Jak w temacie- chcemy sie wybrac w przyszlym roku do Armenii i raczej (jak zwykle) chcemy zobaczyc kraj od strony prowincji, zadupia i miejsc nieskomercjalizowanych.. Nie musi byc czysto, nie musi byc nowoczesnie , nie musi byc "europejsko" (a najlepiej zeby wlasnie tak nie bylo ) Moze ktos ma do polecenia jakies miejsca o ktorych nie przeczytamy w przewodniku, gdzie mozna poczuc lokalny klimat, jakies zapomniane wsie gdzie prowadza pyliste drogi, jakies malownicze miejsca na biwak, ruiny , poradzieckie pozostalosci, klimaty przemyslowe, hoteliki tchnace minionym ustrojem, miejsca ladne przyrodniczo czy po prostu cos co nie jest rozdeptane przez stada turystow i ma jakis urok. Bede wdzieczna za wszelakie sugestie
Zakładki