcza najpiękniejsze przeżycia." W. Krygowski
się zdenerwowałam, myśli poskładać nie mogę.
to może zanucę. nucenie mnie uspokaja.
http://www.youtube.com/watch?v=avjuZ2VhL-8
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki